Liczba wyświetleń: 723
Wiceminister kultury Jarosław Sellin w wywiadzie dla PAP wyraził opinię, że polskie żądania ws. reparacji wojennych od Niemiec są w pełni uzasadnione, ponieważ to Polska poniosła najwięcej ofiar w II wojnie światowej. „Przetoczyły się dwie wojny – najpierw ta z września 1939 roku, a potem ta, która przyszła z frontem ze Wschodu” – dodał.
„Wliczam w to również 3 mln polskich Żydów, ponieważ to byli polscy obywatele, a także niewyobrażalne straty materialne, bo ta okupacja trwała 6 lat” — powiedział Sellin.
Mówiąc o reparacjach wojennych od Niemiec, zaznaczył, że „Warto mieć wiedzę dla samych siebie, dla świata i dla Niemców, jak duże te straty były — przedstawiać je i starać się o te odszkodowania, a przynajmniej położyć to na agendzie. Uważam, że zaniechać tego nie można” — podkreślił.
„Polska powinna to wnosić na agendę polityczną i przypominać światu, że byliśmy największą ofiarą, w sensie państwowym, II wojny światowej, wszczętej przez Niemcy i Związek Sowiecki” — dodał na zakończenie.
II wojna światowa trwała od 1 września 1939 roku do 2 września 1945 roku. Wzięło w niej udział 57 państw. Łączna liczba ludności państw zaangażowanych w wojnę przekroczyła 1,7 miliardów osób. Całkowite straty, według różnych szacunków, wyniosły od 50 do 80 milionów zabitych, biorąc pod uwagę zarówno ludność wojskową, jak i cywilną.
Polska. W okresie od 1 września 1939 roku do 8 maja 1945 roku zginęło około 240 tysięcy żołnierzy i około 6 milionów cywilów. Kraj był okupywany przez Niemcy i ZSRR, działały siły oporu.
ZSRR. Od 22 czerwca 1941 roku do 2 września 1945 roku zginęło około 26,6 miliona osób. Całkowite straty materialne — 2 biliony 569 miliardów euro (około 30% wszystkich bogactw narodowych); wydatki wojskowe — 192 miliardy dolarów w cenach z 1945 roku. Zniszczono 1710 miast i osiedli, 70 000 miejscowości i wsi oraz 32 tysiące przedsiębiorstw przemysłowych.
III Rzesza. Od 1 września 1939 roku do 8 maja 1945 roku, według różnych źródeł, zginęło od 3,2 do 4,7 miliona żołnierzy, ofiary cywilne wyniosły od 1,4 miliona do 3,6 miliona osób. Koszty operacji wojskowych wyniosły około 272 miliardy dolarów w cenach z 1945 roku.
Źródło: pl.SputnikNews.com
Poznaj plan rządu!
Nie, żebym się czepiał – ale ZSRR i III Rzesza razem rozpętały tę wojnę celem podboju i ludobójstwa, więc nie wiem na jakiej zasadzie i od kogo mieliby się uboegać o odszkodowania za swoje ‘ofiary’…?
Chyba, że Sputnik liczby podał tylko jako punkt odniesienia – w którym to wypadku cofam swoje zastrzeżenia i sugeruję wstawienie czegoś gwoli zaznaczenia celu/odniesienia ostatnich dwóch paragrafów 🙂
Zapamiętać . Za idee państwa i władzę sprawowaną nie warto ginąć !
Warto żyć dla siebie dzieląc władzę .
Człowiek podmiotem ,orzeczeniem JA .
W sprawie drugiej wojny światowej, jet tyle kłamstw, że to temat rzeka.
Po pierwsze,
Niemcom “cudowne siły” pomogły zniszczyć Polskę, Francję i ZSRR (ale tylko przez dwa lata, potem Czujkow i rosjanie pokonali Szwabów w Stalingradzie),
bo bezprzecznie moim zdaniem, według planu,
Szwaby miały dojść do Uralu, a potem na Berlin miała spaść atomówka.
Polska, jak wyglądała pomoc szwabom?,
zrobiono wszystko i militarnie i politycznie, by szwaby wygrały.
Mieliśmy milionową armię, a która poszła na zatracenie,
zamiast walczyć tak jak trzeba, to zrobiono wszystko by Szwaby w nasze armie weszły jak w masło,
powtórzę to jeszcze raz, zrobiono wszystko by Szwaby wygrały, 17 Września nie ma tu nic do rzeczy, bowiem Polska przegrała przed 1 Września.
Francja,
Tu tak samo, chaos i dezorganizacja, jednym słowem burdel na kółkach.
ale najlepszym przykładem jest ZSRR, bo można powiedzieć i nam to wmawiano że Polacy na koniach przeciwko czołgom, i jak tu wygrać?,
francuzi to tchórze a ruskich oficerów to Stalin wymordował,
ale,
ale,
w 1941 roku, jeden czołg KW, zatrzymał pochód całej armii szwabskiej na pół dnia!,
według szwabskich relacji, 80 czołgów niemieckich krążyło wokół jednego KW robiąc zamieszanie, po to by podciągnąć przeciwlotniczą 88-mkę,
za pierwszym razem KW, ją zobaczył i zniszczył, za drugim razem nie zobaczył i sam został zniszczony,
a przecież takich KW rosjanie mieli setki!,
mogę powiedzieć że radziecki najgorszy czołg używany w 41’roku, był porównywalny do najlepszego szwabskiego!, przecież to się w pale nie mieści.
czołgi niemieckie to był żart,
dopiero Tygrysy i Pantery zmieniły ten stan, ale były tak skomplikowane i “przetechnicone”, że więcej czołgów ulegało awiariom niż stratom bojowym,
Ale najlepiej ten marazm, szczyty głupoty (a moim zdaniem zdrady, tak samo jak w Polsce czy we Francji),
widać po losie radzieckiej floty bałtyckiej, szwaby na bałtyku nie miały prawie nic, trochę samolotów, kutrów torpedowych, kilka stawiaczy min, a rosjanie mieli praktycznie wszystko, krążowniki, pancerniki itd, i kto wygrał wojnę na bałtyku?,
to jak to można nazwać?,
w początkowym okresie wojny szwabom pomagał cud za cudem, a czy takie cuda seryjnie się zdarzają?, moim zdaniem nie.
A i jeszcze na koniec, odnośnie żydów, większość żydów to nie byli obywatele polscy,
żeby być obywatelem polski trzeba znać język mi się z naszym krajem identyfikować,
a prawda jest taka że większość żydów coś około 70% nie znała języka polskiego, więc jak ich można nazwać obywatelami polskimi?.
żydzi liczyli na to że szwaby zafundują im “Judeopolonię”, szanowali Szwabów i w ogóle nie myśleli o walce z nimi, nawet po kilku latach po Wrześniu 39’roku, nie chcieli walczyć, kiedy wiedzieli że po rozkazie Heydricha (a nie Hitlera), już wiedzieli, że będą unicestwieni,
mam wspomnienia “przepiórki” chłopaka z AL który to potwierdza (a który nie był “żydożercą”, piszę to po to by nie cytować pana Albina Siwaka, który dla żydów jest cierniem w oku).