Liczba wyświetleń: 998
Egipt chce w przeciągu 15 lat zmniejszyć zwiększającą się dzietność, powiedziała minister rządu, w celu rozwiązania problemów przeludnienia w tym najbardziej licznym kraju arabskiego świata.
Według ONZ, przy obecnym poziomie 90 milionów ludzi, populacja w 2030 roku osiągnie 103 mln. Egipt od dziesięcioleci zmaga się z zapewnieniem swoim obywatelom pracy i usług. Większość Egipcjan żyje na skrawku ziemi wzdłuż Nilu i na wybrzeżu Morza Śródziemnego, z dala od ogromnej pustyni obejmującej większość kraju.
Według planu nakreślonego przez Ministra ds Ludności Hali Youssef, rząd wdroży zachęty finansowe, aby trzymać dzieci w szkole, rozszerzając usługi planowania rodziny i zwiększając społeczną świadomość – w ścisłej współpracy z organizacjami pozarządowymi i lokalnymi społecznościami.
Celem jest osiągnięcie przez Egipcjanki wskaźnika dzietności na poziomie 2,4 dzieci, powiedziała Youssef, mówiąc na konferencji na temat młodzieży prowadzonej przez amerykańską organizację pozarządową Population Council w Kairze. Kobiety obecnie rodzą średnio 3,5 dzieci.
Na podstawie: AlJazeera.com
Źródło: PrisonPlanet.pl
Popieram, wszędzie tak powinno być.
Wystarczy odpowiednio opodatkować pracę, dochody, towary, usługi itd. wtedy ludzie sami dojdą do wniosku, że nie stać ich na dzieci. Mogą się nawet wzorować na KRNPŻZP.