Liczba wyświetleń: 1389
O świadczenie na opiekę nad dzieckiem będzie trudniej, niż powszechnie sądzono.
Jak pisze portal Salon24.pl, Donald Tusk podczas przedwyborczych spotkań z wyborcami zaprezentował pomysł na nowe świadczenie 1500 zł miesięcznie dla każdej kobiety, która po urlopie macierzyńskim chciałaby wrócić do pracy. To tzw. babciowe z przeznaczeniem na opłacenie opieki nad dzieckiem. Świadczenie miałoby przysługiwać do czasu, kiedy dziecko może pójść do przedszkola, a więc gdy ukończy trzeci rok życia.
„Babciowe” ma wejść w życie już w trzecim kwartale tego roku. Termin najprawdopodobniej zostanie dotrzymany, ale do otrzymania świadczenia będzie trzeba spełnić kilka warunków. Przede wszystkim matka ma podjąć pracę na etat. Poza tym świadczeniobiorcy podpiszą umowę z członkiem rodziny, który ma opiekować się dzieckiem: zlecenie lub o dzieło.
Pierwotny plan ustawy zakładał przeznaczenie 1500 złotych na żłobek, opiekunkę lub wynagrodzenie dla krewnych opiekujących się maluchami, gdy ich rodzice przebywają w pracy. Reguła w projekcie ustawy zostanie zmieniona: środki będzie można uzyskać tylko w tym ostatnim przypadku, po zawarciu umowy z krewnymi. Oznacza to, że z „babciowego” nie będzie można opłacić żłobka i opiekunki do dziecka.
Zdjęcie: dassel (CC0)
Źródło: NowyObywatel.pl
„…podpiszą umowę z członkiem rodziny, który ma opiekować się dzieckiem: zlecenie lub o dzieło.”
Bardzo mądry pomysł. Można to opodatkować 75% i podatek w całości przeznaczyć na śmigła do Apaczy (prod. od 1975 roku) , bo te co mają obecnie zerdzewiały i odczepiły się od silnika, które też wiadomo za dobrze nie „chodzą” – nawet jak są nowe