Liczba wyświetleń: 1417
Według internetowej witryny WikiLeaks pieniądze pozyskane ze sprzedaży polskich Lasów Państwowych miały zostać wypłacone w formie odszkodowań osobom, które utraciły swoją własność prywatną w wyniku II wojny światowej oraz w wyniku konfiskaty przez władze komunistyczne.
W styczniu 2009 roku ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce wysłał do Departamentu Stanu USA notatkę, w której zrelacjonował swoje spotkanie z ówczesnym marszałkiem Sejmu Bronisławem Komorowskim. Rozmowy między ambasadorem USA a marszałkiem Sejmu dotyczyły m.in. budowy w Polsce amerykańskiej tarczy antyrakietowej oraz kryzysu gospodarczego. Ale najciekawszą informacją jest tekst oznaczony numerem 6.
„Jeśli chodzi o regulację kwestii restytucji mienia odebranego w czasie II wojny światowej i epoce komunizmu, Komorowski wyraził zaniepokojenie związane z kryzysem finansowym, który według niego zmienił nieco okoliczności. Niemniej jednak powiedział, że premier Tusk zmusi niepokornych ministrów, m.in.rolnictwa i ochrony środowiska, do tego by „dołożyli się do rekompensat” sprzedając państwowe lasy i nieruchomości”
Tak brzmi relacja z rozmowy ambasadora USA z marszałkiem Sejmu na temat wypłaty odszkodowań za mienie odebrane osobom prywatnym po 1939 roku. Komorowski zapewniał ambasadora USA, że Donald Tusk jest zdeterminowany, aby jak najszybciej uchwalić odpowiednią ustawę. Ówczesny marszałek Sejmu zasugerował, że dziesięcioletni plan wypłaty odszkodowań przewidywany w obecnym projekcie ustawy stanowi „mechanizm bezpieczeństwa” czyli pewien rodzaj gwarancji dla poszkodowanych.
Przypomnijmy, że nieco ponad tydzień temu obecna koalicja rządząca próbowała „pod osłoną nocy” dokonać zmian w Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, które umożliwiłyby sprzedaż Lasów Państwowych, jeżeli wymagałoby tego „dobro publiczne”. Jak widać tym „dobrem publicznym” jest według naszego rządu wypłata odszkodowań obywatelom obcego państwa, którzy w wyniku agresji Niemiec na Polskę a następnie kilkudziesięcioletniej okupacji Polski przez Związek Radziecki stracili swoją własność prywatną.
Ciekawe dlaczego polska władza nie zainteresuje się wypłaceniem Polsce odszkodowań za II wojnę światową? Przypomnijmy, że według wyliczeń Zarządu Rezerw Federalnych USA Polska może domagać się od Niemców odszkodowań za zniszczenia wojenne wynoszących 845 miliardów dolarów czyli około 2,738 biliona złotych. Za 845 mld dolarów można by spokojnie wypłacić należne odszkodowania nie sprzedając przy tym polskich lasów, które od dziesięcioleci są dobrem wspólnym wszystkich Polaków.
Autorstwo: Adolf Rotshild
Na podstawie: WikiLeaks
Źródło: Zmiany na Ziemi
„Ciekawe dlaczego polska władza nie zainteresuje się wypłaceniem Polsce odszkodowań za II wojnę światową? ”
A to jest jakaś polska władza?
A tak w ogóle to nie należy się podniecać rewelacjami Wikileaks, bo to jedna wielka dezinformacyjna ściema pod rządami sami-wiecie-kogo (patrz nazwisko autora).
@jeszcze
Polski język, a polski interes to 2 różne sprawy…
Ciekawostka, przecież te roszczenia w większości już dawno są spłacone.
Został jakiś 1% według mojej oceny.
W linku poniżej wyjaśnienie jak to spłaciliśmy jeszcze w PRL.
http://orka2.sejm.gov.pl/IZ6.nsf/main/63E61385
@jeszcze, no cóż. Żyjemy w obcym nam państwie które z dziwnego powodu nazywa się 3RP. Ta Rzeczpospolita jest takim samym państwem Polaków jak PRL.