Liczba wyświetleń: 677
Benny Wenda, kandydat do Pokojowej Nagrody Nobla i założyciel organizacji Free West Papua Campaign, przybył z oficjalną wizytą na karaibską wyspę Saint Martin, gdzie spotkał się z wielkim poparciem dla samostanowienia i niepodległości Papui Zachodniej. Przyjazd działacza i uchodźcy na Małe Antyle nastąpił na zaproszenie Lasana M. Sekou, jednego z najbardziej znanych poetów i pisarzy regionu. Była to już trzecia oficjalna wizyta Benny’ego Wendy na Karaibach. W jej trakcie spotkał się z gubernatorem holenderskiej części Saint Martin, Eugenem Bernardem Holidayem oraz wziął udział w 12. Targach Książki, cyklicznej imprezie organizowanej na wyspie. Do programu wydarzenia włączono warsztaty na temat Papui Zachodniej, jakie Wenda przeprowadził z dedykacją dla zgromadzonych.
W sobotni wieczór 14 czerwca, zachodniopapuaski gość podczas uroczystości w Izbie Handlowej, Concordia, nagrodzony został statuetką z afrykańskiego drewna. Odnosząc się do sympatii i wsparcia udzielonego sprawie Papui Zachodniej przez mieszkańców wyspy Benny Wenda powiedział, że „karaibski lud przywitał go z otwartym sercem”. Zgromadzeni tego wieczoru odczuli wspólnie, że „walka Papui Zachodniej jest walką Karaibów” i wyrazili przekonanie, że choć wyspy które składają się na Karaiby są małe, to ich głos w skali międzynarodowej pozostaje bardzo duży. Lasana M. Sekou wyraził osobistą deklarację poparcia dla mieszkańców Papui Zachodniej. Przypomniał, że ludy Karaibów, artyści i twórcy, a „ostatecznie nasze rządy” posiadają wybitne osiągnięcia w walce z południowoafrykańskim apartheidem, wraz z wyjściem z więzienia Madiby, Nelsona Mandeli. Sekou zauważył, że nawet jeśli dzisiaj mieszkańcy Karaibów walczą o naprawienie krzywd i poprawienie warunków życia narodów w swoim regionie, to muszą zachować czujność, gdyż inne narody, w innych wyspiarskich regionach, wzywają ich do ponownego podniesienia flagi, tak aby zmierzyć się z ową trąbą powietrzną raz jeszcze. Wypowiedź swą zakończył wezwaniem: „Wolność dla Papui Zachodniej”.
Benny Wenda nawiązując do wystąpienia karaibskiego poety powiedział: „Ludy Karaibów tak bardzo cierpiały pod jarzmem niewoli, wiele afrykańskich krajów cierpiało zło apartheidu i kolonializmu. Teraz mój naród jest jednym z ostatnich na świecie, który znosi współczesne niewolnictwo, apartheid i kolonializm. Potrzebujemy Waszego wsparcia, aby wreszcie być wolnymi”.
Spotkanie, do jakiego doszło na liczącej sobie 87 km2 wyspie Saint-Martin, zapamiętamy jako rozdział czekającego wciąż na realizację, wzorca, który nakazywałby porzucenie siły – mierzonej potencjałem militarnym lub ekonomicznym – na rzecz symetrycznego i merytorycznego rozstrzygania konfliktów, za pośrednictwem ważenia praw i interesów wszystkich zainteresowanych stron.
Opracowanie: Damian Żuchowski
Na podstawie: freewestpapua.org, infopapua.org
Dla „Wolnych Mediów”