Liczba wyświetleń: 668
Freddie Gray, ciemnoskóry mieszkaniec Baltimore, pobity podczas zatrzymania przez policję, zmarł w szpitalu 19 kwietnia.
12 kwietnia patrol policyjny zatrzymał 25 letniego Greya. Czterech policjantów na rowerach dogoniło uciekającego Freddiego, powaliło na ziemię i obezwładniło. Po przewiezieniu na posterunek wezwano pogotowie, które zawiozło Greya do szpitala. Tam stwierdzono liczne złamania kręgosłupa.
− Jego kręgosłup był praktycznie rozerwany. W okolicach kręgosłupa szyjnego był oderwany w 80 proc. – powiedział adwokat rodziny William Murphy. Adwokat dodał też, że fakt, iż człowiek biegnie, nie może być podstawą do zatrzymania przez policję.
Policja dysponuje zapisem wideo z wydarzenia, ale na razie nie udostępnia nagrania. Murphy twierdzi, że robi to w tym celu, by wypracować spójną wersję wydarzenia, dzięki której policjanci będą uwolnieni od odpowiedzialności.
Policja na konferencji prasowej odmówiła podania przyczyn, dla których zatrzymany został Grey. Powiedziano tylko, że patrol przebywał w rejonie z wysoką przestępczością, w szczególności związanej z handlem narkotykami.
W Baltimore protestowało przed posterunkiem policji około 100 osób.
Autorstwo: MW
Źródło: Strajk.eu
Takie przypadki zapewne zdarzają się non stop w stanach. Istotne jest to, dlaczego akurat teraz są nagłaśniane?? wojna z terroryzmem, krwawymi dyktaturami, bezpieczeństwo narodowe, globalny reset ekonomiczny…? A może mydlenie oczu społeczeństwu, że media i dziennikarze są bezstronni. Prawdopodobnie najprawdopodobniejsza wersja jest taka, że chodzi o odwrócenie uwagi resztek niezależnych mediów od tego co wprowadza się tam tylnymi drzwiami.