Mieszkania dla bezdomnych tańsze niż inne formy pomocy

Opublikowano: 06.12.2015 | Kategorie: Społeczeństwo, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 650

W Kanadzie bezdomność stwierdza się co roku u ponad 230 tys. Są jednak miasta, gdzie problem bezdomności udało się całkowicie rozwiązać dzięki niestandardowym programom. W Medicine Hat, w południowej Albercie, udało się doprowadzić do sytuacji, że nikt nie pozostaje w schronisku dla bezdomnych dłużej niż przez 10 dni – dla wszystkich bezdomnych znajdowane są mieszkania. Taki program miasto wprowadziło w 2009 roku i od tego czasu udało się go całkowicie zrealizować dzięki środkom pozyskanym z budżetu prowincji i budowie wielu nowych domów. Medicine Hat stało się w tym roku pierwszym miastem w Kanadzie, gdzie problem bezdomności przestał istnieć.

Obecny burmistrz Medicine Hat Ted Clugston sam początkowo był przeciwny preferencyjnemu traktowaniu bezdomnych i uważał, że kolejność pomocy powinna być odwrotna: najpierw np. wyjście z nałogów, potem dopiero mieszkanie socjalne. Z danych ekonomicznych wynika jednak, że roczny koszt “pobytu” bezdomnego na ulicy to nawet 100 tys. dolarów kanadyjskich, podczas gdy koszt dotowanego mieszkania – 20 tys. dolarów.

W rozmowie z telewizją CBC Clugston powiedział, że narkomanowi czy alkoholikowi trudno wyjść z nałogu, gdy jego miejsce noclegu to ławka w parku. Od czasu, gdy w Medicine Hat zwiększono zasoby mieszkań socjalnych, spadła liczba interwencji policyjnych i pacjentów zgłaszających się na ostry dyżur.

W Kanadzie od wielu lat specjaliści wskazują na malejącą dostępność mieszkań i domów dla osób z niewielkimi dochodami, przy jednocześnie rosnącej liczbie mieszkańców. Tymczasem wzrost cen domów i mieszkań na wolnym rynku, szczególnie w atrakcyjnych miastach jak Toronto czy Vancouver, budzi obawy przed bańką cenową na rynku nieruchomości. W Toronto są rejony, w których ceny domów przez ostatnie pięć lat podniosły się o ponad 50 proc.

Problem w aglomeracji Toronto jest duży. Niedawno media relacjonowały, że są miejsca, gdzie bezdomni po prostu mieszkają w opuszczonych stodołach czy szopach, czasem w lesie. W Victorii, stolicy prowincji Kolumbia Brytyjska, na trawniku przed budynkiem sądów w namiotach koczuje ok. 50 osób.

Jak donosi korespondentka PAP, koszty bezdomności w Kanadzie – w tym opieki zdrowotnej i utrzymania tymczasowych schronisk – szacowane są rocznie na 7 mld dolarów kanadyjskich.

Niektóre aglomeracje miejskie idą w ślady Medicine Hat i starają się rozwiązać problemy mieszkaniowe na własną rękę, nie czekając na strategiczne decyzje władz federalnych czy prowincji. Mieszkańcy regionu Comox Valley w Kolumbii Brytyjskiej w niedawnym referendum zdecydowali się podnieść lokalne podatki, by zwiększyć nakłady na mieszkania dla bezdomnych. Podwyżka wyniesie 6 dolarów rocznie na gospodarstwo domowe, lecz programie zakłada się także pozyskanie innych źródeł finansowania. Koalicja Comox Valley na rzecz zakończenia problemu bezdomności przyjęła w listopadzie plan rozwiązania tego problemu w ciągu pięciu lat.

Autorstwo: jkl
Źródło: Lewica.pl


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

4 komentarze

  1. janpol 06.12.2015 15:55

    Nie żebym miał coś przeciw budownictwu socjalnemu ale ten artykuł to KRYSTALICZNY przykład czerwońcowego mieszania w głowach!

    Może nie wszyscy to widzą, dlatego przetłumaczę z czerwońcowego na nasze (przepraszając tych, których inteligencje obrażam 😉 ):

    Bezdomny na ulicy kosztuje społeczeństwo 100 tys. C$ rocznie a koszt mieszkania socjalnego dla niego to 20 tyś. C$ rocznie, dlatego musimy podnieść podatek o 6C$ rocznie aby sfinansować pomoc dla bezdomnych.

    To jest właśnie “klu” czerwońcowego rozumowania!

  2. piqlis 06.12.2015 20:26

    janpol, ten artykuł może i nie jest najwyższych lotów, ale z tym “obrażaniem czyjejś inteligencji” to wypaliłeś nie źle, łącząc w swojej wypowiedzi przykłady z dwóch różnych miast kanadyjskich (Medicine Hat – tutaj przeznacza się jednorazowo 20tys dolarów na budowe mieszkania socjalnego zamiast wydawać 100tys i Comox Valley – gdzie aby zbudować więcej socjalnych mieszkań referendalnie wprowadzono podwyżkę o 6 dolarów rocznie na jedno gospodarstwo domowe) i dodatkowo nazywając to “przykładem czerwońcowego mieszania w głowach”. Niestety muszę cię zmartwić takim bezmyślnym wrzucaniem wszystkich faktów do jednego worka i ubieraniem tego w “chwytliwe?” nazewnictwo, obrażasz tylko i wyłącznie swoją własną inteligencję.

  3. janpol 07.12.2015 10:56

    Kurka wodna… Fakstycznie pojechałem po bandzie… Zapomniałem, że Canada to ogromny i ogromnie zróżnicowany kraj… Przecież wiadomo, że w takim Medicine Hat dla miejscowych Papuasów potrzeba, z powodu globalnego ocieplenia, sprowadzać lód z Antarktydy na ich igloo i dlatego koszt takowego sięga 20 tyś. C$. A wszystko to po to, aby nie wycinali na lokalnej prerii hebanu i mahoniu na ogniska i nie marnowali ok. 100 tyś. C$. A w takim Comox Valley gdzie nawet godzina jest inna, leżącej na smaganej oceanicznymi wichrami i sztormami wysepce jest pod dostatkiem trzciny morskiej i dlatego na szałasy dla miejscowych Buszmenów i Pigmejów wystarczy tylko podnieść podatki o 6 C$.

    A na dodatek, to fakstycznie tylko mój wymysł, że czerwońcom nie potrzeba wcale wyszukanych argumentów dla podnoszenia podatków, mieszania w głowach durną propagandą czy uszczęśliwianiu “zdurniałego motłochu” na siłę (durny lud przecież nie da sobie rady bez “światłych” przywódców).

    Fakstycznie chyba mam “cuś z głowom”… Ale czy na pewno ja?

    Telewidzu obudź się!

  4. piqlis 07.12.2015 19:30

    janpol, widzisz jakbyś tak odrazu po Polsku gadał (pisał) do rzeczy a nie jakimś tam “HUTU” 🙂 to pewnie bym cię zrozumiał i wogóle się nie czepiał, a tak wrodzona, zmierzła natura (logika) zburzyła się w środku i moje paluszki śmigały zwiewnie po klawiaturze, jak “baletnica po lodzie” 😀

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.