Liczba wyświetleń: 856
Prawo i Sprawiedliwość unikało tego tematu w kampanii wyborczej. Teraz jednak przymierza się do kolejnego śledztwa, przy czym zdecydowanie rezygnuje z dotychczasowego postulatu, jakim było powołanie niezależnej komisji międzynarodowej. Chce dochodzić prawdy we własnym zakresie.
Podczas prezentacji nowego rządu, Jarosław Kaczyński oświadczył: „Tu nie potrzeba nadzwyczajnych instytucji, tu potrzeba uczciwego śledztwa. To musi załatwić wymiar sprawiedliwości i normalnie funkcjonująca prokuratura.” To sygnał od rządzących, że sprawa powinna „zostać w kraju” i powinna zająć się nią prokuratura pod nadzorem rządu PiS. Zwłaszcza, że prokuratura znów będzie podporządkowana ministrowi sprawiedliwości – Zbigniewowi Ziobrze. Do tej pory śledztwo w sprawie katastrofy prowadzone było przez Naczelną Prokuraturę Wojskową – której tezy bez skutku, za to z uporem, starał się obalać Antoni Macierewicz. Teraz PiS chciałby, aby przejęła je prokuratura cywilna.
Jarosław Kaczyński, w odróżnieniu od Beaty Szydło i reszty ważnych polityków PiS, otwarcie popiera tezy o zamachu nowego ministra obrony. Wejście w ponowny spór z Rosjanami o oddanie wraku Tupolewa oraz czarnych skrzynek zapowiedział już szef dyplomacji Witold Waszczykowski. Prezes PiS natomiast wyraził wolę, aby pod Pałac Prezydencki na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie wrócił pamiętny krzyż ustawiony tam w 2010 r. przez harcerzy, który decyzją prezydenta Bronisława Komorowskiego został ostatecznie przeniesiony do kaplicy. W ostatnią miesięcznicę katastrofy widać było, że politycy odżegnują się od wcześniejszych obietnic powołania międzynarodowego zespołu ekspertów. We wtorek 10 listopada we mszy a archikatedrze św. Jana uczestniczył praktycznie cały desygnowany przez Beatę Szydło rząd.
„Często się mówi: potrzebujemy jakiegoś zewnętrznego otwarcia. Nie, Polska musi sama dojść do prawdy o Smoleńsku i jestem przekonany, że powstały warunki po temu” – powiedział Jarosław Kaczyński podczas obchodów po zakończeniu nabożeństwa. „Dojście do prawdy o Smoleńsku będzie jednym z elementów odnowy Rzeczypospolitej.”
Wcześniej zarówno Antoni Macierewicz, jak i reszta liczących się członków PiS opowiadała się za komisją opartą na ekspertach z krajów NATO. Teraz, po objęciu władzy, deklaruje nagły brak zaufania do zewnętrznych instytucji, nie tylko europejskich, ale nawet amerykańskich. Stanisław Karczewski stwierdził, że Amerykanie „nałożyli embargo na informacje o katastrofie”. Wczoraj o 13.00 nastąpi zaprzysiężenie nowej premier Beaty Szydło przez prezydenta Andrzeja Dudę. W najbliższy poniedziałek Szydło wygłosi swoje exposé. Przekonamy się, czy znajdzie się z nim postulat wznowienia śledztwa smoleńskiego na warunkach narzuconych przez PiS.
Autorstwo: WK
Źródło: Strajk.eu
https://www.youtube.com/watch?v=Gaj7LvqfqdM
Sad sadem ale sprawiedliwosc musi byc po naszej stronie.(vide Kargule)
dwa samoloty?? Ciekawy artykul,polecam
http://gazetawarszawska.com/zamach/zamach-warszawski/397-oszustwo-katastrofy-smolenskiej-dwa-samoloty-jeden-zamach