Liczba wyświetleń: 4408
Jak stwierdził Bill Gates, którego działania wciąż obracają się wokół redukowania ludzkiej populacji, symulowania pandemii i zarabiania na nich krocie, że jest obecnie zaniepokojony nowymi katastrofami.
W wywiadzie dla CNBC stwierdził, że albo w wyniku masowych niepokojów dojdzie do wybuchu wielkiej wojny, albo jeśli do niej nie dojdzie, to pojawi się kolejna światowa pandemia.
Jak podała CNBC: „Miliarder i filantrop Bill Gates spędził ostatnie dwie dekady, ostrzegając opinię publiczną przed złowieszczymi problemami, od nadchodzących »katastrof klimatycznych« po niszczycielskie cyberataki. Dwie potencjalne katastrofy budzą największe obawy Gatesa. »Dużo niepokojów« we współczesnym świecie może wywołać »poważną wojnę«, mówi dla CNBC Make It. A nawet »jeśli unikniemy wielkiej wojny, to i tak, będzie kolejna pandemia, najprawdopodobniej w ciągu najbliższych 25 lat«. Naukowcy zazwyczaj postrzegają pandemie jako prawdopodobne, a nawet nieuniknione, zdarzenia z biegiem czasu. Rzeczywiście stają się one coraz powszechniejsze ze względu na czynniki takie jak zmiana klimatu i wzrost populacji, jak pokazują badania”.
Oczywiście i w tym przypadku Gates stwierdził, że za wszystkimi potencjalnymi problemami stoją sami ludzie i nadmierny wzrost populacji, a nie działania elit reprezentowanych w ONZ, CIA, Klubie Rzymskim, Klubie Miliarderów, uczelniach i innych organizacjach dążących do globalnej depopulacji. Już w 2014 roku tworzono symulacje, aby poprzez wojny i pandemie zredukować populację do 1 miliarda, co według naukowców wydawało się być nieosiągalne.
Na podstawie: CNBC.com
Źródło: PrisonPlanet.pl
Tacy mądrzy miliarderzy a nie wiedzą, że gdyby olali sprawę ingerencji w populację, to uregulowało by się to w sposób naturalny. No ale, za dużo kasy mają i się dziadkom nudzi. Ileż to można siedzieć w tych zamkach i korzystać z pustych luksusów.
Uderz w stół a nożyce się odezwą. Jest to odpowiedź na przemówienie Javier’a Milei prezdenta Argentyny w ONZ. Jego wielka krytyka działań ONZ musiała zatrząść globalistyczną ośmiornicą..
Czytając między wierszami : „cel będzie osiągnięty, jak nie w jeden sposób to inny”.
Za 25 lat to większość dorosłych to dzisiejsze głuptaki ze szkół to już nie będą pamiętać co się teraz działo i się złapią ponownie na ten sam haczyk.
Co do depopulacji to jej początek nie zaczął się w 2014 roku ale o ile się nie myłę to między rokiem 1957 a 1960. Nawet w PRL wyświetlano film Amerykański iż światu grozi głód i dlatego poprzez wojnę atomową ( tak wtedy się mówiło ) należy ograniczyć populację ludzką. Chora logika ale tacy w 50% są Amerykanie. Bo przecież oni są stworzeni do panowania nad światem, sami tak twierdzą. Istnieje olbrzymie niebezpieczeństwo że jastrzębie USA straciły resztki zdrowego rozsądku i rozpętają wojnę jądrową jak próbowali to już uczynić pięć razy, a teraz szósty kombinują. Ale tu pojawia się fatalny zbieg okoliczności bo 6 to ponoć liczba szatana i wszystko co najgorsze może się spełnić.
Żaden autorytet z niego to nie jest….
@Rozbi
„a może właśnie obecny niż demograficzny to efekt naturalny a nie efekt działania miliarderów?”
Po co robić dzieci, jeśli niemal od razu po narodzinach trzeba je zaszczepić, a potem szczepić, szczepić i szczepić, aż wyzioną ducha.