Google rejestruje wszystko, co mówisz i czego szukasz

Opublikowano: 08.03.2017 | Kategorie: Telekomunikacja i komputery, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 849

Gazeta „The Independent” już wcześniej poinformowała, że funkcja wyszukiwania głosowego Google włącza się nie tylko na specjalną komendę. Zapisuje wszystko i wszystkich. Ten proceder trwa już od wielu lat, ale szeroka społeczność dowiedziała się o tym dopiero latem 2015 roku.

Google również uważnie śledzi wszystkie wyszukiwane przez ciebie rzeczy w sieci… wszystko to w jednej długiej historii, która sprawia, że historia na „Facebooku” wygląda nieznacząco. W zależności od tego, czy masz włączone dane dotyczące lokalizacji, może też pokazać oś czasu, z miejscami w których byłeś, z podziałem na lata na mapie świata. Wykorzystując te trzy cechy, Google zapewne wie o tobie więcej niż twoja własna matka.

Teraz przynajmniej Google utworzyło stronę, która pozwoli Ci wysłuchać wszystkich nagrań i przeglądać całą historię i ją usunąć. Wystarczy zalogować się do MyActivity.Google.com.

Chociaż nie istnieje opcja „masowego kasowania” wszystkiego (trzeba usunąć każdy zestaw wyszukiwań lub każde nagrania oddzielnie), to w menu po lewej stronie można kliknąć na „Kontrolę działania” i przynajmniej wybrać „zapauzowanie” opcji, które rejestrują i przechowują wyszukiwania, nagrania głosowe, itd., więc Google nie będzie tego dalej robił.

Przynajmniej te funkcje nie są obowiązkowe… jeszcze.

Na podstawie: CNSNews.com
Źródło: PrisonPlanet.pl

image_pdfimage_print

TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

3 komentarze

  1. rumcajs 08.03.2017 12:11

    A nie lepij nie korzystac z „pejs, booka”, i innych „fantastycznych funkcji…Jak chocby wyszukiwanie głosowe..
    Ja nie mam nie ma kamerki, nie mam mikrofonu, w komputerku, i jakoś zyje…

  2. John Donson 08.03.2017 15:50

    Opcja masowego kasowania istnieje. ”Usuń aktywność według” i potem ”Usuń według daty” i wybieramy ”Cały okres”.

  3. karmazynowy_szpadel 08.03.2017 21:46

    nic nowego, każdy zbiera i każdy korzysta. Big data jest w cenie, korporacje płacą za nie złotem, dlatego jeśli ktoś wierzy w możliwość ich usunięcia to jest naiwny.

    Tak btw. – jak myślicie po co googel robi takie coś, skoro usunięcie danych i tak nic nie daje? To proste – oznaczają czerwoną flagą każdego kto się zaloguje, bo:
    a) chce coś ukryć
    b) jest świadomy
    Pozdrawiam logujących się. Lepiej pozostawać w cieniu.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.