Liczba wyświetleń: 1745
Jak wynika z nowego raportu gazety „Wall Street Journal”, Stanom Zjednoczonym kończą się niektóre rodzaje pocisków przeciwlotniczych, po tym jak w ubiegłym roku podczas wojny Izraela w Strefie Gazy zużyły ich ponad 100.
Według gazety żołnierze USA wystrzelili ponad 100 pocisków Standard Missiles od czasu ataku Hamasu na Izrael 7 października. USA użyły tej broni również do obrony Izraela przed atakami Iranu i przeciwko ruchowi Huti na Morzu Czerwonym.
Teraz, w obliczu dużego popytu wywołanego konfliktami na Bliskim Wschodzie i wojną na Ukrainie, przedstawiciele sektora obronnego i analitycy obawiają się, że Stany Zjednoczone narażą się na niebezpieczeństwo, zużywając rakiety szybciej, niż można je zastąpić – podaje „Wall Street Journal”.
„Stany Zjednoczone nie rozwinęły bazy przemysłu obronnego przeznaczonej do prowadzenia wojny na wyniszczenie na szeroką skalę zarówno w Europie, jak i na Bliskim Wschodzie” – powiedział dziennikowi Elias Yousif, zastępca dyrektora Programu Obrony Konwencjonalnej w Centrum Stimsona. „A obie te wojny to długotrwałe konflikty, które nie były częścią planowania obronnego USA” – dodał Yousif. Departament Obrony poinformował jednak w wywiadzie dla gazety, że ze względów bezpieczeństwa nie może ujawnić dokładnej liczby pozostałych rakiet.
„W ciągu ostatniego roku Departament Obrony zwiększył liczebność swoich sił w regionie, aby chronić siły USA i wspierać obronę Izraela, zawsze biorąc pod uwagę gotowość i zapasy USA” – powiedziała dziennikowi Sabrina Singh, rzeczniczka Pentagonu.
Jak podaje „Post”, urzędnicy Pentagonu oświadczyli, że nie planują zwiększać obecnego ogólnego poziomu produkcji pocisków rakietowych Standard Missiles, choć planowane są cięcia w przypadku niektórych starszych wariantów w celu sfinansowania nowszych.
Tymczasem Stany Zjednoczone wzywają przedstawicieli władz Izraela do ponownego rozważenia decyzji o zakazie działalności Agencji Narodów Zjednoczonych ds. Pomocy Uchodźcom Palestyńskim, gdyż może to mieć poważne konsekwencje humanitarne dla ponad trzech milionów ludzi żyjących w Strefie Gazy i zależnych od jej usług.
Hiszpania, Irlandia, Norwegia, Słowenia, Polska i Wielka Brytania już potępiły tę decyzję.
Autorstwo: Andrzej Kumor
Na podstawie: WSJ.com
Źródło: Goniec.net
No i może przyjść problem dla naszego ukochanego partnera USA. Ciekawe czy politycy PO PISu brali pod uwagę taki rozwój sytuacji, a powinni gdyż już raz ratowaliśmy lotnictwo USA starymi konwencjonalnymi komunistycznymi bombami lotniczymi w czasie wojny z Irakiem. Wszystko świadczy iż planowanie 1 armii świata jest beznadziejne, bo nie uczą się na własnych błędach. Wygląda iż Rosjanie wyciągając wnioski z 2 wojny światowej i wojny z Afganistanem przygotowywali się od roku 2022 do wojny pełno skalowej z całym NATO. Zaniedbań nie można nadrobić a szczególnie w nowych rodzajach broni. I takiego kiepskiego sojusznika wybrała sobie Solidarna Polska. Ciekawe ilu Polaków popiera sojusz wojskowy z USA, przydało by się referendum.
niecowiedzacy, referendum?! Wiesz jak pokrętne postawiono by pytania? Zostałyby tak sformułowane, że jakbyś nie odpowiedział to wyszłoby że jesteś za USA…