Liczba wyświetleń: 852
W zeszłym tygodniu, podczas Międzynarodowego Kongresu Prawnego w Stambule, prezydent Erdogan zapowiedział, że Turcja ma zamiar wziąć udział w bitwie o iracki Mosul i będzie również uczestniczyć we wszelkich negocjacjach, dotyczących przyszłości tego miasta. Co więcej, Erdogan przypomniał, że Mosul należał kiedyś do Turcji.
W Iraku trwa właśnie wielka ofensywa przeciwko Państwu Islamskiemu. Wojska irackie, we współpracy z Kurdami i siłami powietrznymi państw zachodnich, próbują odbić Mosul z rąk terrorystów. Rząd w Iraku oficjalnie powiadomił, że Turcja nie bierze udziału w tej bitwie.
Jednak Erdogan zapowiadał, że turecka armia ma zamiar przystąpić do tej operacji, powołując się na zasadę: „nic o nas bez nas”. Prezydent tego państwa przypomniał o oświadczeniu z 1920 roku – Pakcie Narodowym o nazwie Misak-i Milli, w którym zawarto plany przyszłego kształtu Turcji.
Powyższa mapa przedstawia granice tego państwa, które ustalono niemal 100 lat temu. Jak widać, granice Turcji sięgają znacznie dalej i obejmują nieco większą część Bałkanów, część Armenii, północną część Syrii (w tym miasto Aleppo), oraz większe miasta w Iraku – Mosul, Irbil i Kirkuk. Powyższa mapa przedstawia Turcję, której granice sięgają niemal do Bagdadu.
Kilkanaście kilometrów od Mosulu, w mieście Bashiqa, Turcja posiada swoją bazę wojskową i mimo krytyki ze strony Iraku, Erdogan w dalszym ciągu powtarza, że nie wycofa swoich wojsk. Biorąc pod uwagę jego działania w północnej Syrii i Iraku można uznać, że Erdogan próbuje po prostu odbudować Imperium Osmańskie, zaś siebie będzie mianował sułtanem.
Autorstwo: John Moll
Na podstawie: Kurdistan24.net
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl