Liczba wyświetleń: 734
Czescy policjanci w centrum Uherské Hradiště zatrzymali podejrzaną grupę, składającą się z 11 osób bez paszportów. Na komisariacie okazało się, że jest to afrykański zespół z Beninu, który występował w mieście w ramach międzynarodowego festiwalu folklorystycznego w Strážnicy.
Według informacji portalu Blesk.cz, mieszkańcy przerazili się, że dotarła do nich fala imigrantów. Rzekomo musieli się przed nimi ratować w pociągu do Břeclavy.
„Tego dnia zespół występował w Uherskim Brodzie, a następnie udał się na wycieczkę do Uherské Hradiště. Ich przewodnik nie wiedział, że muzycy powinni mieć przy sobie dowody osobiste” — poinformował rzecznik festiwalu Petr Horehleď.
Benińczycy, którzy nie okazali policjantom dokumentów, zostali wysłani na komisariat. Organizatorzy festiwalu telefonicznie porozumieli się z funkcjonariuszami i po dwóch godzinach problem został rozwiązany.
„Podaliśmy listę i numery paszportów. Obiecaliśmy, że tuż po powrocie do Strážnicy zeskanujemy i wyślemy dokumenty, które zostały w obozie” — dodał rzecznik. Grupa zareagowała na zdarzenie z humorem.
Źródło: pl.SputnikNews.com