Liczba wyświetleń: 2720
Okazuje się, że zamknięte 6 września Narodowe Obserwatorium Słoneczne Sunspot zostało ponownie otwarte. Zarówno FBI jak i wykorzystywany przez nich helikopter Blackhawk oddaliły się z okolic placówki, a jej pracownicy wracają na swoje stanowiska. Wystosowano nawet oficjalne oświadczenie w tej sprawie, które dla niektórych rodzi jednak więcej pytań niż odpowiedzi.
Zgodnie z wypowiedzią rzecznika prasowego organizacji AURA czyli Association of Universities for Research in Astronomy, zdarzenie które miało miejsce na początku tego miesiąca miało charakter kryminalny.
Oto treść samego oświadczenia: „AURA współpracowała ze służbami prowadzącymi śledztwo w sprawie kryminalnej aktywności w okolicy obserwatorium. Podczas trwania śledztwa osoba podejrzana o popełnienie przestępstwa zaczęła stanowić realne zagrożenie dla pracowników placówki dlatego też zadecydowano o tymczasowym zawieszeniu działalności obserwatorium.”
Całość „czynności śledczych” wykonywanych przez FBI trwała aż 11 dni podczas których nikt nie miał pewności co do tego co stało się w tym obserwatorium. W zasadzie, nadal nie ma co do tego pewności, ponieważ mimo ogłoszonego śledztwa nadal nie doszło do jakichkolwiek aresztowań. Może to oznaczać zarówno, że osoba poszukiwana przez FBI wymknęła się z ich zasadzki, albo że historia opowiedziana przez organizację AURA jest tylko przykrywką dla prawdziwych działań, które miały tam miejsce.
Warto przypomnieć, że zgodnie z oficjalnym oświadczeniem, doszło tam do naruszenia bezpieczeństwa, co można rozumieć jako przypadek szpiegostwa. Jednak jaka potencjalnie przydatna informacja mogłaby zostać przechwycona za pomocą obserwatorium?
Na podstawie: M@tis
Na podstawie: Aura-Astronomy.org
Źródło: InneMedium.pl
Goscu nawiazal kontakt z obcymi to zamkneli obiekt a gosciowi przypieli latke zagrozenia xD