Prywatna firma spuściła toksyny do Warty

Opublikowano: 10.12.2015 | Kategorie: Ekologia i przyroda, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 1122

Nawet 10 lat zajmie odtworzenie populacji rybnej w Warcie, po tym jak prywatna fabryka zatruła wodę tysiącami litrów środka insektobójczego. Policja ustaliła już o którą firmę chodzi. Ponoć mamy do czynienia z wielkim graczem rynkowym.

Do zatrucia doszło 23 października. Tafla Warty zapełniła się tego dnia martwymi rybami. W okolicach brzegów znaleziono ciała innych zwierząt, m.in. dzików i ptaków, które prawdopodobnie napiły się zatrutej wody, lub zjadły skażone toksynami ryby. Ustalenie źródła wycieku zajęło śledczym kilka tygodni. Trucizna znaleziona w ciałach ryb nie odpowiadała wzorcom żadnej z substancji, dostępnych w poznańskich laboratoriach. Sprawę przekazano do Instytutu Weterynarii w Puławach. “To transflutryna, środek insektobójczy, stosowany przeciw muchom, karaczanom i komarom” – tłumaczy Ireneusz Sobiak, powiatowy lekarz weterynarii, który koordynuje badania w Poznaniu. “W dwóch próbach mięśni ryb, badania wykazały jego obecność. Dawka była potężna. 7 mikrogramów jest w stanie zabić rybę. Te wyniki były przekroczone o 138 i 118 razy” – dodaje weterynarz.

Zaraz po ujawnieniu informacji o katastrofie, do akcji wkroczyły miejscowe środowiska ekologiczne. “Wyłowiliśmy około 10 procent tego, co zostało zatrute. Padły też gatunki zagrożone i chronione. Odbudowa ekosystemu zajmie kilkanaście lat i będzie naprawdę słono kosztować” – mówi Sebastian Staśkiewicz z Fundacji Ratuj Ryby.

Podczas śledztwa policjanci wytypowali kilka firm, które używają chemikaliów podobnych do znalezionych w wodzie. Listę została w końcu ograniczona do kilku podmiotów gospodarczych. Przełomem było skierowanie do pracy nurka, który odnalazł nielegalnie wprowadzoną do koryta rzeki rurę kanalizacyjną. Okazało się, że spuszczenie transflutryny do wody było zaplanowaną akcją. Przypuszczalnie przedsiębiorca chciał oszczędzić na utylizacji odpadów.

“To nie zakończy się jednak mandatem. Mieliśmy już do czynienia wcześniej ze skargami na tę firmę. W związku z tym nie będzie to niska kara, może sięgnąć nawet miliona złotych. Mówimy tu o popełnieniu przestępstwa na środowisku. Było to celowe działanie, wskutek którego wylano ogromną ilość toksycznej substancji do rzeki, w wyniku czego posnęło wiele ton ryb. A w związku z tym kara nie może być niska” – dodaje Hanna Kończal, zastępca dyrektora Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska.

Śledzczy nie zdradzili jeszcze nazwy przedsiębiorstwa, które zdewastowało rzeczny ekosystem. “Przed nami jednak silny przeciwnik i też skala problemu jest bardzo poważna. Z czymś takim nie spotkaliśmy się od 20 lat” – mówi Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji.

Autorstwo: PN
Źródło: Strajk.eu


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

17 komentarzy

  1. adambiernacki 10.12.2015 10:33

    Moim zdaniem należy odebrać wszelki majątek włącznie z majtkami całym rodzinom wszystkich tych, którzy byli w to zamieszani. Firma oczywiście powinna ponieść koszt minimum 10 mln a nie jednego. Jest to jedyna sensowna kara moim zdaniem. Podobnie jak poważna defraudacja publicznych pieniędzy itp. musi być karana publiczną egzekucją całej rodziny. Nie może być inaczej jeśli kara ma mieć jakiś sens i jeśli chcemy żeby taka sytuacja się nie powtórzyła. Jeśli natomiast zrobimy co innego takie sytuacje będą się mnożyć. To jest aż tak proste. Niehumanitarne? Ja uważam, że wręcz przeciwnie bardzo to humanitarne.

  2. Fenix 10.12.2015 10:52

    Zamknąć zarząd , a firmę przekierować do naprawienia szkód , całą karę tych kilkunastu milionach przeznaczyć na naprawianie szkód to zatrudnienie pracowników dla odtworzenia populacji i usuwania skutków zatrucia , do przywrócenia ekosystemu.
    Z premedytacją działanie “Okazało się, że spuszczenie transflutryny do wody było zaplanowaną akcją. Przypuszczalnie przedsiębiorca chciał oszczędzić na utylizacji odpadów.”
    Kara więzienia dla prezesa i zarządu .
    I odszkodowaniem na naprawę skód do kwadratu .

  3. Komzar 10.12.2015 11:36

    Nie zamykać firmy, bo wtedy pracę stracą ludzie, najczęściej niewinni.
    Firmę należy znacjonalizować za zbrodnie na ludzkości. Właścicieli i tych co to fizycznie zrobili rozstrzelać i po sprawie.
    Oczywiście prywatny majatek tych ludzi przeznaczyć na ratowanie tego co popsuli – zadośćuczynienie.

  4. skyhigh 10.12.2015 11:47

    firma Bros

  5. skyhigh 10.12.2015 11:55

    a tu cytat jednego z wędkarzy:

    “Czerwonak sobota.jesteśmy z kumplami na rybkach 2 godzinki jakieś Branko,kawka,znowu do wędek ,jeszcze godzinka inagle..ryba lechol! potem drugi,3, 10 !a potem….widok ktòrego nie życzę nikomu a zwłaszcza wedkarzowi RYBY PLYNELY CALĄ SZEROKOSCIA WARTY!!małe przy brzegu to dosłownie chciały wyjść z wody a duże ..nadal PŁYNEŁY..a ..my… już nie chcieliśmy tam być . czlowiek pchy!wstyd potrafimy zatruć a nie potrafimy naprawić ,zapobiec,przewidzieć,ukarać. A kara to obejdźmy też prawo a może nie, i umòwmy się i rozpier….. Tą firme ją się pisze odrazu”

  6. rurek 10.12.2015 17:33

    Firma Bros – polecam prokuratorowi dokładnie się firmie przyglądnąć, zwłaszcza każdemu jej obiektowi – w jednym z obiektów na terenie poznania posiadają nielegalny reaktor chemiczny do którego wrzucają wszystkie chemiczne zwroty ze sklepów. Zauważyłem że komarów było mało w tym roku, i pewnie towar nie poszedł w sklepach to w zwrotach puścili do rzeki. Nie kupujcie nic Brosa. Bo niesprzedane chemikalia mieszają z nowymi i z powrotem na rynek wypychają. O obozie pracy jaki tam panuje to krążą legendy w poznaniu.

  7. kozik 10.12.2015 20:35

    Jeśli Państwo macie rację, to tu trochę więcej informacji o BROS:
    http://www.krs-online.com.pl/bros-spolka-jawna-p-miranowski-krs-259260.html

    Miranowska Janina Urszula Partner
    Miranowski Piotr Jerzy Partner
    Majerowicz Monika Prokurent
    Nowak, Marta Prokurent
    Hejduk Izabela Anna Prokurent

    Jeśli to ta firma jest odpowiedzialna, to pewnie zginie/zbankrutuje, ale ci państwo na pewno gdzieś się prędzej, czy później pojawią.

  8. dagome12345 10.12.2015 23:08

    Straszne, milion złotych kary.
    Byle rolnik wytnie kilka drzew i musi zapłacić setki tys złotych. Było kilka takich spraw w Polsce.

  9. l82 11.12.2015 08:30

    ogólnie jakby ktoś widział jakąś zbiórkę na prawnika, gdzie ludzie by się zbierali by założyć im jakąś dodatkową sprawę, koło wędkarskie, rybackie, jakieś organizacje ekologiczne to byłbym wdzięczny za link. Jak dla mnie powinni ich pociągnąć z kilku paragrafów – wędkarz jakby zjadł taką rybę to by pewnie też umarł, szkody dla firm rybackich itd. Za to wszystko do więzień a kasę calusieńką zdjąć z firmy. Dodatkowo konsumencki bojkot tej firmy i … szybko by kolejnym osobom nie przyszło do głowy by to powtarzać. Jak dostaną karę 200 tysięcy to pewnie się okaże, że nawet im się opłacało bardziej niż to i to co wcześniej spuścili utylizować legalnie

  10. pablitto 11.12.2015 09:08
  11. Light 11.12.2015 10:23

    Cytat: „To nie zakończy się jednak mandatem. Mieliśmy już do czynienia wcześniej ze skargami na tę firmę.”

    Opinia: Powyższe jest czymś kuriozalnym (!) Czy gdyby “nie mieli już do czynienia wcześniej z tą firmą”, wówczas “skończyłoby się to mandatem”?

    Proszę mnie poprawić jeżeli się mylę, ale za zabicie zwierzęcia grozi w naszym kraju kara więzienia (?) Ta firma – a konkretnie jej decydenci – uśmiercili dziesiątki zwierząt – w artykule wymieniono ryby, dziki, ptaki. To jest niczym innym, jak masowym mordem zwierząt – “zwierzęciobójstwem”, parafrazując słowo “ludobójstwo”.
    Zatem osoby odpowiedzialne za tę katastrofę powinny trafić przed sąd, a w konsekwencji – jeżeli udowodni się im winę (tj. poprawnie wskaże osoby odpowiedzialne) – do więzienia. Natomiast firma powinna pokryć w PEŁNI koszty odnowy ekosystemu, a nie płacić pojedynczej kwoty, która i tak nie zostanie przeznaczona na ten cel. Innymi słowa firma powinna ponieść ODPOWIEDZIALNOŚĆ.

    Natomiast opowiadanie o “mandacie” jest żenujące i zakrawa na żart. Sprawa jest zbyt poważna. Oni nie dopuścili się “wykroczenia” – za które każe się mandatami – oni popełnili PRZESTĘPSTWO i powinni zostać ukarani w sposób proporcjonalny do swego czynu.

  12. adambiernacki 11.12.2015 10:54

    A to magiczna firma. Gdziekolwiek pojawiał się samochód z napisem Bros (przedstawiciel roznosił ulotki a nawet coś więcej:) natychmiast pojawiali się biegacze:-)

  13. pablitto 11.12.2015 11:02

    PS. a to jest sprawdzone na 100%, że chodzi o tę właśnie firmę?

    bo coż, jej dane są dostępne na stronie etc. – można się np. spytać mailowo/telefonicznie, czy przypadkiem to właśnie oni są odpowiedzialni za tą trefną rurę:

    http://www.bros.pl
    ul. Karpia 24
    61-619 Poznań
    POLAND
    tel.: +48 61 826 25 12
    fax. +48 61 820 08 41
    e-mail: [email protected]

    PSS. nomen omen – ul. Karpia… brzmi tragikomicznie :/

  14. skyhigh 11.12.2015 12:34

    postepowanie jest nadal w toku, zawężone do kilku firm, z duzych znanych graczy jest jeszcze Centra ale oni nie produkują transflutryny, środka insektobójczego stosowanego przeciw muchom, karaczanom i komarom

  15. agama 11.12.2015 22:55

    powinni teraz jeść te zdechłe ryby i pić wodę, którą zatruli

  16. Il 11.12.2015 23:28

    Jeżeli zwykli ludzie nie złożą zbiorowego pozwu przeciwko tej firmie to sprawa zostanie wyciszona. Dlatego w ramach konstytucyjnej bezpośredniej władzy Narodu i w ramach Sądu Narodowego Społecznego powinniśmy zebrać konkretne dowody i na podstawie tych dowodów samosądem odpowiednio ukarać sprawców, np. dożywotnimi pracami pożytku publicznego.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.