Assad i jego rodzina otrzymali azyl w Rosji

Opublikowano: 09.12.2024 | Kategorie: Polityka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 1889

Prezydent Syrii Baszar al-Assad, po negocjacjach z kilkoma uczestnikami konfliktu w Syrii, postanowił ustąpić ze stanowiska i opuścić kraj, wydając instrukcje dotyczące pokojowego przekazania władzy – poinformowało rosyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych. „W wyniku negocjacji między Baszarem al-Assadem i kilkoma uczestnikami konfliktu zbrojnego na terytorium Syryjskiej Republiki Arabskiej, podjął on decyzję o rezygnacji z urzędu prezydenta i opuszczeniu kraju, wydając instrukcje dotyczące pokojowego przekazania władzy. Rosja nie była zaangażowana w te negocjacje” – oświadczyło rosyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych we wpisie na „Telegramie”.[PP]

Jeszcze wczoraj nie było wiadomo czy Prezydent Syrii Baszar al-Assad żyje, ale dzisiaj już wiemy, że zarówno on jak i członkowie jego rodziny przybyli do Moskwy, gdzie Rosja udzieliła im azylu. Według źródeł Kremla decyzja ta została podjęta z powodów humanitarnych i ma na celu zapewnienie ochrony dla syryjskiego przywódcy, który od lat stoi w centrum jednego z najkrwawszych konfliktów współczesnego świata.[ZNZ]

Przybycie al-Assada do Rosji jest postrzegane jako symboliczne zakończenie etapu jego rządów w Syrii, które były naznaczone brutalną wojną domową, wieloma kontrowersjami międzynarodowymi oraz oskarżeniami o łamanie praw człowieka. Konflikt, który rozpoczął się w 2011 roku jako część tzw. Arabskiej Wiosny, przekształcił się w wielostronną wojnę, angażującą zarówno siły lokalne, jak i globalnych graczy.[ZNZ]

Rosja, będąca jednym z najbliższych sojuszników al-Assada w trakcie jego prezydentury, przez lata wspierała jego rząd zarówno militarnie, jak i politycznie. Decyzja o udzieleniu azylu może być postrzegana jako kolejny dowód na to, że Moskwa nie zamierza rezygnować z wpływów w regionie Bliskiego Wschodu, jednocześnie pragnąc zabezpieczyć los swojego długoletniego sojusznika. Humanitarne motywy Moskwy mogą być jednak tylko częścią układanki. Udzielenie azylu al-Assadowi daje Rosji dodatkowy atut w międzynarodowej rozgrywce dyplomatycznej. Kreml zyskuje możliwość wpływania na przyszłość Syrii, jednocześnie demonstrując swoją rolę jako globalnego gracza zdolnego do kształtowania losów innych państw.[ZNZ]

Obecnie kraj przejął wskazany przez USA terrorysta Muhammad al-Jawlani (znany też jako Abu Muhammad al-Golani i Muhammad al-Julani), za którego głowę Waszyngton wyznaczył nagrodę w wysokości 10 milionów dolarów. Należał on do al-Kaidy/ISIS, frontu al-Nusra, Hayat Tahrir al-Sham. Mimo tego ustępujący prezydent USA Biden określił w typowym dla siebie schizofrenicznym stylu całą sytuację jako sprawiedliwość dziejową i że to pozwoliło na pokonanie ISIS, którego głównym sponsorem były przecież USA, Izrael i kraje Zatoki Perskiej.[PP]

https://www.youtube.com/watch?v=J9lTb9BRao4

W ciągu ostatniej nocy frakcje dżihadystów wkroczyły do ​​Damaszku bez walki ze strony armii syryjskiej, a szybko pojawiły się nagrania uzbrojonych bojowników wkraczających zarówno do pałacu prezydenckiego (lub biura), jak i do prywatnej rezydencji al-Assada w dzielnicy Malki.[PP]

Stacje telewizyjne państwowe wyemitowały komunikat przywódców ataku wzywający do spokoju i stabilnego przekazania władzy. Nowe zasady obowiązujące w Damaszku obejmują godzinę policyjną obowiązującą od 16:00 do 5:00 czasu lokalnego, podaje lokalna gazeta „Al Watan”.[PP]

Tymczasem Izrael zbombardował lotnisko Mazzeh i wojskowy ośrodek badawczy w Damaszku oraz wiele magazynów z bronią. Teraz przejął również w całości Wzgórza Golan, szykując się prawdopodobnie do poszerzenia strefy buforowej aż po Damaszek.[PP]

Materiały wideo z al-Assadem u Putina, które pokazują media, są archiwalne i pochodzą sprzed wielu miesięcy, a może i lat. Z jednej strony należy się cieszyć, że wojna w Syrii się skończyła, z drugiej martwić, ponieważ dżihadyści z Al-Kaidy zgotują teraz piekło tamtejszym chrześcijanom i należy oczekiwać nowej fali uchodźców z Syrii. Media mainstreamowe tak bardzo fetują zwycięstwo rebeliantów, że milczą, kim naprawdę są. Kłopoty Syrii dopiero się zaczną – Kurdowie wciąż będą walczyć z nowym rządem o niepodległość, a Turcja i Izrael raczej nie oddadzą dobrowolnie nowym władzom kraju zajętych ziem.[WM]

Źródła: ZmianyNaZiemi.pl [ZNZ], PrisonPlanet.pl [PP] Kompilacja 2 wiadomości: WolneMedia.net[WM]

image_pdfimage_print

TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

8 komentarzy

  1. Te to hair 09.12.2024 19:43

    Wygląda to bardziej jak ucieczka, a nie dobrowolne oddanie władzy..
    Cała sytuacja jest przedziwna. Assad przez tyle lat walczył ze zbrojną opozycją, z ISIS, Kurdami, Turkami i nalotami syjonistów. Nawet dzielnie się trzymał.
    Nagle postanowił poprosić o azyl w Rosji.
    Jedyne co mi przychodzi do głowy to to, że Putin uświadomił mu, że nie będzie dalej chronił Syrii, bo ma dość własnych problemów.
    Assad nie chcąc skończyć jak Kadafi zrobił ruch wyprzedzający.
    Rosja też zapłaci cenę, bo z czasem straci swoją bazę wojskową. Nowy wataszka z nadania jankesów z pewnością każe im się wynosić.

  2. Szurnięty Mędrzec 09.12.2024 20:25

    Teraz mam pewność, że Assad i sojusz chcieli uniknąć powtórki z Libii i postanowili poczekać na Trumpa

  3. pikpok 09.12.2024 20:46

    Żydo-media głównego ścieku opowiadają jak to zwyciężyły siły ,,demokratyczne”, tyle że w Iraku i Libii mamy obecnie syf jakich mało, taka to ich żydo-demokracja. Nas też rozkradli i zadłużyli tak jak USA i wiele innych krajów, ot taka mentalność pasożytda.

  4. MasaKalambura 09.12.2024 20:57

    W Iraku nie jest już teraz tak źle. Ogarnęli się tam w miarę i odbudowują. Przynajmniej w większych ośrodkach.

    Jeśli możemy nazwać tradycję Szury jako muzułmańskiego odpowiednika demokracji wewnątrz i zewnątrz partyjnej, oraz jeśli zostaną przeprowadzone publiczne plebiscyty na miarę zaufania, wobec nowej władzy, to będą to siły demokratyczne Ummy. Coś wielce zalecanego i oczekiwanego na Bliskim Wschodzie. Zwłaszcza przez ich (nasze) Księgi Święte.

    Za wybór Króla odpowiada Demokracja Szlachecka wedle naszej tradycji plemienno-słowiańsko polskiej. A u nich Szura powiedzmy -kilkudziesięciu osób pozwala na legalne wyłonienie sędziego i po głosowaniu na jego wybór oddajemy się pod jego władanie. Może być pod jakąś sprawę. A z czasem będzie to całość spraw.

    Tak działać powinna demokracja wiernych Jedynemu Istniejącemu Stwórcy, wszystkich, wszystkiego i zawsze.

    Ale ciekaw jestem, jakiego modelu demokracji dopracują się najmocniejsze umysły Szam tak by Koranu nie ranić, i aby Systemowi Niekoranicznemu zbytnio się nie podkładać pod ich środki ludobójcze…

    Palestyna geograficznie prawie cała podlega pod Szam, więc pokój pomiędzy posiadaczami dostępu do Morza Śródziemnego powinien koniecznie zawierać regulacje morskie. I jest nieunikniony, choćby najmocniejsi na morzu na głowie stawali, by wojnę tam utrzymać.

    Oby to się nie udało.

    Europejskiej wojnie i wojnie, na dwu polach z Azją wołajmy głośne: Nie!!!

    Nie za wszelką cenę, ale spokój. I pokój. Od Najwyższych Mocy Allah. I dla Niego.

  5. Te to hair 09.12.2024 21:32

    Cała sytuacja świadczy też o słabości Rosji.
    Tak, o słabości Rosji, która postanowiła odpuścić sobie Bliski Wschód z racji bardziej palących, wręcz egzystencjalnych problemów na własnym terenie.
    Pozornie wygrywa wojnę, ale kosztuje ją to gigantyczne zasoby sprzętowe, finansowe i ludzkie.

  6. rozrabiaka 09.12.2024 22:21

    @wiedza z tvp1 – Tak Rosją przegrywa, jest slaba rakiety skonczyly sie 5 lat temu!!!! A może w zamian dostała ukr? Hmmm

  7. akami 09.12.2024 22:35

    Teraz będa sie drapac po upach i zastanawiać jak się rządzi krajem. I wtedy pojawią sie eksperci z cia, którzy pomoga utworzyć wspaniała bananową republikę z dodrukiem pieniedzy. Czyli schemat sie powtórzy. wzrost na kredyt, czyli spiralne zadłużenie aby uspokoic ludzi na ulicy, a w tym czasie szydo chazarskie korporacje przejma zasoby i rynki. amen viva africa!

  8. MasaKalambura 09.12.2024 23:07

    Jak się rządzi wiedzą dobrze. Właśnie rozpoczęło się w mediach wszystkich nawoływanie najtęższych umysłów arabskojęzycznych regionu do wyboru legalnych i sprawnych władz. Do pracy nad odpowiednim systemem wyboru, z uwzględnieniem legalnego aparatu dotąd służącemu Narodowi syryjskiemu.

    Proponowałbym zorganizowanie plebiscytu również dla posiadaczy syryjskiego paszportu w ambasadach całego świata. Co by ich głos, głos uchodźców bez konieczności czynienia dodatkowego chaosu na wojną ogarniętych granicach, mógł także być usłyszany.

    Ilu z Nich przetrwało tę nawałę?

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.