Tysiące zwierząt znikło z laboratorium

Opublikowano: 23.02.2016 | Kategorie: Prawo, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 2097

Firma Santa Cruz Biotechnology to jeden z największych na świecie dostawców przeciwciał. Przedsiębiorstwu przyglądają się tez amerykańskie władze, które badają, czy wykorzystywane przez siebie zwierzęta przetrzymuje ono w odpowiednich warunkach. Teraz okazało się, że tysiące zwierząt zniknęły.

Jeszcze w lipcu 2015 roku Santa Cruz Biotechnology posiadało 2471 królików i 3202 kozy. Podczas ostatniej inspekcji stwierdzono, że zwierzęta zniknęły.

Santa Cruz produkuje przeciwciała wstrzykując zwierzętom białka, które stymulują produkcję przeciwciał. Przeciwko firmie złożono trzy skargi i toczy się postępowanie, które wszczęto po tym, jak inspektorzy amerykańskiego Departamentu Rolnictwa (USDA) stwierdzili, iż wykorzystywane przez nie kozy są nieodpowiednio traktowane. USDA i Santa Cruz poprosiły sąd o odroczenie rozprawy do 5 kwietnia. W tym czasie obie instytucje miały zawrzeć ugodę. Zgodnie z prawem firmie groziła grzywna w wysokości 10 000 USD za każdy dzień naruszenia przepisów. Inspektorzy USDA stwierdzili 31 naruszeń. Departament Rolnictwa prowadził więc z przedsiębiorstwem negocjacje, a gdy 12 stycznia wysłano do niej inspektorów okazało się, że zwierzęta zniknęły.

Przedstawiciele Santa Cruz odmawiają odpowiedzi na pytania, co stało się ze zwierzętami. Prawo zabrania sprzedaży ich do rzeźni, ale mogą zostać sprzedane innej placówce badawczej. Cathy Liss, prezes organizacji Animal Welfare Institute podejrzewa, że Santa Cruz zabiła zwierzęta. Jest bowiem mało prawdopodobne, by udało się sprzedać tak dużą liczbę zwierząt hodowanych na potrzeby tak specyficznych badań.

David Favre, ekspert ds. praw zwierząt z Michigan State University uważa, że pomimo zniknięcia zwierząt sprawa przeciwko firmie może nadal się toczyć. Uczony potępia też postępowanie urzędników Departamentu Rolnictwa, którzy niepotrzebnie jego zdaniem odraczali ukaranie firmy. W przypadku tak dużego przedsiębiorstwa nie można mówić o przypadkowych niedociągnięciach, zatem urzędnicy powinni je jak najszybciej ukarać za łamanie prawa.

Trzeba przyznać, że urzędnicy wyjątkowo opieszale postępują w sprawie Santa Cruz. Firma znalazła się na celownika USDA już w 2007 roku. Na jej farmach znaleziono kozy z ranami zadanymi przez kojoty i nikt tych kóz nie leczył, inne zwierzęta miały masywne guzy, króliki przetrzymywano w okrutnych warunkach. Kuriozalna sytuacja miała miejsce w 2012 roku, kiedy jedna z kóz padła w trakcie inspekcji. Mimo to USDA od lat nie zdecydował się na ukaranie firmy za łamanie prawa. Co więcej wyszło też na jaw, że firma posiada farmę, na której mieszka 841 kóz, a o której nie poinformowała Departamentu Rolnictwa. O istnieniu tajnej farmy poinformowała była weterynarz Santa Crus Robin Parker. Zeznała, że decyzję o zatajeniu istnienia farmy podjął osobiście prezes firmy John Stephenson.

Przeciwciała produkowane są przez setki firm. Wiele z nich nie korzysta już ze zwierząt, a używa laboratoryjnych kultur komórek. Alice Ra’anan z American Physiological Society ma nadzieję, że skandal związany z Santa Cruz Biotechnology doprowadzi do zmiany postępowania wśród ludzi zaangażowanych w badania na zwierzętach.

Autorstwo: Mariusz Błoński
Na podstawie: Nature.com
Źródło: KopalniaWiedzy.pl


TAGI: , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

4 komentarze

  1. janpol 23.02.2016 11:38

    Taki “mały przyczynek” do tego co potrafią prywatne firmy bez kontroli państwa i dowód, że instytucje państwa muszą byś silne i skuteczne jeżeli “prywaciarze” za bardzo kierują się zyskiem a nie prawem. Polecam uwadze miłośnikom własności prywatnej i niekontrolowanego wolnego rynku.

  2. Prometeusz 23.02.2016 19:39

    Przydaloby sie i Polsce 40 lat bladzenia po pustyni, by urodzone w niewoli, intelektualnie zgwalcone pokolenie wymarlo… (to a propos komentarza powyzej)

  3. Balcer 23.02.2016 22:16

    Tak Prometeusz, przydałoby się, bo nauczyciele tego pokolenia wmówili, że firmy chca natychmiast się wzbogacić i … chyba zniknąć. Ale cóż się dziwić jak oszustów nazywa się przedsiębiorcami ( patrz synek Tuska i AmberGold) a przedsiębiorców z Optimusa wrzuca za kraty i zajmuje samochody w czasach pokoju z pomocą wojska.
    W naszym solidnie kontrolowanym przez Sanepid kraju dostarczono tony soli drogowej do ludzkich żołądków, a znamy choć jedno nazwisko sprawcy? To nie kontrola ,a media zajmujace się ważnnymi sprawami i sądy przyczyniaja się do tępienia oszustów. U nas to trzeba by wypożyczyć sędziów na rok z Holandii, tak jak to zrobili w Gwatemali, by oczyścić teren z oszustów.

  4. janpol 23.02.2016 23:05

    “Błądzenie po pustyni” i czekanie na nowe pokolenie nic nie da! To zresztą jest jeden z postulatów “nowej elyty” rodem z PRL bo oni uważają, że to co oni nakradli ich dzieciom i wnukom będzie się należało jak “psu zupa” bo to będzie ich “prywatna własność”. Tym bardziej, że szkolnictwo (i cała reszta zresztą też) “leży i kwiczy” z woli “elyty”, wiec to nowe pokolenie wcale nie będzie mądrzejsze, jak tak dalej pójdzie.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.