Liczba wyświetleń: 738
Paradoksalnie, największym „zabójcą” ludzi nie jest HIV, wirus wścieklizny ani malaria.
Są nim różne szczepy wirusa zapalenia wątroby, które co roku zabijają ponad 1,3 miliona ludzi, głosi artykuł opublikowany w „Lancet”.
„Takie wnioski budzą w nas złość, ale nie dziwimy się temu, że zapalenie wątroby zabija więcej ludzi, niż HIV, malaria czy gruźlica. Taki nieszczęśliwy obrót spraw jest związany z tym, że walka z zapaleniem wątroby nigdy nie wchodziła w polityczne priorytety państw i z tym, że nie istnieje żaden globalny system finansowania takich projektów” – skomentował odkrycie Charles Gore, prezydent Światowego Związku Walki z Zapaleniem Wątroby.
Co roku WHO i inne służby zdrowia ONZ publikują w piśmie „Lancet” raporty, poświęcone temu, jakie choroby i jakie problemy zdrowotne dotykają dziś ludzkość, oraz ile lat życia zabierają. Takie raporty służą jako wskazówki dla politycznych organów ONZ i służb zdrowia poszczególnych państw.
W tym roku autorzy położyli nacisk nie na choroby wywołane problemami w działaniu organizmu i złymi warunkami życia, ale na wirusy, bakterie i pasożyty.
Przypada na nie około 19,4% śmierci, mających miejsce w ciągu ostatnich 40 lat, a ich łączna liczba stale rośnie, co naukowcy wiążą z pogorszeniem standardów opieki zdrowotnej i wzrostem liczby mieszkańców państw rozwijających się.
Wiodącą rolę odgrywa tu, ku pewnemu zdziwieniu autorów, wirus zapalenia wątroby: w ostatnich latach zabił około 1,34 miliona ludzi. Przyczyną ich śmierci była nie tylko sama choroba, ale i związane z nią negatywne efekty: marskość i rak wątroby, a także inne efekty poboczne. Drugie miejsce zajęła gruźlica z 1,2 milionami śmierci, trzecie – HIV, który zabił około miliona osób, a czwarte – malaria z 719 tysiącami ofiar.
Takie cyfry,jak podkreślają lekarze, są dość konserwatywnymi ocenami, ponieważ tylko 25 państw podaje wysokiej jakości statystykę przyczyn śmierci ich mieszkańców. Zatem realna liczba ofiar HIV, zapalenia wątroby i innych chorób może być o wiele wyższa.
Zapalenie wątroby, jak podkreślają naukowcy, jest niebezpieczne w związku z tym, że liczba spowodowanych przez nie zgonów nie zmniejszyła się w ostatnich latach, jak miało to miejsce z HIV, gruźlicą i malarią, ale zwiększyła się o 22 %.
Jedną z przyczyn tego, oprócz braków w finansowaniu i wysokich kosztów szczepionek i lekarstw na zapalenie wątroby jest to, że większość ludzi nawet nie podejrzewa, że są zarażeni wirusem. Według bieżących ocen, tylko 5 % mieszkańców państw rozwiniętych i rozwijających się zna swoją diagnozę i przechodzi leczenie.
Źródło: pl.SputnikNews.com