Byli ministrowie obrony chcą dymisji Macierewicza

Opublikowano: 16.05.2016 | Kategorie: Polityka, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 828

Na stronie wyborcza.pl opublikowano list otwarty byłych szefów Ministerstwa Obrony Narodowej Polski o sytuacji wokół polskiej armii i działaniach samego ministra Antoniego Macierewicza.

“Ćwierć wieku temu Polska z przeciwnika Zachodu stała się jego sojusznikiem, a potem również członkiem NATO. Osiągnęliśmy sukces, o jakim przed 1989 rokiem nawet nam się nie śniło. To był wspólny sukces wszystkich rządów III RP, możliwy dzięki temu, że w sprawach polityki zagranicznej i bezpieczeństwa przez całe ćwierćwiecze panowała niemal pełna jednomyślność. Dzięki temu Polska zdobyła silną pozycję w strukturach NATO i była uważana za kraj stabilny, przewidywalny i zasługujący na zaufanie. Była, bo rząd PiS w ciągu kilku miesięcy podważył pozycję Polski w strukturach europejskich i atlantyckich” – piszą byli szefowie polskiego resortu obrony.

Autorzy listu zarzucają Antoniemu Macierewiczowi, że dyskredytuje polskie siły zbrojne, m.in. mówiąc, iż jesienią 2015 roku „nie posiadały zdolności do zapewnienie bezpieczeństwa ani terytorium Polski, ani obszaru powietrznego, ani kluczowych obiektów dla kierowania państwem”.

Byli ministrowie obrony nie mogą uwierzyć, że polityk na tak odpowiedzialnym stanowisku może wypowiadać się w tak lekceważący sposób o polskiej armii. “Zwłaszcza, że opinia ta nie odpowiada prawdzie i stoi w sprzeczności z ocenami naszych sojuszników. Co więcej, podważa pozycję Polski w Sojuszu i zachęca naszych przeciwników do agresywnych działań wobec naszego kraju” – uprzedzają autorzy.

Sygnatariusze listu obwiniają Macierewicza o podważanie zaufania wobec armii wypracowanego w pocie czoła przez polskich „dowódców i żołnierzy w kraju oraz podczas misji w Bośni, Kosowie, Iraku, Czadzie i Afganistanie”.

Zarzuty obecnego ministra obrony – ich zdaniem – nie są podparte dowodami, brak w nich logiki i konsekwencji, a sama ocena stanu polskiej armii „zmienia się jak w kalejdoskopie”. W ich opinii „Antoni Macierewicz nie powinien dłużej sprawować urzędu ministra obrony narodowej”.

List podpisali Janusz Onyszkiewicz, Bronisław Komorowski, Janusz Zemke, Radosław Sikorski, Bogdan Klich i Tomasz Siemoniak.

Źródło: pl.SputnikNews.com


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

7 komentarzy

  1. Maximov 16.05.2016 11:51

    Nie przepadam za Macierewiczem ale dopiero on wrócił do koncepcji obrony terytorialnej.
    Nasza armia nie jest w stanie skutecznie obronić państwa.
    Ten smutny fakt, który wyeksponował Macierewicz, powoduje właśnie frustrację autorów listu.
    Komuś bardzo zależało, abyśmy byli prawie bezbronni.
    Obecnie jesteśmy na 11 miejscu od końca (!!!) na świecie jeśli chodzi o ilość sztuk broni na obywatela, ok. 1,3 na 100 obywateli.
    Ktoś do tego doprowadził.
    Liczenie na NATO to pomyłka.
    Co w razie konfliktu wewnątrz NATO?
    W razie agresji nie jesteśmy w stanie się skutecznie obronić.
    Polecam poczytać opracowania OT ze strony https://obronanarodowa.pl/

  2. MB 16.05.2016 12:51

    Również nie jestem fanem Maciarewicza, w sumie to niebezpieczny osobnik i realizowane przez niego plany mogą wepchnąć nas w poważne kłopoty. No ale z drugiej strony takie kuriozum jak list na łamach najgorszej szmaty w dziejach Polski, podpisany przez takich tuzów jak Onyszkiewicz, Komorowski, Zemke, Sikorski, Klich i Siemoniak… To tylko świadczy o stanie upadku państwa, jeśli całe to towarzystwo zamiast tyrać w obozach pracy ma czelność coś publicznie obwieszczać.

  3. razowy40i4 16.05.2016 13:00

    Ja również nie zamierzam brać w obronę Macierewicza bo robi jankesom to samo co sikorski z nie mniejszym zapałem …
    ale czytając takie brednie jak –
    ‘’ Polska zdobyła silną pozycję w strukturach NATO…’’
    ( pozycję w jakiej uprawiamy politykę trafnie opisał wspomniany wyżej sikorek jednak śmiem wątpić czy to pozycja silnego …)
    . ‘’ Co więcej, podważa pozycję Polski w Sojuszu i zachęca naszych przeciwników do agresywnych działań wobec naszego kraju”
    ( no tak żeby Antonio nie wygadał że jesteśmy cieniasami w dalszym ciągu obce wywiady drżały by ze strachu przed naszą potęgą…

    Nie dziwi kto się pod tymi farmazonami podpisał …

  4. Fenix 16.05.2016 13:10

    @MB prawda , co żołnierz Polski robił ” podczas misji w Bośni, Kosowie, Iraku, Czadzie i Afganistanie”? Wspierał agresorów jako ich najemnik!
    Żołnierz Polski strzeże i broni obywateli w Polsce , tak mu dopomóż Bóg .
    Najemnicy z Polski w NATO uczestniczą w podbojach innych krajów wspierając kowboi USA w inicjowanych i prowokowanych wojnach , z grabienia słabych , w pomnażaniu swoich zysków i wpływów .

  5. MasaKalambura 16.05.2016 13:43

    Nauczyli się żyć w kłamstwie. Kochają je i nim żyją, nienawidząc każdego, kto odważy się choć na jotę do prawdy zbliżyć.

    Politycznie daleko mi do Macierka, pewno by mnie za zmianę wiary chętnie zwalczył. Myślę też, że za bardzo, za wcześnie pcha nas do konfrontacji. Najpierw cicho i spokojnie, nie zwracając specjalnie uwagi wielkich potencjalnych wrogów na siebie winniśmy odbudować lub chociaż podnieść własną siłę obronną. A do tego jest potrzebna świadomość beznadziejnego teraz, do którego doprowadzono (pod dyktando agentur) przez ostatnie ćwierćwiecze. Dlatego dobrze, że o tym mówi.

    A poprzedników za zdradę stanu – do paki.

    Skoro jednak mocarstwem atomowym być nie chcemy, na arenę atomową wchodzić nie powinniśmy. Obrona rakietowa przed wojną atomową owszem, da się wytłumaczyć. Ale ani kroku dalej. Tym bardziej nie dla wyjazdów najemniczych. Niczego dobrego nam nie przyniosły. Kilka jednostek ekspedycyjnych, które faktycznie mają jakąś wartość bojową, jednak bez znaczenia na szerszym polu, powstało kosztem pogrzebania właściwej obrony własnego domu. Jaki tu sens?

    Gdzie przemysł produkujący własne śmigłowce, samoloty, własne czołgi, własne rakiety, własną amunicję? Co z lotnictwem? Przecież mamy MEL, mamy Akademię Wojskową, mamy zdolnych ludzi, którzy chętnie by obronę przygotowali.

  6. agama 16.05.2016 16:57

    Jego rusofobiczna polityka jest bezsensowna, ale Macierewicz jako jedyny zajął się problemem mind control i elektronicznego nękania ludzi, gdy inne głąby wyśmiewały i ignorowały temat https://www.youtube.com/watch?v=mcArubVhVZI

  7. bartolomeo 16.05.2016 22:33

    Czemu większość komentujących zaczyna wpis od asekuracyjnego “nie jestem fanem Macierewicza” lub podobnie. Boicie się obciachu? czy o co chodzi bo nie wiem? Więcej odwagi.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.