Liczba wyświetleń: 666
We wtorek palestyński prezydent, Mahmud Abbas, oraz szwedzka minister spraw zagranicznych, Margot Wallstrom, wspólnie otworzyli pierwszą ambasadę Palestyny w Sztokholmie. Szwecja uznała niepodległe państwo palestyńskie w październiku ubiegłego roku, co wywołało dyplomatyczne napięcia na linii Sztokholm-Tel Awiw. Według palestyńskiej agencji informacyjnej Maan, na otwarciu placówki obecnych było wielu arabskich i zagranicznych dyplomatów.
Minister Wallstrom wyraziła zadowolenie z otwarcia placówki i nadzieję na pomyślną współpracę obu krajów w różnych dziedzinach. Na spotkaniu ze szwedzkim premierem, Stefanem Loevfenem, Abbas powiedział, że uznanie przez Szwecję państwa palestyńskiego jest znaczącym krokiem do osiągnięcia pokoju i rozwiązania dwupaństwowego. Wyraził nadzieje, że w ślady Szwecji pójdą inne państwa europejskie.
Jak dotąd państwo palestyńskie zostało uznane przez około 135 krajów na świecie. Za uznaniem Palestyny głosowano w Hiszpanii, Wielkiej Brytanii i Francji, jednak głosowania te nie były wiążące dla rządów, a dodatkowo spotkały się z ogromną presją organizacji syjonistycznych działających w tych krajach.
Minister Wallstrom poinformowała też o szwedzkiej pomocy finansowej dla Palestyny, która wyniesie w najbliższych pięciu latach półtora miliarda koron (ok. 180 milionów dolarów). W pierwszym rzędzie ma być przeznaczona na walkę z korupcją, prawa człowieka oraz sprawy równości płci.
Uznanie przez Szwecję państwa palestyńskiego spowodowało odwołanie wizyty Wallstrom w Izraelu w zeszłym roku. Minister spraw zagranicznych Izraela, Avigdor Lieberman, powiedział wówczas, że jest to „godna ubolewania decyzja wzmacniająca elementy ekstremistyczne”. Jako „przedwczesną” decyzję Szwecji określiły władze najbliższego sojusznika Izraela – Stanów Zjednoczonych.
Na podstawie: ahram.org.eg, timesofisrael.com
Źródło: Autonom
Pisałem ten komentarz już wielokrotnie.
USA powinny przenieść państwo Izrael na swój teren, powiedzmy oddać im do dyspozycji część stanu Arizona lub jakiś inny teren słabo zaludniony o podobnym pustynnym klimacie. Skoro się tak lubią wzajemnie, to wtedy będą blisko siebie, natomiast cała Europa i Bliski Wschód odetchną z wielką ulgą.
Aha, i zaznaczam, że nie jestem żadnym antysemitą.
W Polsce raczej do tego nie dojdzie
https://www.youtube.com/watch?v=x9o9m08F5AE