Liczba wyświetleń: 765
Wielkie nieporozumienie – tak komentują polscy urzędnicy rewelacje niektórych mediów na temat rzekomych świadczeń, które Polska miałaby wypłacić obywatelom Izraela za Holokaust. Zadaliśmy więc proste pytanie: O co tak naprawdę tutaj chodzi?
„Zrobiło się jakieś wielkie nieporozumienie. Tymczasem w całej sprawie nie chodzi o żadne odszkodowanie za Holokaust, o żadne emerytury, renty, czy dodatkowe odszkodowania” – mówią portalowi Histmag.org przedstawiciele Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych.
Okazuje się, że to właśnie ten urząd jest władny do wypowiadania się w tej kwestii. Takie zapewnienie usłyszeliśmy od rzeczników Ministerstwa Spraw Zagranicznych i Ministerstwa Pracy. O sprawie rzekomych świadczeń, które Polska miałaby wypłacić obywatelom Izraela pisaliśmy tutaj. Przypomnijmy, chodziło o niedawny artykuł z „Times of Israel” i burzę, jaką ten materiał wywołał w przynajmniej niektórych polskich mediach.
Urzędnicy zapewniają, że sprawa dotyczy niewielkiej nowelizacji ustawy o kombatantach. „Chodzi tutaj tylko o techniczną zmianę: osoby, które mają uprawnienia kombatanckie, bez względu gdzie mieszkają, będą mogły dostawać pieniądze na konto w swoim kraju. Do tej pory było tak, że te osoby musiały mieć konto bankowe w Polsce, lub odbierać świadczenia przez pełnomocnika” – tłumaczą przedstawiciele UdSKiOR.
Jak tłumaczą urzędnicy, wielu kombatantów zamieszkałych za granicą sygnalizowało, że dotychczasowe zasady wypłaty stanowiły dla nich zasadnicze utrudnienie w dostępie do należnych im świadczeń – Stąd ta nowelizacja. Nie ma tu żadnej sensacji – dodają reprezentanci UdSKiOR.
Dzisiaj około godziny 18. Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych wydał w całej sprawie oficjalny komunikat. Czytamy w nim m.in.: „Uchwalona w dniu 14 marca br. ustawa o zmianie ustawy o kombatantach oraz niektórych osobach będących ofiarami represji wojennych i okresu powojennego oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. poz. 496) nie wprowadza żadnych nowych zasad przyznawania uprawnień z tytułu działalności kombatanckiej czy też doznanych represji. Tym samym każda osoba, która w ramach dotychczasowego prawa nie mogła uzyskać uprawnień kombatanckich, nie będzie mogła ich uzyskać również obecnie. Nowelizacja dotyczy natomiast technicznego aspektu wypłaty świadczeń kombatanckich uprawnionym osobom mieszkającym za granicą (…)”.
Przepisy, które regulują nowe zasady transferu uprawnień kombatanckich wejdą w życie w dwóch terminach. Jak czytamy w cytowanym wyżej komunikacie: „1) w dniu 18 października 2014 r. – odnośnie do kombatantów zamieszkałych za granicą w państwach Unii Europejskiej, państwach Europejskiego Porozumienia o Wolnym Handlu (EFTA), tj. Liechtensteinie, Islandii, Norwegii oraz Szwajcarii oraz państwach, z którymi Rzeczpospolitą Polską łączy umowa międzynarodowa w dziedzinie ubezpieczeń społecznych, przewidująca transfer emerytur lub rent (Stany Zjednoczone Ameryki, Kanada, Australia, Korea Południowa, Macedonia, Bośnia i Hercegowina, Serbia, Czarnogóra, Ukraina); 2) w dniu 18 kwietnia 2015 r. – odnośnie do kombatantów zamieszkałych za granicą w państwach, z którymi Rzeczpospolitej Polskiej nie łączy umowa międzynarodowa w dziedzinie ubezpieczeń społecznych, przewidująca transfer emerytur lub rent (m.in. Izrael).”
Cały komunikat znaleźć można TUTAJ.
Autor: Piotr Olejarczyk
Źródło: Histmag.org
Licencja: CC BY-SA 3.0
cos nie widac wpisow tych od protokołów mędrców syjonu
Ajwaj. Na granicy między bożnicami zebrała się rada rozumnych
„Co począć, by młodzi zaczęli jak kiedyś zachodzić do domów świątynnych?”
By starsi nie stali pod deszczem co runął ze wszystkich zebranych wstydów
Będzie to krótka opowieść o Brooklyńskiej Radzie Żydów…
Często tak jest że pozornie niewielkie techniczne zmiany wywołują wielkie skutki. Myślę że liczba świadczeniobiorców wzrośnie radykalnie i to o osoby które od dawna nie mają polskiego obywatelstwa ani o Polskę nie walczyły.
skyhigh
Mowisz i masz:
„Polacy nie ponoszą odpowiedzialności za to, co się stało, ale spoczywa na nich odpowiedzialność opieki nad tymi, którzy ucierpieli w ich kraju.
Sebastian Rejak, specjalny delegat Ministerstwa Spraw Zagranicznych Polski do kontaktów z diasporą żydowską wyjaśnia:
Na przykład, żołnierz Armii Czerwonej, który – podczas marszu na zachód w czasie II wojny światowej – zatrzymał się w Polsce i poślubił polską obywatelkę lub obywatela, a następnie po wojnie wyjechał z kraju do Związku Sowieckiego może ubiegać się o to świadczenie I jeśli poza Polską w Związku Sowieckim urodziło się dziecko i to dziecko nigdy nie otrzymało polskiego obywatelstwa, ale cierpiało jako dziecko polskiej rodziny w Związku Sowieckim to to dziecko – dzisiaj osoba dorosła może ubiegać się o status weterana wojennego lub osoby prześladowanej. Jego rodzice od dawna mogą już nie żyć, on sam nigdy nie był polskim obywatelem, ale wciąż może taki ktoś złożyć wniosek.
W jaki sposób osoby objęte nową ustawą będą mogły otrzymać odszkodowania?
Wnioskodawcy będą musieli dostarczyć dokumenty, aby udowodnić swe prawa, ale Rejak twierdzi, że polski urząd do spraw kombatantów będzie uznawał wyciągi z archiwów takich jak wydawane przez muzeum holocaustu Yad Vashem, a nawet ustne świadectwa świadków. Według mojej wiedzy, nie ma żadnego powodu, aby urząd ds. kombatantów i osób represjonowanych kwestionował dokumentację, która wygląda wiarygodnie – powiedział Rejak. – Musi zostać ustalone, że ktoś urodził się jako obywatel polski, ucierpiał podczas wojny w okupowanej Polsce lub w innym miejscu, ponieważ był zmuszony opuścić Polskę, lub też urodził się po wojnie w rodzinie, która została zmuszona do opuszczenia Polski w czasie wojny, a więc jako dziecko osoba taka miała udział w ich losach i prześladowaniach. Taki ktoś kwalifikuje się do otrzymania świadczeń.”
https://rafzen.wordpress.com/2014/06/10/kara-smierci-za-honor-polakow/
Prosze zobaczyc jak glosowano w tej sprawie i przestac sie ludzic, ze mamy jakowas opozycje. Po wyborach do EuroKolchozu glosuja sobie dalej raczka w raczke, bo… Brak mi slow na rodakow.
http://orka.sejm.gov.pl/Glos7.nsf/nazwa/59_79/$file/glos_59_79.pdf