Liczba wyświetleń: 1122
Stanisław Adamczyk, 96-letni kombatant NSZ, który w stanie wojennym był internowany, został zatrzymany przez policję i umieszczony na oddziale psychiatrycznym. Informację potwierdziła Komenda Powiatowa Policji w Ciechanowie. W taki sposób został potraktowany mężczyzna, który od dawna domaga się sprawiedliwego wyroku dla kata z UB „Krwawego Mańka”.
O zdarzeniu opowiedziała portalowi niezalezna.pl Hanna Pogorzelska, członek Klubu Gazety Polskiej w Ciechanowie. „Pan Stanisław od wielu lat protestuje przed sądem. Co jakiś czas zabiera go stamtąd policja. Kiedyś byłam naocznym świadkiem takiego zajścia. Dowiedziałam się, że znów mogło dojść do podobnego zatrzymania, jak również do pobicia przez ochronę sądu. Postanowiłam sprawdzić, czy to prawda. Okazało się, że faktycznie pana Stanisława nie było w domu. Jego żona powiedziała, że odwiedziła go raz w zakładzie psychiatrycznym, w którym go zamknięto. Żona kombatanta powiedziała, że widziała ślady pobicia na ciele męża. Nie wiadomo jednak, gdzie miało miejsce domniemane pobicie” – mówi Hanna Pogorzelska. „Nie tak traktuje się prawie stuletniego zasłużonego człowieka” – dodaje.
Rzecznik policji w Ciechanowie potwierdziła te informacje. „2 października 2014 r. podjęto interwencję wobec Stanisława Adamczyka, który w Ciechanowie przy ul. Mikołajczyka przed budynkiem Sądu Rejonowego zakłócał porządek publiczny, używając głośno słów wulgarnych oraz uszkodził drzwi wejściowe do budynku sądu” – informuje asp. szt. Ewa Olba z KPP w Ciechanowie. Jak tłumaczy, „podczas wykonywanych czynności, mężczyzna zachowywał się agresywnie”.
Według policji, 96-letni kombatant „stwarzał zagrożenie dla życia i zdrowia innych osób”. „Po przedstawieniu zarzutów z art 51 par. 1 kw i art. 124 par. 1 kw oraz przesłuchaniu, mężczyzna, wychodząc z budynku Komendy Powiatowej Policji w Ciechanowie, kostką brukową umyślnie rzucił w drzwi wejściowe, w wyniku czego dokonał uszkodzenia szyby o wartości około 400 zł na szkodę Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu. Na miejsce została wezwana załoga pogotowia. Lekarz podjął decyzję umieszczenia Stanisława Adamczyka na oddziale psychiatrycznym w Grzędzicach z uwagi na fakt, iż mężczyzna zachowywał się agresywnie oraz stwarzał zagrożenie dla życia i zdrowia innych osób” – dodaje Olba.
W marcu tego roku w czasie procesu „Krwawego Mańka”, funkcjonariusza UB, który katował więźniów, m.in. wkładając im nogi do pieca, policja aresztowała protestującego przed sądem samotnego kombatanta NSZ.
Tak o 96-letnim Stanisławie Adamczyku mówi jego syn: „Zawsze wpajał nam, że trzeba być uczciwym i kochać Polskę. Tak też jest. Tak nas wychował. Na starość nie może pogodzić się z niesprawiedliwością i często protestuje. Takiej osobie jak ojciec należy się wyrozumiałość, a nie patrzenie tylko przez literę prawa. Może i kogoś wyzywa, ale on siedział w stalinowskim więzieniu, w Iławie w latach 80. na spacerniak wyprowadzali go w worku na głowie. On zakładał na Mazowszu Solidarność RI. To wszystko jest w papierach ojca i policja, Sądy powinny to wiedzieć i mieć to na względzie. Niepojęte jest, aby taką osobę za to, że krzyczy, że kogoś może obrazi, skuwać kajdankami i traktować jak zbira. On ma 96 lat!”.
Autor: mg
Źródło: Niezależna.pl
Chory kraj. Biorąc nawet pod uwagę zachowanie starszego Pana, mnożąc to przez sto i tak nie otrzymamy nawet przybliżonego wyniku, który klasyfikowałby go do psychiatryka. Osoby odpowiedzialne za to powinny porządnie wyjaśnić swoją decyzję. A jeśli – powtarzam: jeśli – faktycznie ma na sobie ślady pobicia – to obdukcja i ewentualnego sprawcę do kryminału za narażenie zdrowia i życia i za przekroczenie kompetencji.
Wiem, to teoria, ale mózg mi staje w poprzek jak widzę jak starsza osoba, która walczyła, ryzykowała życie, poniosła tego konsekwencje w postaci więzienia i represji – coś, co teraz wydaje się abstrakcją – w imię lepszej Polski, traktowana jest teraz przez tę właśnie Polskę (dokładnie to przez kilka osób, które jednak są przedstawicielami w odpowiednich dziedzinach).
Hańba 🙁
zaiste, hańba :/
szkoda tego człowieka. Prędzej już ktoś mógłby obić owego „krwawego Mańka” -jeśli ten delikwent wciąż chodzi po tym świecie – i nie piszę tego jako jakiś niby-patriota, tylko jako człowiek.
Typowe zaburzenie osobowości. Niektórym wydaje się ze żyją w Polsce, a do tego jeszcze Wolnej.
Nie oglądam telewizji, czy ktoś się orientuje czy ta skandaliczna sprawa została w jakikolwiek sposób poruszona w mediach gównego nurtu?
Czyżby ustawa odnośnie psychiatryków nad którą pracował nie tak dawno tusk właśnie wchodziła w życie?
a ciekawe jakimi metodami biedny kombatant przesłuchiwał swoich wrogów /Polaków/ w czasie wojny? wszyscy z NSZ to teraz aniołki, jak tak kochali ojczyznę to dlaczego kumplowali się z Niemcami?
Mimo,że nie pałam sympatią do NSZ to napiszę coś straszne chuchraki w Policji pracują ,że nie umiejąsobie poradzić z 96-latkiem.Pakowanie 96-letniego staruszka do psychuszki świadczy o tym jak ten kraj gnije od środka i w ogóle z każdej strony.Już sądy i sędziowie boją się protestującego pojedynczego staruszka i rozładowują na nim kompleksy.Łopaty im dać i do nauki kopania rowów zagonić.To by się nazywało:praktyczne zapoznawanie się wz pojęciemspołecznego poczucia sprawiedliwości.
Trza by ubolcia za…hmmm