Liczba wyświetleń: 478
Frank Søholm Grevil (urodzony w 1960) pracował w randze majora dla Forsvarets Efterretningstjeneste [FE] (duńska agencja wywiadu wojskowego), gdy 22 lutego 2004 przekazał prasie tajne informacje z raportu FE, sporządzonego przed amerykańską inwazją na Irak w 2003 r., dotyczącego niewielkiego prawdopodobieństwa posiadania przez Irak broni masowego rażenia (WMD). Dokumenty te potwierdzają, że duński premier Anders Fogh Rasmussen okłamał parlament, gdy twierdził, że wywiad Danii posiada mocne dowody na to, że w Iraku znajduje się WMD.
Za przekazanie mediom poufnego raportu, którego był autorem, Frank Søholm Grevil został skazany na karę pozbawienia wolności. Odsiaduje ją od kilku miesięcy w więzieniu Horserød.
Grevil przekazał tajne dokumenty gazecie „Berlingske Tidende” w 2004 r.
Pokazują one, wraz z innymi poufnymi informacjami, które zdobyły media, że duński rząd, jego premier oraz minister spraw zagranicznych wiedzieli, że „dowody” dotyczące irackiej WMD są sfabrykowane. Mimo to nie ujawnili tej informacji parlamentarzystom i kłamali w sprawie zagrożenia ze strony Iraku próbując uzyskać zgodę parlamentu na udział tego kraju w wojnie. Dzięki ich kłamstwom Dania przystąpiła do koalicji państw, które zaatakowały Irak. Wiodące partie opozycyjne domagają się śledztwa w sprawie wiedzy jaką posiadał rząd przed przystąpieniem do wojny.
Z ujawnionych przez Grevila dokumentów wynika również, że duński rząd brał udział w intrydze prowadzonej przez władze Wielkiej Brytanii, dzięki której chciano zmusić Irak do dostarczenia „casus belli” dla ataku wojsk amerykańskich na ten kraj, domagając się i wymuszając wpuszczenie na teren Iraku inspekcji broni ONZ, czemu jak spodziewano się, Irak będzie się sprzeciwiał.
Dokumenty z biura duńskiego premiera pokazują również bliską współpracę między nim a brytyjskim premierem Tonym Blairem w kluczowych miesiącach 2002 r., gdy montowano antyiracką koalicję. Dania przewodziła wówczas Unii Europejskiej i odegrała w tej sprawie znaczącą rolę.
Frank Grevil odsiedział już cały zasądzony mu wyrok i miał zostać wczoraj uwolniony.
Broni masowego rażenia, która była pretekstem do wojny, w której zginęły setki tysięcy irackich cywilów nigdy w Iraku nie znaleziono.
Duńska grupa wsparcia zorganizowała akcję mającą nagłośnić sytuację Grevila. Akcja polegała na wysyłaniu Frankowi do więzienia pilników w ciastkach. Aktywiści chcieli pobić w ten sposób rekord Guinessa – Frank miał być więźniem, który otrzymał najwięcej takich przesyłek pocztą.
Na podstawie: imc uk
Źródło: Centrum Niezależnych Mediów
Świat stoi na głowie – kłamstwo cnotą, prawda zbrodnią.
klamstwo to alternatywna prawda,
a przy okazji, pamietacie „wypadek” CASY z horda najwyszych ranga oficerow? Zdaje sie ze nigdy nie ujawniono raportu, najwyrazniej nasz kochany rzad sadzi ze nie ma w nim nic ciekawego i w trosce o swoich obywateli chce im zaoszczedzic nudnej lektury, podobnie zreszta lubi podejmowac za nas decyzje mimo ze sprzeczne z tym czego naprawde chcemy.
Bo po co robić z tego polski 11 września? Lepiej, żeby nikt o tym nie myślał i nie zadawał pytań. A to był ewidentny zamach bombowy jak dla mnie :]
Dla mnie nie do końca. Elita wojska wraca z obrad na temat bezpieczeństwa lotów i ginie w wypadku samolotowym. Tyle jest warte bezpieczeństwo tworzone przez człowieka dla człowieka. Ludzie są zbyt pewni siebie.
NIgdy nie dowiemy się niczego ciekawego na temat świata w którym żyjemy, jeżeli społeczeństwo będzie ślepo ufało i wierzyło w to co serwuje nam „władza”, nie wnikając w nic dalej.