Liczba wyświetleń: 5348
Sygnalista z Pfizera ujawnia, że zaszczepieni na COVID-19 będą krwawić z każdego otworu ciała, gdy z nadajników sieci 5G zostanie wyemitowany sygnał o częstotliwości 18 GHz, który aktywuje uśpione patogeny m.in. e-coli, gorączki krwotocznej Marburg, eboli i gronkowca (ang. staphylococcus). Wywoływanie pandemii „na życzenie” może stać się faktem.
Źródło: BitChute.com
Zbiórka na działalność w maju 2025 r. (równowartość minimalnej krajowej)
Wystarczy na 20 dni
Brakuje na 11 dni
1 dzień = 151 zł
Uwaga! Trwają też trzy inne zbiórki - opisz dobrze tytuł wpłaty!
Hej! Przetrwanie naszego portalu zależy od Ciebie! Darowizny dają nam niezależność od nacisków sponsoringowych i motywują do dalszej pracy dla dobra społeczeństwa i dla Ciebie!
Chcesz nas wesprzeć inaczej lub zadać pytanie?
Napisz do nas!
Telekino.top
Zbiórka na działalność w maju 2025 r. (równowartość minimalnej krajowej)
Wystarczy na 20 dni
Brakuje na 11 dni
1 dzień = 151 zł
Uwaga! Trwają też trzy inne zbiórki - opisz dobrze tytuł wpłaty!
Hej! Przetrwanie naszego portalu zależy od Ciebie! Darowizny dają nam niezależność od nacisków sponsoringowych i motywują do dalszej pracy dla dobra społeczeństwa i dla Ciebie!
Chcesz nas wesprzeć inaczej lub zadać pytanie?
Napisz do nas!
WolneMedia.net
„Wikipedia” nas cenzuruje, „Facebook” cicho banuje, „Google” obniża pozycję, ABW blokowała ok. 100 dni a my wciąż działamy
dzięki czytelnikom! Pomóż nam przetrwać darowizną i zachęć innych do odwiedzania nas. O kopiowaniu i prawach autorskich TUTAJ!
,,Pożytecznych idiotów,, i tak to nie przekona. Dopiero jak zaczną chorować na ulicy, to może coś dotrze….tyle że będzie już za późno…
Na mojej twarzy zagościł teraz uśmiech, też tak macie?
Ja mam maskę w koronkę łowicką. I coraz większe przekonanie do obrzezania się. Szczęśliwie obrzezanie się dotyczy równo obydwu płci – każdemu można coś wyrżnąć chirurgicznym skalpelem.
Taa, już widzę jak miliony masowo padają na ulicach. Kolejny materiał dla teoretyków spiskowych, którzy poprzez jego rozpowszechnianie mają kompromitować środowisko wolnościowe jako stado oderwanych od rzeczywistości oszołomów. Właśnie dzięki takim zagrywkom mrówcza praca ludzi, którzy zdroworozsądkowymi argumentami – jak chociażby wskazywanie na zaskakującą ilość nagłych zgonów na tle problemów sercowych, szczególnie u młodych, co zresztą można w bardzo przyziemny sposób wyjaśnić – jest błyskawicznie marnotrawiona i zrównywana z foliarstwem. Oczywiście zapewne teraz zostanę zlinczowany, określony podstawionym sprzedawczykiem albo niedouczonym idiotą, a w wariancie optymistycznym, że „mam zbyt wąski umysł”. Proszę bardzo, nie boję się. Ale już od dawna męczy mnie kiedy środowisko wolnościowych, oczytanych i świadomych ludzi, których sobie cenię, daje się łapać na tak proste zagrywki agentury. Agentury nie tylko rządowej, ale i korporacyjnej. Szkoda. Bo o ile zapewne zgodzimy się co do wysokiej szkodliwości 5G, o tyle co do powyższej historii i wielu podobnych już zapewne nie.
@Radek Ja tam nie wiem kto ma racje. Przywołujesz zdroworozsądkowe podejście, to super. Tyle że oni (ci rozsądni) też nie mają żadnych spektakularnych sukcesów w tym temacie. Jakieś procesy się toczą w różnych sądach na świecie, ale prawdopodobnie będą je przeciągać przez całe lata. Albo zrobią tak jak ten przeciw Kill Bill-owi przeniosą rozprawę do Hagi. Sukces za to mają profesorowie na wszelakich uniwersytetach, zobacz na nekrologi ilu ostatnio zeszło na nagłą przyczynę zejścia. A jeśli by to co oni pokazali swoją sztywną życiową postawą zejściową – potraktować jako wzór do naśladowania dla studentów? Słabo mi się robi. Był w niemczech taki jeden profesor nawet nobilista on był drugim najwybitniejszym specjalistą na całym tym świecie od grafenu. Jak zaczął jak to mówisz „zdroworozsądkowo” pisać prawdę o grafenie; to mu się w przeciągu kilku dni zeszło. Chyba wymazali jego istnienie bo dzięki AI już można edytować współczesną historię. Autorytety schodzą, mniejsza o to dlaczego, raczej mam na myśli to że jest ich jakby coraz mniej. Mówisz, że foliarskie teorie są be, ok jednak napisz który w takim razie rodzaj postępowania jest tym sensownym? Zdroworozsądkowym. Ach, przypomniałem sobie że błazny odniosły spory sukces na tym froncie. Trzeba dołożyć kolejną drużynę do tej ligi zmagań o wolność – błazny. Np takie jak te: https://wolnemedia.net/nie-obalili-mitu-o-preparatach-mrna/
Oto moja skromna lista proponowanych zawodników do zmagań o Puchar Zdrowego Rozsądku: 1. Ci co zarobili $ 2. Ci co zeszli 3. Ci co zeszli jeszcze bardziej przedwcześnie, 4. Foliarze, 5. Ludzka biomasa która śpi, 6. Ułomni jutuberzy, 7. Błazny.
Mocno wątpliwa teoria w ten sposób elity pozbędą się bezmózgich lemingów czyli własnego elektoratu. Już bardziej prawdopodobna jest wersja, że zaszczepieni poprzez maszty 5G będą posłusznymi zombiakami.
Brzmi jak folia.
Jak będą chcieli zrobić pandemię to rozsieją po prostu ebolę lub marburga.
BTW. ludzi nie trzeba zamieniać w zombie. Oni już są zombie.
Co do rzekomego nadawania promieniowania radiowego przez trupy – należy zadać sobie pytanie – skąd się bierze tyle energii. Oczywistym jest, że jest to wymyślone.
@replikant3d, aby kogoś zabić promieniowaniem 5G nie są potrzebne szpryce ani nanoboty. Wystarczy odpowiednia energia. Już 3G i 4G wystarcza ku temu by ludzie chorowali na nowotwory.
Tego typu treści to jest ciąg dalszy szerzenia strachu opartego na spekulacji – co zresztą świetnie ukazują te 'proroctwa’ z tego filmiku, że wydarzy się to 4 lub 11 października. Patrz pan, 'nie udało’ się im.
Fakt, że szpryce są/były zainfekowane jakimś syfem to inna sprawa. Wygląda raczej to na eksperymentalną terapię genową mRNA – tak jak mówił o tym szef koncernu Bayera bodajże w 2022. Gdzie ludzie robią za szczury laboratoryjne.
@ Foxi
OK, spróbuję na konkretnych przykładach. Zostańmy na razie przy obecnym.
Teoria spiskowa, oparta na spekulacji, fantazjach: w szprycach wszczepiono nam uśpione patogeny lub nanochipy, a wieże 5G postawiono, by po ich aktywacji uśmiercać masowo „wyszczepionych”, uaktywniając intruzów. Sory, to absurd do kwadratu. Nie tylko zjawisko byłoby nie do ukrycia, ale nie wiem nawet czy taka aktywacja jest w ogóle wykonalna w sensie fizycznym.
Fakt: promieniowanie 5G jest wysoce szkodliwe dla ludzkiego organizmu i w przyszłości może zwiększać ryzyko (trochę zgaduję) np. problemów neurologicznych, psychicznych bądź raka. Szpryce natomiast, zrobione na szybko, niewłaściwie przetestowane, z technologią, która nigdy nie była stosowana na choćby zbliżoną skalę były rosyjską ruletką. Ich skład był znany, wielu lekarzy przestrzegało w oparciu o niego o skutkach i to się sprawdziło. I nie trzeba dorabiać do tego fantastycznej teorii, da się to rozsądnie uzasadnić w oparciu o fakty.
A to co piszesz, że paru autorytetom „się zeszło” w dziwnych okolicznościach (u nas choćby Hałatowi) to nie teoria spiskowa, tylko spostrzeżenie, mające odzwierciedlenie w rzeczywistości, czego sam jestem świadomy.
Inny przykład: lista Żydów. 30 lat temu była prawdziwa, ale w międzyczasie została (prawdopodobnie przez agenturę) drastycznie rozszerzona o prawdziwe postacie z dorobionymi fikcyjnymi imionami i nazwiskami. I tak powstają legendy o Kaczyńskim-Kalksteinie i Korwinie-Goldbergu. To nie jest świadomość, tylko wiara w mity, tylko dlatego, że pasują one do z góry założonej teorii, w dodatku bez ich uprzedniej weryfikacji. Jeżeli ktoś chciałby się w tym momencie ze mną spierać, pytam: kto jest autorem/autorami listy? Kto jest takim autorytetem, że należy tak bezkrytycznie mu/im wierzyć? Odpowiem, żeby było wiadomo o co chodzi: nie wiadomo.
To mam właśnie na myśli. Podsyła się nam takie rzekomo niezależne informacje z „wiarygodnych” źródeł, podrzuca je tam, gdzie uzyskają duże zasięgi, większość bezrefleksyjnie je popycha dalej i przez to kręcimy się w kółko i tracimy na wiarygodności, a agentura śmieje się do rozpuku. Nie dawajmy się tak łatwo podpuszczać!
Radek; o Kaczynskim-Kalksteinie to ja juz wiedzialem ponad 40 lat temu. ponad 20 lat temu byla taka spoleczna inicjatywa o odebranie mu polskiego obywatelstwa z tego wzgledu ze jego dziadek wyludzil go bezprawnie.
O Korwinie – tez dawno wiedzialem.
Pod koniec lat 70-tych mialem liste nazwisk korowcow, faktycznie wszystkich , jak sie wczesniej nazywali, kiedy i gdzie sie urodzili. Za zebranie tych wszystkich danych moj kolega nie mogl obronic pracy doktorskiej z nowozytnej historii Polski.
@ rici
To jeszcze podaj mi jakie dokumenty to potwierdzają i będziemy w domu. Bo akurat wiem skąd się wzięła ta historia o Kalksteinie, rzekomym ojcu Kaczora, więc chętnie się dowiem co masz. Szczególnie interesuje mnie autor. Korwina historię w miarę znam i póki co pozostaje ona nadal plotką. Tym bardziej, biorąc pod uwagę bliskie i bardzo dobre relacje Korwina z Braunem i Piotrkiem Korczarowskim, którzy mają na Żydów wręcz alergię. No chyba, że zaraz się dowiem, iż oni też są Żydami i to wszystko dla picu albo że to wszystko „ustawka”.
Dziadek Kaczynskiego gdy jeszcze nazywal sie Kalkstein i pochodzil z Oddesy wstapil do carskiego wojska. Chcial zostac oficerem, ale zydom bylo zakazane awansowanie na oficera w armi carskiej, wiec zmienil wyznanie na ewangelickie.
Po rewolucji pazdziernikowej gdy pogonili wszystkich oficerow z armi carskiej , uciekl do Polski i zmienil nazwisko na Kaczynski i pod taki nazwiskiem wystapil o polskie obywatelstwo, a ze w Polsce obowiazywalo prawo ze nie wolno nadawac carskim oficerom polskiego obywatelstwa wiec podal ze jest kolejarzem.
W Polsce ozenil sie z najbogatsza zydowska dziewczyna z Radzymina /najwieksi handlarze nieruchomosciami/z tego zwiazku byl syn Rajmund, ktory rowniez ozenil sie z zydowka. Zreszta jego historia jest przeciekawa, ale to inny dluzszy temat.
Ponad 20 lat temu powstala inicjatywa o odebraniu polskiego obywatelstwa Kaczynskim. Tam znajduja sie wszystki dokumenty. To upadlo z tego wzgledu ze Kaczynscy jak i ich ojciec urodzili sie juz w Polsce.
Jak ci sie bedzie chcialo wiedzies to poszukasz sobie tych dokumentow, jezeli nie chcesz wiedziec to nie bedziesz szukac.
Ja przestalem juz wierzyc w oficjalne udokumentowane strony. Szukam sam i wyciagam wnioski.
Opisze ci taka historie. Interesowalem sie historia Karola I i bylem swiezo po przeczytaniu oficjalnej bibliografi. Ale przez przypadek trafilem /nie ma przypadkow/ do kosciola pod wezwaniem sw. Korbianina, to taki swiety z tego okresu. No i chodzilem sobie po tym kosciele i czytalem jego historia, a tam cos innego, niz w oficjalnej histori tego okresu.
Wiec wrocilem do tematu i zaczale grzebac, no i okazalo sie ze historia Karola I jest zupelnie inna niz to orzekazuja oficjalnie, podobnie jest z Atalla wodzem Hunow.
Badanie wpływu smogu elektromagnetycznego napotyka z góry zaplanowane trudności.
W/g prof. Sedlaka wplyw ten jest generalnie negatywny.
Dorzucenie kolejnych elementów do istniejącego ekosystemu już negatywnie oddziaływującego na organizmy, da większe pole do zysków z oficjalnej medycyny.
Nie mówią o nowym trendzie, mówią w alarmistycznym tonie o nowych jego elementach.
@Radek mnie też nie podobają się takie paskudne teorie. Wcale nie zamierzam bronić twierdzeń z tego filmu. Mimo wszystko takie paskudztwa ciągle się pojawiają. Ostatnio Jackowski puścił smrody ze szkaplerza równie przykre jak ten tutaj albo nawet lepsze. Mnie bardziej interesuje to; kto w obecnych czasach jest w miarę wiarygodny. Jak wiadomo autorytety odchodzą, albo same się kompromitują, ludzie im przestają wierzyć bo zrozumieli że za $ można kupić wyniki badań. To samo jest w zorganizowanych mafiach typu kościoły, sypią im się tradycyjne światopoglądy. Mafia państwowa też się brutalizuje i przechodzi do najprostszych metod pałki lub kija z marchewką na sznurku w celu wodzenia osłów. Wydaje mi się, że w miarę przedstawiłem zarys sytuacji. Wygląda to tak; że na placu boju zostają już tylko „foliarze” i różnej maści wariaci coś jak Don Kichot. Normalność jest spychana na margines. A ty walisz nawet w nich i nie chcesz podać żadnego rozwiązania dla tego galimatiasu. Żyjemy w czasach wojny informacyjnej, dlatego siepanie się na prawo i lewo o tym kto ma racje a kto jej nie ma – to strata czasu i energii. Lepiej użyć tą energię na szukanie rozwiązań.
@ rici
Nie pytam o sama historię, tylko o jej źródło, bo takich opowieści jest pełno. Tzn. one są w większości prawdziwe, tylko dopisuje się rzekome pochodzenie i nazwisko i voila! Jak dobrze poszukasz, to znajdziesz nawet przodków Kaczyńskiego do wielu pokoleń wstecz. Jeżeli zobaczysz tam jakiegokolwiek Kalksteina, daj znać!
I jeszcze dodatkowe pytanie: czy ta lista, do której dotarł Twój kolega, to:
Dane tajne kartoteki ludności Polski przy Centralnym Biurze Adresów MSW, Lista zakonspirowanych Żydów (539/830)?
@ Foxi
Moja metoda składa się z kilku elementów. Pierwszy to zweryfikowanie wiarygodności autorytetów w maksymalnym stopniu, na ile to możliwe. Tzn. ich powiązań z jakimikolwiek ośrodkami wpływu, czyli np. politykami, koncernami, mainstreamem. Dopóki na takowe nie trafię, a wbrew pozorom nie jest to aż takie trudne, to stosuję zasadę ograniczonego zaufania. I znów przykład: pandemia. W tym przypadku najbardziej wiarygodni byli lekarze na emeryturze, wysokiej klasy, jak Sucharit Bhakdi czy u nas Hałat, niemniej aktywni, u których ni w cholerę nie mogłem dopatrzyć się jakichś oznak zawodowej prostytucji, jak u nas Martyka czy za granicą światowej klasy Ioannidis także zaliczam do tego grona.
Drugi element: wiedza. Dużo czytam. Naprawdę dużo. Jeżeli korzystam z kilku różnych, niezależnych, bądź przynajmniej w miarę niezależnych źródeł, których autorzy, kopiący naprawdę głęboko nie mogą się znać, ale ich teorie nie tylko są wzajemnie spójne, a wręcz często się uzupełniają, to wierzę im. Myślę, że kierowanie się nauką z czasów, gdy nie była jeszcze tak skomercjalizowana, a w obecnych wynikami tylko tych badań, które spełniają najsurowsze kryteria wiarygodności może być pomocne.
Jeżeli chodzi o wiedzę, warto też poznać techniki manipulacji i metody działania wywiadów. Bo mało kto wie, że obecnie korporacje też mają swój wywiad i kontrwywiad, w którym zatrudniają byłych, a nawet obecnych członków służb wywiadowczych! To bardzo otwiera oczy. W ten sposób łatwiej wychwycić pewne sygnały na wczesnym etapie, choć niezbędne jest doświadczenie i liczyć się trzeba z potknięciami. Ja np. nabrałem się na Pospieszalskiego, a prawie dałem się nabrać na Olszańskiego (że przejrzałem na oczy w ostatniej chwili pomógł mi łut szczęścia, z którego skorzystałem), ale dziś jestem mądrzejszy, jednocześnie bez popadania w paranoję.
I ostatni element: konfrontacja z rzeczywistością + zdrowy rozsądek. To już we własnym zakresie 🙂
Posłużyłem się tym przykładem, ale to tylko przykład. O wojnie na Ukrainie mógłbym napisać równie długi wykład. Gwoli uzupełnienia dodam, że ważnym elementem jest posiadanie osób w swoim otoczeniu, którym możesz ufać, a także nie zdawanie się w ogóle na autorytety. One mają nam tylko wskazywać drogę, być podporą, a nie wyręczać w działaniu.
I pewnie jesteś ciekawy kogo widzę jako tego wiarygodnego. Więc najlepiej przykłady 🙂 Z działaczy wolnościowych Grzegorz Hercuń (poznałem osobiście) czy choćby Paweł Nogal, a z osób udzielających się w mediach Piotr Korczarowski czy Jacek Międlar (obu poznałem, u Jacka też publikuję). Tak to widzę 🙂 W moim przypadku to działa.
Wiec jak mowilem nic nie dzieje sie przez przypadek. Gdy Lech Kaczynski zostal prezydentem Polski jednym z pierwszych jego zarzadzen bylo uroczyste obchodzenie swiat chanuka w palacu prezydenckim. I tak ogladalem te impreze, i co mi sie rzucilo w oczy to stroje tych zydkow. Nie przypominaly mi zupelnie strojow prezentowanych na sredniowiecznych i wczesniejszych przedstawieniach zydow.
Ale kojarzyly mi sie ze strojami z takiej jednej ksiazki ktora dostalem w szkole sredniej za wziecie uszialu z wiedzy o ZSRR. No i dostalem ksiazke na temat histori Uzbekistanu, ze zdjeciami ludnosci uzbeckiej u poczytku XX wieku. A ze ksiazka byla na ladnym kredowym papierze, w tym czasie to byla rzadkosc, to sobie jak zostawilem, no i mam ja do tej pory. No i zaczalem czytac skad takie stroje u zydow. No i odkrylem Chazarow i ich historie, przemilczana przez wspolczesna oficjalna historie. A zajelo mi to kilka miesiecy. A takze dotarlem do prawdziwej histori Kaczynskich.
Co do listy mojego znajomego, to czerpal dane z oficjalnych danych np. Zwiazku Komunistow Polski przed II wojna sw. z danych radzieckich na temat Zwiazku Patriotow Polskich, i troche poukrywanach , ale rowniez oficjalnych danych publikowanych w rozmaitych wspownieniach z tamtego okresu.
Zreszta dane sprzed ponad 20 lat ktore mam zapisane i wydrukowane roznia sie bardzo od tych ktore sa obecnie, jak je czasem porownuje to mi sie chce smiac,
Rici mógłbyś jakiś artykuł tutaj napisać, szkoda zmarnować takiej wiedzy i potencjału a z pewnością nikt z nas tak głęboko nie dotrze. Tak na marginesie, mam znajomego +/- w Twoim wieku, często rozmawiamy, wspominał mi kilkukrotnie o matrioszkach, co nieco o tym czytałem, czy w tych historiach które teraz opowiadasz również przewija się ten wątek?
@Radek zgadza się. Dorzucić do tego pasowało by jeszcze trochę wiedzy np ponerologię czyli naukę o powstawaniu zła. A to po to by wiedzieć z czym ma się do-czynienia. Można by poczytać też ich święte księgi – tam jest sporo wyjaśnień które rzucają więcej światła na sytuację na świecie. Np ostatnio czytam Kabałę i tam wyraźnie wyłania się kult świętych miejsc i świętych przedmiotów. O ile święte miejsca można jakoś zrozumieć, to święte przedmioty np złote monety, banknoty, portfele, święte chałaty, noże, stare gwoździe, itp już pojąć o wiele trudniej. W moim zrozumieniu wyłania się z tych „wierzeń” pochodzenie okrutnego materializmu. No bo jeśli zbawienie osiągasz z pomocą procesu którego etapem jest gromadzenie „świętych przedmiotów” – to biedacy i wszyscy ci co nie mają takich świętości mają przesrane?
@rici Dowiedziałem z rozmowy z poważnym człowiekiem tj trenerem biznesowym który dlatego jest poważny bo bierze bardzo poważny $ za to co robi. I nie zajmuje się foliarstwem. On powiedział mi całkiem na serio że obecnie już rozpoczęła się >edycja rzeczywistości.< Całe zasoby wiedzy, które są w internecie można już edytować za pomocą AI. Stare pokolenia, które używają książek są w odwrocie, a nadchodzą zupełnie nowe pokolenia, które weryfikują swoją rzeczywistość zaglądając np do Google. A tam AI już czuwa nad tym by otrzymali wyniki wyszukiwania takie na jakie zezwoli im w danym momencie władza światowa. Są już podobno dowody na edycje (lub wymazywanie) znanych noblistów, lekarzy, naukowców, którzy ośmieli się powiedzieć prawdę. PS Tak, mógłbyś coś czasem napisać, dołączam się do prośby @kufel10.
kufel,Foxi; i tu mam problem. 15 lat temu w czasie mojej ostatniej smierci klinicznej nabawilem sie dwuch wad.
1, zapomnialem kilku jezykow miedzy innymi chorwackiego ktory znalem prawie jak Chorwat, rosyjskiego ktorym moglem sier poslugiwac bez problemu, pozostalo mi tylko po kilka slow, moglem sie dogadac po hiszpansku i troche po angielsku, teraz to wszystko zapomnialem, a po hiszpansku zostaly mi zasady pisowni i czytania.
2, wystapilo u mnie tzw ” Wort findung Störung” tzn. nie moge znalesc wyrazu ktorego aktualnie potrzebuje. I to mnie denerwuje.
Do konwersacji pozostal mi jezyk polski i niemiecki, z tym ze najlepiej rozmawia mi sie z corkami i zona, poniewaz jak cos nie moge powiedziec po polsku to mowie po niemiecku i one rozumieja.
Z pisaniem jest juz troche lepiej, poniewaz mam wiecej czasu na znalezienie odpowiedniego slowa, ale najlepiej mi wychodza krotkie komentarze, dluzszy tekst tez mnie denerwuje, gdy szukam jakiegos slowa , ktore przypominam sobie np. po 5 minutach.
Katana wrzucił w tym tygodniu taki ciekawy filmik, w którym wspomniano o lekarzu, który zaczął drązyć kto tym wszystkim rządzi, i doszedł do (wg niego) źródła – homo capensis. Wspomniano też, że stworzenia te posiadają niskie pokłady empatii, przy okazji są jak wiemy nieprzeciętnie inteligentne. Współrozmówca zakwestionował jednak owe źródlo. Mnie od razu na myśl przychodzi łysa łepetyna jednego z rotszyldów.
@ rici
Ale pradziadkowie Kaczorów nazywają się odpowiednio Kaczyński, Świątkowski, Jasiewicz, Szydłowski. Więc gdzie tu u dziadka nagle ten Kalkstein? I w jakim celu miałoby to być ukrywane, gdzie Kaczor później w mycce jawnie odpala świece chanukowe w sejmie? To wszystko się przecież nie trzyma kupy.
Jak z tymi strojami jest, nie wiem, potrzebowałbym więcej czasu. Czasem wytłumaczenie może być banalne, nawet pomyłka z powodu ignorancji (Roger Pereiro). Bo, że wysługują się Żydzi Kaczyńskimi nie zamierzam zaprzeczać. Kiedyś czytałem wypowiedź pewnego rabina sprzed ponad 100 lat, który już wtedy mówił, że równie pożyteczni dla ich „misji” są Żydzi upchani w najbardziej wpływowych kręgach, jak i nie-Żydzi, którzy się sprzedają, by służyć żydowskim interesom, bo są ci drudzy są postrzegani przez zainfekowany naród jako swoi. Obstawiam, że to ten przypadek.
Wiesz, generalnie nie jestem w stanie udowodnić niczego, bo nie dajesz mi żadnych konkretów, materiałów (podobnie jak w przypadku listy), więc nie mogę ocenić ich wiarygodności. Myślę jednak, że moje argumenty są mocne i logiczne i to starałem się wykazać na podstawie podanych przykładów jeżeli chodzi o bezstronną dedukcję podawanych nam informacji. Oczywiście gdybyś takie materiały miał, chętnie się z nimi zapoznam i ocenię. Być może uzupełniłyby moją wiedzę.
@ Foxi
Akurat w tym temacie ciężko mi się wypowiadać, bo nie czuję się mocny w tematach mistycznych, a sam mam specyficzne podejście do kwestii religijnych (nie jestem ateistą dla jasności). Nie odrzucam ich jednak, bo na pewno można wyciągnąć z nich pożyteczne informacje, zaobserwować pewne mechanizmy, poszerzyć horyzonty. Chętnie natomiast posłuchałbym kogoś, kto zgłębia mocniej ten temat, ale za bardzo nie odlatuje. Mogłoby to być wartościowym uzupełnieniem.
Radek; co masz za problem wrzuc sobie w wyszukiwarke obchody sweta chanuki za L.Kaczynskiego w palacu prezydentckim, i masz. A jak sie komus nie chce szukac , to jest leniwym lemingiem.
Dlatego ja nie podaje zadnych linkow, poniewaz link to tylko nakierunkowanie na jedna opcje, a tu trzeba przeszukac dosyc duzo stron, aby obejrzec temat ze wszystkich stron. No i mozna tez sie duzo dowiedziec. No ale na lenistwo niema rady.
Kolega pisal prace doktorska ponad 40 lat temu, jak myslisz ze byl wtedy internet, no to sie do myslenia nie nadajesz. Mozesz tylko sluchac propagandy glownego scieku, i byc zombi.
@ rici
Tobie coś się pomyliło albo nie czytasz ze zrozumieniem, bo pytałem w ogóle o co innego niż to, co piszesz o Kaczyńskim.
Po drugie materiały i dokumenty z czasów przedinternetowych są tonami wrzucane do sieci (prawdziwe i fałszywe), myślałem, że to oczywiste. Poza tym są stare książki albo archiwa. A tak póki co zostaje tylko Twoja historia i nic więcej. Więc oszczędź sobie tych uwag, bo ja staram się podawać konkrety, a Ty nie tylko nie rozwiewasz moich wątpliwości, ale piszesz na zasadzie „chociaż nie mam nic na potwierdzenie, jest tak jak mówię, a jeżeli myślisz inaczej, jesteś głąbem”. Taka dyskusja nie ma sensu. Zresztą i tak co miałem przekazać przekazałem, to był tylko przykład.
O nastepny dzieciuch ktory sie nawet wyszukiwarka nie umie poslugiwac.
Ciekawym czy mamusia go jeszcze karmi.
Taki przyklad; Szydlowski, brat matki Kaczynskich, jeszcze w 90-tych latach byl przewodniczacym zydow w Zaglebiu.
Swiatkowski, minister Urzedu Bezpieczenstwa Publicznego, wuj Rajmunda Kaczynskiego, to dzieki niemu Rajmund po 9 miesiacach studiow na WUML w Lodzi mogl zostac wykladowca w Wyzszej Szkole Nauk Politycznych w Warszawie.
Czyli jednak nie umiesz czytać ze zrozumieniem. Odpuszczam.
P.S. Nie, mamusia mnie nie karmi.
Warto skupić się na grafenie, obecnie jest wszędzie i można z nim robić ,,cuda” zwłaszcza, że reaguje na fale elektromagnetyczne.
https://sbc.org.pl/Content/275338/praca_doktorska_Marta_Dziewiecka.pdf
pikpok; ogladnij sobie wywiad z dr.n med.Andrzejem Zytkowskim z PZNLiN sprzed 2 lat, pt. Eliminacja grafenu z organizmu.
@ pikpok – ta praca jest tu i tam linkowana, mam ją na dysku od dłuższego czasu ale jak to bywa, nie przeczytałem. Zapoznałeś się z nią, warto czytać?
Ja tak dodam na marginesie w formie pytania, sprawa dla mnie bardzo ważna obecnie – szukam działki pod budowę, mieszkam obecnie pod miastem bez masztów w zasięgu wzroku. Chcę kupić działkę w mieście ale tam wszędzie są maszty 5g, a jeśli nie ma to na pewno będą. Krótko i zwięźle – czy obawiać się tego w takim stopniu, że odpuścić plany takiej budowy domu? Albo – ile metrów od masztu jest w jakiś sposób w miarę bezpiecznie? ps. Spotkałem się nawet ze sprytnie zakamuflowanymi masztami.
kufel; odsluchaj sobie tan wywiad co podalem, tam jest wszystko dokladnie i naukowo wyjasnione, a takze jak wyeliminowac grafen z organizmu domowymi sposobami.
Moja corka kupila sobie pare lat temu dzialke na wsi, i wyprowadzila sie tam. Teraz jak przyjada znajomi w odwiedziny, to tez zaraz chca sie przeprowadzac na wies.
@kufel10, wstęp, wyniki i wnioski, sam przebieg badań można sobie odpuścić.
W mojej okolicy zamontowali na maszcie nadajniki kierunkowe, a obok mnie za domem sąsiada na słupie ulicznym. Warto też porozmawiać z kimś z firmy która podłącza do internetu, szwagrowi pokazał ktoś taki na mierniku ile w okolicy jest wiązek łączących odbiorców z ich nadajnikami, było tego cała masa a miejscowość mała.
RICI – obejrzałem z zaciekawieniem ale mam pewne wątpliwości, tak pokrótce: dieta wysokohistaminowa jest jednocześnie „wysokoglutationowa”, przy okazji wielu „fachowców” od dietetyki źle ocenia produkty wskazane tutaj jako niskohistaminowe, dr Jaśkowski twierdzi że kw. askorbinowy wchłania się b. słabo z przewodu pokarmowego (tylko wlewy), przyjmijmy że żaden mieszkaniec miasta NIE MA dostępu do odpowiedniej jakosci warzyw i owoców oraz do zdrowej żywności, taką możliwość mają (nie wszyscy, głównie świadomi) mieszkańcy mniejszych miejscowości. Dodam że znam gospodarstwo EKO, gdzie chłop pod osłoną nocy ręcznie sieje nawóz czy czymś tam pryska, takie mają eko w marketach, mówię mają, bo ja tam nie chodzę. Mój dzień zaczyna się od 40-50g siemienia lnianego i 5 jaj ze wsi. A jak zrobie kreta to idę na kawę. A jak nie ma jaj, to proso z jogurtem z małej mleczarni albo płatki owsiane z mlerem od okolicznych krów.
ps. Mieszkam pod miastem, +/- jak Twoja córka, z nudów tutaj szlag mnie trafia i tak codziennie siedzę w mieście.
@pikpok „ile w okolicy jest wiązek łączących odbiorców z ich nadajnikami” – mógłbyś rozwinąć to zdanie? Nie wiem czy dobrze zrozumiałem. A czy okoliczni mieszkańcy mają po montażu tych nadajników jakieś nowe problemy ze zdrowiem?
@kufel10, nowe nadajniki działają punktowo i są tzw. smart, czyli różne częstotliwości o różnej mocy, poszukasz to znajdziesz informacje na ten temat. Dwie sąsiadki zmarły, ale miały już swoje lata (dość długo się męczyły). Po pierwszym zgonie szwagier przeniósł swoją antenę znacznie wyżej, tak dla pewności.
Wypowiedzi naukowców na komisji sejmowej.
https://youtu.be/_JtD7T5A5pI
https://youtu.be/AOhNMdNcoWU
https://youtu.be/tynmjgP0c7w
Więcej na kanale NEOS Mateusz Jaroszewicz lub Janusz Gniewny
Dość ciekawie na ten temat wypowiadał się prof. WAT – Wojskowej Akademi Medycznej, ale chyba już usunięto. https://youtu.be/dI0l04ejI-4
kufel; kazdy czlowiek jest inny, na kazdego czy to medykamenty, czy ziola dzialaja inaczej. Co dla jednego moze byc trucizna, dla drugiego moze byc lekarstwem.
Wszystko trzeba stosowac metoda prob i bledow, nic nie gwarantuje ze cos jest skuteczne.
Ale najwazniejsze jest zdrowe odzywianie sie i dbanie o jelita i ich flore.
Ogladalem wlasnie taki wywiad z dr Krzysztofem Blecha, na temat zilolecznictwa, bylem zaszokowany, jak opowiedzial jak przedstawiciele WHO promuja leczenie ziolami i farmakologia. I to bylo prezenowane przez nich w polskim sejmie, razem z danymi. No ale w mediach o tym cicho sza.
Moja corka tez pracuje w miescie, ale jak ma tylko wolny czas to idzie do pobliskiego lasu, lub zbiera ziola na pobliskich lakach, tak ze ma zawsze zajecie i sie nie nudzi.
@ PIKPOK wszystkie te filmy są usunięte, masz może inne źródło lub tytuły to sam poszukam?
@ RICI dzięki za celne uwagi. Nie tak dawno mój znajomy lekarz wspominał mi o „lobby zielarskim” które kłamie promując zioła, twierdził że chcą sprzedać ziola a te są nieskuteczne. Dodam że ostatnie przeziębienie atakowałem różnymi nowymi środkami i chyba podziałał węgiel (3 łyżki dziennie).
@ kufel, sporo działał swego czasu poseł Jarosław Sachajko i to dzięki jego staraniom mogła powstać ta komisja sejmowa na temat zagrożeń 5G i podnoszeniu norm, na której wypowiadało się wielu naukowców. Ale jak widać wszystko zostało usunięte!!!
Jest ciekawa książka na ten temat Jana Białka ,,TECH…” gdzie w rozdziale Technotronika ciekawie opisuje to zjawisko.
Zacząłem ją „czytać” przy koszeniu trawnika ale przypomniałeś mi, że jej nie skończyłem. A dziś dostałem namiar na ciekawy dla nas film „Jude Suss”, podobno warto. Z tym posłem się zapoznam. Natomiast Białka to czytuję Józefa, część książek powinna być lekturami obowiązkowymi ludzi wchodzących w dorosłe życie. Wojna o pieniądz- to już biblia.
@kufel10 i jak tam, znalazłeś może coś, jakiś ślad po tej komisji sejmowej na temat 5G którą zorganizował Sachajko, czy może wszystko już usuneli ?
PIKPOK – najwięcej słucham przy pracach ogrodowych, a w tym tygodniu trochę mi zeszło na inne sprawy, tzw zawodowe. Ale słuchałem trochę Michio Kaku, mogę polecić, wyższa ranga „problemów”. W sprawie 5g miałem się spotkać z jednym znanym w regionie inżynierem, ale przełożyliśmy. Wstępnie przepytuję branżystów, architektów (pod kątem budów w takich rejonach), problematyka im raczej nieznana. Generalnie na chwilę obecną nic złego się nie dzieje, toteż nikt się nie interesuje.
Już w latach 70-tych naukowcy wiedzieli z czym mają do czynienia, dziś jest na ten temat cisza traktują ludzi jak ,,hodowlane bydło”.
,,Behawioralne i psychologiczne skutki promieniowania mikrofalowego.”
https://pmc-ncbi-nlm-nih-gov.translate.goog/articles/PMC1807730/?_x_tr_sl=en&_x_tr_tl=pl&_x_tr_hl=pl&_x_tr_pto=sc
„sygnalista fajzera”zdradził wielką tajemnicę i przeżył…. Mi to wystarcza
A gdy przyciśniesz AI i spytasz o tego typu opracowania, to odpowie biedna, że nie ma do nich dostępu. Ale najpierw zapewnia o braku szkodliwości.
A tu taka ciekawostka, zapomnieli tylko o tym, że w tym samym czasie uruchamiano Starlink.
,,Dowody na związek między chorobą koronawirusową 19 a narażeniem na promieniowanie o częstotliwości radiowej pochodzące z komunikacji bezprzewodowej, w tym 5G”
https://pmc.ncbi.nlm.nih.gov/articles/PMC8580522/#B47
Pikpok- rozmawiałem z pewnym inżynierem takim dośc operatywnym, ma informacje od kogoś montującego te maszty, rzekomo to wiarygodne źródło – faktycznie fale są kierunkowe, do ~100m od masztu jest dość czysto, a później do ~1000m są wspomniane fale, ale w kwestiach zdrowia się nie wypowiedział, mówi żeby się raczej nei obawiać. Dodam że chłop właściwie wyszczypany, zdrowy, wiem jedynie że często się przeziębia. Cała rodzina poszczypana, wszyscy mają się dobrze.
Jeszcze jedno – czytałem dawniej że mikrofalówki był w rosji niedostępne, wręcz zabronione z tego powodu jaki podałeś. Sam nie mam i miał nie będę.