Liczba wyświetleń: 912
Rząd Mateusza Morawieckiego powoli kończy prace nad zmianami w prawie, mającymi ułatwić ściąganie do Polski imigrantów zarobkowych. Chodzi nie tylko o usprawnienie procedur, lecz również o przedłużenie długości obowiązywania pozwoleń z trzech do pięciu lat dla obywateli państw spoza Unii Europejskiej, a także o możliwość ściągania rodzin przez obcokrajowców osiedlających się w Polsce. Rządzący chcą tym samym nie tylko poradzić sobie z wydumanym przez pracodawców „brakiem rąk do pracy”, ale także z pogłębiającą się luką demograficzną.
Jak informuje „Dziennik Gazeta Prawna”, Prawo i Sprawiedliwość w pierwszym rzędzie chce wydłużyć możliwość pracy na oświadczeniach dla obywateli sześciu byłych republik Związku Radzieckiego, aby mogli oni przebywać na terenie Polski cały rok, a nie jedynie sześć miesięcy jak dotychczas. To jednak nie koniec podobnych zmian, bo wiceminister inwestycji i rozwoju Paweł Chorąży mówi wprost o przedłużeniu możliwości pracy imigrantom spoza Unii Europejskiej, którzy mogliby przebywać w naszym kraju pięć lat zamiast dotychczasowych trzech.
Dużo bardziej istotny wydaje się kolejny z pomysłów rządzących, którzy chcą zniesienia obowiązku uzyskania pozwolenia na pracę przez małżonka osoby posiadających już odpowiedni dokument. Dzięki temu możliwe byłoby łączenie rodzin, a tym samym zwiększenie napływu obcokrajowców do naszego kraju. Jak informuje gazeta, politycy PiS-u chcą tym samym łatać polską lukę demograficzną, stąd chcą między innymi ściągać przybyszów z Azji Południowo-Wschodniej.
Wszystkie wyżej wymienione zmiany mają być wprowadzone pod presją pracodawców, od ponad trzech lat łkających na temat rzekomego „braku rąk do pracy” mimo bezrobocia przekraczającego w naszym kraju blisko 6 proc. Szczególnie otwarty na takie rozwiązania jest przy tym resort pracy, rodziny i polityki społecznej, którego postawa w tej kwestii ewoluowała, natomiast sceptyczne jest Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji obawiające się o bezpieczeństwo państwa.
Na podstawie: Dziennik.pl
Źródło: Autonom.pl
Ten antypolski rząd zrobi wszystko, byle tylko pracodawcy nie musieli złotówki więcej zapłacić polskiemu pracownikowi. Ludu pracujący polskich miast i wsi: bojkotować producentów zatrudniających obcokrajowców. Nic nie kupować.
Czy teraz imigranci nie beda wwozili chorob?
Jeśli tak ciężko o pracownika,to czemu nie można znaleźć pracy z pełnym ZUSem tylko wszystko „najniższa krajowa”?
@Wilkowy
Chyba rasiści nie nacjonaliści. Argumenty nacjonalistów jestem w stanie zrozumieć, naród uznany za najwyższe dobro nie ma w sobie niczego nagannego ani złego. Nie ma tutaj zachęty do przemocy itd.
@kopydlok
Czemu winny jest obcokrajowiec, że chcesz bojkotować pracodawców zatrudniających obcokrajowców. Może PIS bojkotuj, co?
@Collega
Zapytaj rządu dlaczego ssie pracodawców tak bardzo, że tamci nie chcą złotówki dołożyć pracownikom. Inna sprawa – apetyt rośnie w miarę jedzenia.