Liczba wyświetleń: 1735
Minionej nocy, brytyjska policja aresztowała dwie osoby, podejrzane o wywołanie wielkiego chaosu na lotnisku Gatwick. Zatrzymani bawili się dronami nad lotniskiem, celowo zakłócając ruch samolotów pasażerskich.
Operatorzy dwóch bezzałogowców łamali prawo, wykonując regularne loty swoimi dronami w pobliżu pasa startowego na lotnisku Gatwick w Londynie. Pierwsze zakłócenia w ruchu lotniczym pojawiły się w środę wieczorem, lecz w czwartek, niemal wszystkie loty pasażerskie zostały odwołane.
Policja i wojsko miały duże problemy z przechwyceniem dronów i odnalezieniem operatorów. W piątek udało się zrealizować większość lotów, choć lotnisko i tak trzeba było kilka razy zamknąć. Dopiero późnym wieczorem, służby odnalazły i zatrzymały winnych.
Od środy, z powodu dwóch niewielkich dronów, odwołano i zmieniono trasę ponad tysiąca lotów, co wprowadziło poważne utrudnienia dla 140 tysięcy pasażerów. Lotnisko Gatwick było sparaliżowane w sumie przez 36 godzin. Dziś rano, pas startowy ponownie został otwarty, lecz niektóre loty, z powodu wczorajszych zakłóceń, mogą zostać przełożone lub odwołane.
Lotnisko Gatwick to drugi najruchliwszy międzynarodowy port w Londynie. Brytyjskie prawo zabrania używania dronów w odległości mniejszej niż 1 km od lotniska i na wysokości większej, niż 120 metrów, ponieważ kolizja drona z samolotem pasażerskim może doprowadzić do katastrofy.
Autorstwo: John Moll
Na podstawie: TheSun.co.uk
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl