Liczba wyświetleń: 719
Jane Goodall, najwybitniejsza znawczyni szympansów, ostrzega, że wielkie małpy mogą wyginąć w ciągu kilku dziesięcioleci. „Jeśli nie zaczniemy działać, wielkie małpy wyginą z powodu utraty habitatów i działań kłusowników” – powiedziała sędziwa Goodall. Badaczka poinformowała, że w ciągu ostatnich 50 lat populacja szympansów zmniejszyła się z 2 milionów do zaledwie 300 000. Zwierzęta żyją w 21 krajach. „Jeśli czegoś nie zmienimy to wyginą, albo przetrwają na niewielkich obszarach, na których będą zmagały się z chowem wsobnym” – ostrzega Goodall, która od 50 lat bada szympansy.
Człowiek niszczy przyrodę w zatrważającym tempie. Eksperci ONZ szacują, że do roku 2030 skutki działalności homo sapiens negatywnie odczuje 90% habitatów małp w Afryce i 99% w Azji.
„Cierpimy na schizofrenię. Zostaliśmy wyposażeni w niezwykłą inteligencję, a wydaje się, że utraciliśmy zdolność do życia w zgodzie z naturą” – mówi pani Goodall. „Jeśli je utracimy [małpy – red.] to stanie się tak dlatego, że utracimy też lasy, a to będzie miało katastrofalny wpływ na klimat. Zmiany klimatyczne są wszędzie widoczne. Niektórzy politycy mówią, że w nie nie wierzę, ale nie sądzę, by to była prawda. Może oni są po prostu głupi” – dodaje.
Autor: Mariusz Błoński
Na podstawie: PhysOrg
Źródło: Kopalnia Wiedzy