Liczba wyświetleń: 1454
Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego zatrzymała niedawno szpiega. Jarosław A. usłyszał zarzut zgłoszenia gotowości działania na rzecz rosyjskiego wywiadu. Mężczyzna przyznał się do winy.
W czwartek rano rzecznik ministra-koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn poinformował, że 11 lipca 2022 r. na terenie województwa śląskiego doszło do zatrzymania mężczyzny podejrzanego o gotowości działania na rzecz rosyjskiego wywiadu przeciwko Polsce.
Jak podano w komunikacie, funkcjonariusze ABW przeszukali również na terenie województw: opolskiego, łódzkiego, warmińsko-mazurskiego oraz małopolskiego miejsca związane z Jarosławem A. oraz innymi powiązanymi z nim osobami, które zatrzymany zamierzał wykorzystać w pracy na rzecz rosyjskiego wywiadu.
„W ramach śledztwa uzyskano materiał dowodowy wskazujący na to, że podejrzany oczekiwał uzyskania korzyści majątkowej, a także pomocy w eliminacji osobistych wrogów. Wykorzystując posiadane znajomości, zamierzał przekazać rosyjskiej stronie szerokie spektrum informacji, również ze sfery obronności i bezpieczeństwa państwa” – poinformował rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych. „Jarosław A. był także gotowy wykonywać inne zlecone przez wywiad zadania na terytorium RP. Podejrzany zdawał sobie sprawę z nielegalnego charakteru podjętych działań, ukierunkowanych na zawiązanie długotrwałej współpracy z rosyjskim wywiadem” – dodał Stanisław Żaryn.
Polskie służby potwierdziły, że prokuratora przedstawiła Jarosławowi A. zarzut z art. 130 § 3 kk, czyli zgłoszenia gotowości działania na rzecz obcego wywiadu przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej. W czwartek po południu Żaryn poinformował, że podejrzany przyznał się do zarzucanego mu czynu i złożył obszerne wyjaśnienia. Na wniosek prokuratury Sąd Rejonowy w Warszawie zastosował wobec Jarosława A. środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy.
Śledztwo zostało powierzone w całości do prowadzenia Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Sprawę nadzoruje Mazowiecki Wydział Zamiejscowy Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Warszawie.
Autorstwo: Krystian Rusiniak
Na podstawie: Twitter.com, DoRzeczy.pl
Źródło: MediaNarodowe.com
To jakaś hucpa… W jaki sposób ten facet „zgłosił gotowość”? Dał ogłoszenie w gazecie? „Pilnie udostępnię informacje ze sfery obronności i bezpieczeństwa państwa w zamian za 20 tysiaków i danie w łeb Heńkowi spod dziewiątki”? Przecież każdy wywiad od razu zauważy, że ma do czynienia z człowiekiem niedorozwiniętym umysłowo i będzie się od niego trzymał z daleka.
Aresztowanie takiego człowieka również było głupie. To, że jest idiotą nie oznacza, że nie ma jakiegoś dostępu do niejawnych informacji. Na przykład zdobył hasło do komputera szwagra, który taki dostęp ma. Albo jest przygodnym paserem i złodzieje przynieśli mu laptopa z ciekawą zawartością. Lub ma na jakąś „szyszkę” jakiegoś obyczajowego haka, ale wymyślił, że jeszcze lepiej będzie delikwenta dodatkowo umoczyć w szpiegostwo…
Innymi słowy zamiast typa aresztować, trzeba było do niego pójść, mocno zaciągając przedstawić się jako oficer GRU i zaoferować współpracę. A potem zobaczyć, co gość przyniósł i zorientować się, skąd to ma.
Taki pic przed wyborami w panstwie nieprawa.
Gdyby ktos niezrzeszony z ukladem doszedl do wladzy to wiezienia by byly pelne szpiegow i zdrajcow narodu.
podejrzanego o gotowości działania na rzecz rosyjskiego wywiadu przeciwko Polsce.
w tytule zatem jest mala dezinformacja 🙂
raczej abw zatrzymala goscia ktory oglaszal ze chcial szpiegowac 😀
Po co szpiegować nasze służby skoro wszystkie ich niekompetentne działania są opisane w necie.