Liczba wyświetleń: 663
Izrael zgodził się, aby zawieszenie broni zostało przedłużone i obejmowało również niedzielę. W tym czasie, służby ratownicze i mieszkańcy Strefy Gazy przeszukują ruiny w poszukiwaniu Palestyńczyków. Organizacja Hamas zgodzi się na rozejm tylko pod warunkiem, gdy izraelska armia opuści Strefę Gazy.
Sytuacja w palestyńskiej enklawie jest wręcz tragiczna. Szacunki wskazują, że śmierć poniosło niemal 1100 Palestyńczyków a kolejne ciała wciąż wydobywane są z gruzów. Ogromna ilość mieszkań jest zniszczona całkowicie lub jedynie częściowo a wielu ludzi nie ma teraz dokąd wrócić. W Strefie Gazy brakuje żywności, wody i lekarstw a wielu miejscach nie ma prądu.
W dniu przedwczorajszym, gdy 12-godzinny rozejm dobiegał końca, Hamas wystrzelił na terytorium Izraela kilka pocisków moździerzowych. Mimo tego, państwo żydowskie zgodziło się na przedłużenie zawieszenia broni o kolejne kilka godzin a wczoraj rozejm również miał obowiązywać cały dzień. Hamas odrzucił rozejm i domagał się aby Izrael najpierw wycofał swoje siły z terytorium palestyńskiej enklawy i zakończył okupację.
Jednak tym razem istnieje ryzyko, że Izrael wznowi działania wojenne, jeśli palestyńscy bojownicy znów zaatakują kraj. Ponowna eskalacja napięcia jest możliwa, gdyż Hamas nie uznaje rozejmu. Sytuacja może znów wymknąć się spod kontroli i zawieszenie broni znów zamieni się w regularną wojnę.
Tak jak można było się spodziewać, Hamas podczas wczorajszego zawieszenia broni wznowił ostrzał rakietowy, anulując tym samym rozejm między stronami. Dlatego IDF powiadomiło o wznowieniu operacji wojskowych w palestyńskiej enklawie – „W związku z nieustannym ostrzałem rakietowym […], wojsko wznowi swoją powietrzną, morską i naziemną aktywność w Strefie Gazy”. Oznacza to więc prowadzenie dalszych bombardowań w Gazie.
Zniszczenie Hamasu doprowadzi do pogorszenia sytuacji na Bliskim Wschodzie – powiedział szef agencji wywiadu wojskowego w strukturach Departamentu Obrony Stanów Zjednoczonych Michael Flynn. Zgodnie z jego słowami, Hamas może zastąpić inna, bardziej niebezpieczna organizacja. Jako przykład Flynn podał Islamskie Państwo w Iraku i Lewancie, które zajęło kilka miast na północy Iraku.
Rada Bezpieczeństwa ONZ wezwała Izrael i Palestyńczyków do osiągnięcia porozumienia w sprawie długotrwałego zawieszenia broni w Strefie Gazy. Organizacja wyraziła niepokój w związku z zaostrzeniem się kryzysu w regionie i wzrostem liczby ofiar działań zbrojnych stron. W najbliższym czasie Rada Bezpieczeństwa ONZ przeprowadzi nadzwyczajne posiedzenie w tej sprawie.
Autorzy: John Moll (akapity 1-5), red. GR (6, 7)
Źródła: Zmiany na Ziemi, Głos Rosji
Kompilacja 3 wiadomości na potrzeby „Wolnych Mediów”
jaki bóg, taki naród wybrany