Feministyczny rząd Szwecji defilował w chustach przed prezydentem Iranu

Opublikowano: 14.02.2017 | Kategorie: Polityka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 719

Prezydent Iranu Hasan Rouhani odebrał defiladę przedstawicielek szwedzkiego rządu, samozwańczo określających się „pierwszym feministycznym rządem na świecie”, zakutanych w chusty na głowie tak, jak islam przykazuje.

Delegacja pod przewodnictwem minister handlu Ann Linde, w której wzięła udział m.in. minister spraw społecznych Annika Strandhäll udała się do Iranu w celu rozwoju kontaktów gospodarczych między obydwoma krajami. Przedstawicielki kraju uznawanego za najbardziej postępowy w dziedzinach praw człowieka poddały się jednak religijnej presji i ku zadowoleniu irańskich mułłów przywdziały symbol podporządkowania kobiet patriarchalnej wizji społeczeństwa, w której kobieta jest odpowiedzialna za pożądanie, które wywołuje. „Czy szwedzkie feministki musiały ubrać chusty, żeby robić interesy z Iranem? Samo pytanie jest niesmaczne.”

Czy musiały tak robić, by Szwecja mogła robić interesy z Iranem? Samo to pytanie wydaje się niesmaczne, bo równie dobrze można by uzasadniać przywdziewanie faszystowskich symboli, żeby zrobić interesy z hitlerowskimi Niemcami. A nie, wróć, to już było. Szwecja wspierała hitlerowski przemysł wojenny uzależniony od szwedzkiej rudy żelaza.

Przykład pokazuje też, że nie musiały posuwać się tak daleko. Niemiecka minister obrony Ursula von der Leyen odwiedzając w grudniu bardziej konserwatywną, chociaż sunnicką, Arabię Saudyjską zakazała jakiejkolwiek kobiecie w swojej delegacji przywdziania abaji, które kobietom rozdano na lotnisku. Spotkania odbyły się z panią minister poruszającą się w przylegającym żakiecie, który dodatkowo podkreślał kobiece kształty.

To jednak szwedzki rząd buńczucznie deklarował, że w swojej „feministycznej polityce międzynarodowej” uwzględni „perspektywę równości płci”.

Hipokryzja Szwedek została „doceniona” przez stronę My Stealthy Freedom, gdzie kobiety z Iranu wrzucają zdjęcia bez czadoru protestując przeciwko islamskiemu nakryciu głowy. Na stronie zamieszczono zdjęcie pań minister z odkrytymi głowami podpisujących list przeciwko „mizoginizmowi Trumpa” i dumnie maszerujących w hidżabach przed Rouhanim. Komentarze nie zostawiły wątpliwości „SPACER WSTYDU” pisał Ahmad Aghaie Meybodi. Przypominano też Orianę Fallaci, włoską dziennikarkę, która manifestacyjnie ściągnęła chustę w trakcie wywiadu z Ajatollahem Chomeinim.

Żyjąca na wygnaniu (taki prawdziwy uchodźca polityczny, prześladowany za poglądy) w Wielkiej Brytanii Masih Ainejad, założycielka My Stealthy Freedom oskarżyła w 2016 roku w Parlamencie Europejskim europejskich polityków o to, że „jadą do jej kraju i ignorują miliony kobiet, które wysyłają mi swoje zdjęcia i ryzykują, by zostać usłyszane”.

W Szwecji zachowanie rządu spotkało się z ostrą krytyką lewicy i centrolewicy, a w Polsce liberalny społecznie “naTemat” bierze stronę tych, którzy dla kariery podporządkowują się konserwatywnym wymaganiom irańskich mułłów i broni przed krytyką polską szachistkę, która wzięła udział w szachowych mistrzostwach świata w Iranie, w obowiązkowej chuście na głowie. Mistrzynie świata wycofały się z tej nietolerancyjnej wobec kobiet imprezy.

Autorstwo: Jan Wójcik
Źródło: Euroislam.pl


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

2 komentarze

  1. rumcajs 14.02.2017 12:34

    Jes okreslona zasada, jak MUSI byc ubrana kobieta na wizycie u PAPIERZA, jak ma sie zachowywac, itd. Może nie zgodzic sie z tymi wymogami, i… nie skorzystac z jego zaproszenia. Tak samo sa okreslone zasady ubioru, i zachowania w obecności królowej angielskiej. Sa takowe na wizycie u cesarza Japonii. Czemu panie autorze nie piszesz, że przymuszanie do takich zachowań, ubioru to także moje “niesmaczne pytanie”?
    Ja nie jestem liberałem, ale zejdźmy na ZIEMIE. W swoim zacietrzewieniu antyislamskim, nie zauważa pan okreslonych warunków wynikajacych w dyplomacji z uwarunkowań speceyficznych dla danego narodu, bo tu akurat to wygone jest, aby zatakowac Iran, czyli przypodobac sie panom z waszyngtonu, lub izraela.
    Nie wspomina pan o tym, że w Iranie to ograniczenie tyczy symbolicznej chusty, a w tak przyjaznych krajach, pańskich zapewne wzorców demokracji, czyli Arabii Saudyjskiej, Katarze, i kilku innych SUNNICKICH, sa jeszcze wieksze wymagania, za których nie przestrzeganie grozi kara od chłosty zaczynając, po kare smierci nawet włacznie.
    Uprawia pan beszczelna propagande, i to prymitywna na dodatek.
    Ostatnie zdanie w pańskim tekście jest wielką kpiną….
    Widocznie te kobiety uznały, że ten wymóg nie stanowi az takiego upokorzenia, aby nie podporzadkowac sie mu. Zreszta, chustka, jeszcze kilka dekad temu była standardowym nakryciem głowy u kobiet europejskich…Chyba ze pan uważa że (pusta) głowa oznacza rozum, i wyzwolenie kobiet z nakazów meskich, czyli patriarchatu….

  2. agama 14.02.2017 12:58

    giętki ten ich kręgosłup moralny…

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.