Liczba wyświetleń: 776
Ustępujący prezydent Polski Bronisław Komorowski złożył podpis pod aktem nowelizującym Kodeks Wyborczy. To kolejny krok mający na celu odbudowę zaufania społecznego do systemu wyborczego.
Jak piszą polskie media, prezydent skierował projekt nowelizacji do Sejmu po kontrowersjach związanych z ubiegłorocznymi wyborami samorządowymi.
Nowelizacja zakłada m.in. rejestrowanie pracy obwodowych komisji przez mężów zaufania przed rozpoczęciem głosowania, w tym podczas przygotowania lokalu wyborczego i po jego zakończeniu. Nagrania będą mogły być wykorzystywane jedynie jako dowód w postępowaniach prokuratorskich i sądowych. Za ich ujawnienie grozi kara od 1 do 10 tys. złotych.
Ponadto wprowadzono dziewięcioletnią kadencję sędziów Państwowej Komisji Wyborczej, która miałaby obowiązywać od 1 stycznia 2016 r.
Przewidziano też wprowadzenie przezroczystych urn do głosowania. Jednak ten przepis wejdzie w życie od 1 lipca 2016 r. ze względu na wysokie koszty i konieczność ogłoszenia przetargu. Karty do głosowania będzie można wrzucać w kopertach, które wyborcom ma zapewnić wójt.
Zmiany przywracają również do kodeksu wyborczego zasadę klasyfikowania głosów nieważnych. Głos uznawany jest za nieważny, jeśli np. wyborca nie postawi znaku X przy żadnym nazwisku kandydata lub postawi ich więcej niż jeden na jednej karcie do głosowania.
Źródło: pl.SputnikNews.com
Najbardziej nie ufam wynikom pochodzącym ze zliczenia przez system komputerowy. Komisje mogą zrobić wszystko ok i dobrze wprowadzić dane do systemu. Jednak jak przebiegają procesy zliczania i jak sprawdzić czy się zgadzają ze wszystkimi protokołami wszystkich komisji, to nie wiem. Skąd mam wiedzieć czy system nie ma wpisanego programu, który do ostatecznego wyniku nie doda po zamknięciu prac komisji, jakiejś liczby głosów wybranym kandydatom, a nie odejmie innym lub nie zapisze głosów jako nieważnych. Tam gdzie kończą się ludzie, a zaczyna system komputerowy istnieją niezliczone sposoby manipulacji i machlojek.
„Prawo nadrzędne , podrzędnym każdy .”
Konstytucja RP
„Podstawa to zwrócić władzę obywatelom , to wyborem prawa które nami rządzi . Dzielimy władzę obywatele.”
Art.4 tejże…
Wszystko jest, tylko rządzący mają to z tyłu, od dołu głęboko ukryte.
„Minister” łac. sługa, pomocnik…..
Przetarg na tym polega,
by wygrał go kolega.
Polacy wymyślili bardzo sprytny system zliczania głosów elektronicznych:
1. Wrzucasz głos do urny
2. Urna skanuje Twój głos
3. Otrzymujesz indywidualny numer swojej karty do głosowania wygenerowany w trakcie wrzucenia głosu
4. Możesz sprawdzić swój głos w internetowej bazie danych jak i przypadkowe – anonimowe – głosy innych osób
5. Wstępne wyniki wyborów ogłaszane są w oparciu o elektroniczny system (głosy złożone, w kopertach, ect. uwzględniane są jako niemożliwe do przeliczenia ale ich ilość jest znana)
6. Po zamknięciu lokali wyborczych następuje liczenie ręczne
7. Oficjalne wyniki podawane są po przeliczeniu głosów.
Każde głosowanie powinno być jawne a wyniki dostępne dla wszystkich i wszędzie by każdy mógł to zweryfikować ręcznie jak ma ochotę.
Jeżeli coś jest niejawne to oznacza tylko jedno – jest wrogie i skierowane przeciwko tym którzy tej informacji uzyskać nie mogą.
Nie ma ani jednego powodu dla którego głosowanie powinno być niejawne i wiele za tym by było jawne jak weryfikacja na przykład.
Tylko jawnosc moze nas ocalic.
W ten sposob mozemy skutecznie wyeliminowac
caly olbrzymi ocean szkodliwego dzialania uzurpatorow.
„Prawo nadrzędne , podrzędnym każdy .”
„Podstawa to zwrócić władzę obywatelom , to wyborem prawa które nami rządzi . Dzielimy władzę obywatele.”
I to jest dobry kierunek. Pozostaja tylko sludzy, a „Robale” blakaja sie po lasach.