Utrzymuje się olbrzymia skala ubóstwa

Opublikowano: 02.02.2016 | Kategorie: Gospodarka, Społeczeństwo, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 1607

Główny Urząd Statystyczny przedstawił dane dotyczące różnych kryteriów ubóstwa w Polsce. W 2014 roku w gospodarstwach domowych o wydatkach poniżej granicy ubóstwa skrajnego (tzn. poniżej poziomu minimum egzystencji) żyło 7,4% osób, czyli tyle samo co rok wcześniej i o 0,6 punktu procentowego więcej niż dwa lata temu. Jeszcze w 2008 r. poniżej minimum egzystencji żyło 5,6% osób, czyli w ciągu 5 lat nastąpił wzrost liczby ubogich o około 700 tys. osób. Obecnie około 2,8 mln osób w Polsce żyje w skrajnej nędzy.

Ubóstwem skrajnym zagrożone są najczęściej gospodarstwa domowe, w których żyją osoby bezrobotne. W 2014 r. wśród gospodarstw domowych, w skład których wchodziła przynajmniej jedna osoba bezrobotna, stopa ubóstwa skrajnego wynosiła prawie 15%. W gospodarstwach domowych, w których bezrobotne były przynajmniej dwie osoby, stopa ubóstwa skrajnego wynosiła ok. 33%.

Wśród rencistów stopa bezwzględnego ubóstwa wynosiła 12,5%, wśród rolników – 12,1%, pracowników – 6,5%, emerytów – 5,8%, pracujących na własny rachunek – 4,1%.

Istotnym elementem warunkującym zagrożenie ubóstwem jest wykształcenie. Im wyższe wykształcenie, tym mniejsze jest ryzyko życia poniżej minimum egzystencji. Wśród gospodarstw domowych, w których głowa gospodarstwa domowego uzyskała wykształcenie co najwyżej gimnazjalne, odsetek osób ubogich wyniósł 18,2%. W gospodarstwach domowych, w których głowa gospodarstwa posiadała wykształcenie zasadnicze zawodowe – 10,1%, średnie – 4,7%, a wyższe zaledwie 0,9%.

Grupę bardzo zagrożoną ubóstwem skrajnym stanowiły rodziny wielodzietne. W 2014 r. poniżej minimum egzystencji żyło 11,2% w gospodarstwach małżeństw z 3 dzieci oraz 26,9% osób w gospodarstwach małżeństw z 4 i większą liczbą dzieci. W gospodarstwach domowych z 2 dzieci stopa ubóstwa wynosiła 4,5%, z jednym dzieckiem 2,7%, a bez dzieci na utrzymaniu 1,8%. Wskaźnik zagrożenia ubóstwem skrajnym dla matki lub ojca z dziećmi na utrzymaniu wyniósł 5,6%.

W Polsce często ubóstwem ekonomicznym zagrożeni są ludzie młodzi, w tym dzieci. W ubiegłym roku wskaźnik zagrożenia ubóstwem skrajnym wśród dzieci i młodzieży do lat 18 wyniósł 10,3%. W grupie 18-64 lata stopa ubóstwa bezwzględnego wynosiła 7,0%, a wśród osób 65+ 4,3%.

Obecność osoby niepełnosprawnej w gospodarstwie domowym zwiększa ryzyko zagrożenia ubóstwem. Stopa ubóstwa skrajnego wśród osób w gospodarstwach domowych z co najmniej jedną osobą niepełnosprawną wyniosła ok. 11%, a w gospodarstwach domowych z przynajmniej jednym dzieckiem do lat 16 posiadającym orzeczenie o niepełnosprawności ok. 15%. Odsetek osób zagrożonych ubóstwem w gospodarstwach domowych bez osób niepełnosprawnych kształtował się w ubiegłym roku na poziomie 6,5%.

Zagrożenie ubóstwem w znacznie większym stopniu dotyczy mieszkańców wsi niż ośrodków miejskich. W 2014 r. w skrajnym ubóstwie żyło 4,6% mieszkańców miast (od ok. 1% w największych miastach do 8,5% w miastach poniżej 20 tys. mieszkańców). Na wsi odsetek osób żyjących poniżej minimum egzystencji wyniósł 11,8%.

Stopień ubóstwa różni się też w zależności od województwa. Największe odsetki osób w gospodarstwach domowych o wydatkach poniżej minimum egzystencji zaobserwowano w województwie warmińsko‐mazurskim – 14,8% oraz świętokrzyskim – 12,2%. Najmniejsza stopa ubóstwa występowała w województwie śląskim – 4,7% i mazowieckim – 5,2%.

GUS przedstawił również dane dotyczące ubóstwa relatywnego i ustawowego. W 2014 r. w gospodarstwach domowych, w których wydatki wynosiły mniej niż 50% średnich wydatków ogółu gospodarstw domowych, żyło 16,2% osób (tyle samo co w 2013 roku).

Poniżej ustawowej granicy ubóstwa, czyli poniżej progu interwencji socjalnej żyło w 2014 r. 12,2% osób (o 0,6 pkt proc. mniej niż rok wcześniej, ale o 5,0 pkt proc. więcej niż w 2012 roku).

Z badania budżetów gospodarstw domowych wynika, że w 2014 roku 43,4% osób w gospodarstwach domowych żyło poniżej granicy minimum socjalnego, traktowanego jako granica „minimalnie godziwego standardu życia”. W 2013 r. takich osób było 44,7%. Odsetek osób poniżej minimum socjalnego żyjących w miastach wyniósł 34,5%, a na wsi 57,1%.

W 2014 r. wśród gospodarstw domowych, w skład których wchodziła przynajmniej jedna osoba bezrobotna, w sferze niedostatku żyło ok. 70% osób. W najtrudniejszej sytuacji znajdowały się gospodarstwa domowe, dla których głównym źródłem utrzymania były świadczenia społeczne inne niż renty i emerytury (ok. 80% osób w sferze niedostatku). Znacznie wyższe od średniej krajowej odsetki osób żyjących w sferze niedostatku odnotowano także wśród gospodarstw rolników (ok. 62%) oraz gospodarstw rencistów i pracowników na stanowiskach robotniczych (po ok. 57%).

Jednym z najważniejszych czynników różnicujących zasięg sfery niedostatku jest wykształcenie. W 2014 r. w gospodarstwach domowych, których głowa gospodarstwa legitymowała się wykształceniem co najwyżej gimnazjalnym, w sferze niedostatku żyło ok. 68% osób, a w gospodarstwach domowych, w których głowa gospodarstwa miała wykształcenie wyższe – ok. 16%. Częściej niż przeciętnie w sferze niedostatku żyją gospodarstwa z osobami niepełnosprawnymi (ok. 54% w gospodarstwach z co najmniej jedną osobą niepełnosprawną prawnie, w tym ok. 56% z niepełnosprawnym dzieckiem do lat 16). W gospodarstwach domowych bez osób niepełnosprawnych poniżej granicy sfery niedostatku żyło ok. 40% osób.

W 2014 r. niedostatkiem ekonomicznym częściej dotknięci byli ludzie młodzi, w tym dzieci. W gospodarstwach domowych o wydatkach niższych od minimum socjalnego żyło ok. 52% dzieci i młodzieży poniżej 18 roku życia. W 2014 r. w sferze niedostatku żyło ok. 57% osób w gospodarstwach małżeństw z 3 dzieci oraz ok. 79% osób w gospodarstwach małżeństw z 4 lub większą liczbą dzieci na utrzymaniu.

Jednym z podstawowych wskaźników wykorzystywanych przez Eurostat do badania ubóstwa jest wskaźnik pogłębionej deprywacji materialnej. Wskaźnik ten bazuje na deklaracjach respondentów, którzy określają, czy w ich gospodarstwach domowych występują sytuacje, gdy ze względów finansowych nie są w stanie zaspokoić wybranych podstawowych potrzeb. W latach 2008-1014 nastąpiło zmniejszenie tego wskaźnika z ok. 18% do nieco ponad 10%.

W ciągu ostatnich kilku lat nie zmieniły się natomiast inne czynniki badane przez Eurostat wartości, czyli wskaźnik ubóstwa relatywnego (próg 60% mediany ekwiwalentnego dochodu do dyspozycji) oraz wskaźnik bardzo niskiej intensywności pracy w gospodarstwie domowym (odsetek osób w wieku 0-59 lat będących członkami gospodarstw domowych, w których osoby dorosłe w wieku 18-59 lat przepracowały w roku poprzedzającym badanie mniej niż 20% ich potencjalnego pełnego czasu pracy). Obydwa te wskaźniki w latach w latach 2008-2014 kształtowały się na podobnym poziomie. Stopa ubóstwa relatywnego wynosiła w tym okresie ok. 17%, a wskaźnik bardzo niskiej intensywności pracy ok. 7-8%.

Autorstwo: Piotr Szumlewicz
Źródło: Lewica.pl


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

3 komentarze

  1. Nicolas 02.02.2016 08:39

    Ubóstwo społeczeństwa jest znacznie większe niż przedstawia GUS. Po przejściu do sytemu kapitalizmu (wyzysku) znacznie się powiększyła przpaść między biednym, ubogim społeczeństwem, a bogaczami w których większość to wyzyskiwacze.

  2. Piechota 02.02.2016 18:01

    Najważniejsze, że jest wzrost gospodarczy… i wolny rynek… no i demokracja!

  3. Rozbi 03.02.2016 08:33

    Czytałem ten raport ale bardziej szczegółowy.
    Wg niego 95% osób żyjących w ubóstwie posiada telefon komórkowy
    49% posiada samochód (wobec chyba 75% którzy nie są “ubodzy”)
    A 40% z nich posiada komputer / tablet / laptopa

    Bieda aż piszczy.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.