Liczba wyświetleń: 954
Na Śląsku zawrzało po wypowiedzi wicepremier Elżbiety Bieńkowskiej, która zapowiedziała wprowadzenie odpłatności za przejazd Autostradą A1 w Aglomeracji Śląskiej i Rybnickiej. Tym samym znów zrobiło się głośno o kontrowersyjnej sprawie dążenia do zwolnienia okolicznych mieszkańców z opłat za przejazd z Gliwic do Żor i Rybnika.
„To nigdy nie było maksymalne dofinansowanie. Wszystkie polskie autostrady są, albo będą płatne” – oświadczyła Elżbieta Bieńkowska tłumacząc, że Bruksela dała zbyt mało pieniędzy, aby można było zablokować pobór opłat.
Tematem zainteresowała się Wiceprzewodnicząca Komisji Samorządu Terytorialnego I Polityki Regionalnej, posłanka Prawa i Sprawiedliwości Izabela Kloc. Domagała się ona w Sejmie wyjaśnień w tej sprawie oraz informacji, jakie resort infrastruktury i rozwoju podejmuje działania, by całkowicie zwolnić z poboru opłat kierowców jadących od Gliwic w stronę Żor oraz Rybnika i odwrotnie. Z ustaleń portalu niezalezna.pl wynika, że wiążące decyzje w tej sprawie mają zapaść najpóźniej we wrześniu.
Zaniepokojenie mieszkańców regionu rybnickiego budzi fakt, że autostrada A1 stanowi tam wewnętrzną alternatywę dla zakorkowanych dróg, a utrzymanie odpłatności za przejazd tym odcinkiem drogi dla okolicznych mieszkańców, może ich zdaniem doprowadzić do zapaści regionu. Obawiając się gospodarczej izolacji regionu mieszkańcy zwracają uwagę, że już teraz inwestorzy i przedsiębiorcy coraz częściej jadąc bezpłatną autostradą A4 do Katowic nie chcą jechać dalej, aby nie płacić za przejazd odcinkiem A1. Mieszkańcy apelują do wicepremier Bieńkowskiej, jako mieszkanki województwa śląskiego, by dołożyła wszelkich starań i nie utrudniała rozwoju naszego regionu, w tym przypadku subregionu zachodniego.
„Koszty przejazdu autostradami w Polsce są najdroższe w Europie, biorąc pod uwagę siłę nabywczą pieniądza! Dla kogo je budowano? Dla bogatych. To właśnie model rozwoju fundowany przez PO i PSL. Płatne autostrady są tego dowodem. Ogromne środki unijne i krajowe wydano na budowę autostrad, a korzystać z nich mogą tylko nieliczni. Ci, których stać na to bardzo dobrze zarabiający! Zaś koszty przewozu towarów poniosą wszyscy w cenach produktów. To jest wdrażany w życie, przepraszam za wyrażenie, model polaryzacyjno-dyfuzyjny, model wysp szczęśliwości dla nielicznych. Bogaty się bogaci, a biedny biednieje! To funduje mieszkańcom Śląska Pani Wicepremier Bieńkowska” – tłumaczy poseł Izabela Kloc.
Autor: rz
Na podstawie: Biuro Poseł Izabeli Kloc
Źródło: Niezależna.pl
Poznaj plan rządu!
@Fenix. Korwin powiada większość jest głupia. Przejawia się to m.in. w tym na kogo głosują.
Ostatni paragraf dobrze podsumowuje sprawę. Społeczeństwo już zapłaciło za te ich marne autostrady. Polskie firmy budujące autostrady zostały wydymane i doprowadzone do bankructwa. Teraz te czerwone świnie chcą jeszcze opłat za przejazd. A co to *urwa wybudowane za prywatne pieniądze!? Nie! Wybudowane za pieniądze podatnika i teraz powinniśmy z autostrad korzystać do woli bez opłat.
Straszne, naprawdę straszne powiadam wam – rząd wprost przyznaje, że infrastruktura finansowana subwencjami unijnymi i zadłużeniem publicznym jest przeznaczona tylko dla wybranych a obywatele nadal tego nie widzą. Wręcz odwrotnie, coraz chętniej domagają się komercjalizacji wszystkiego co jeszcze pozostało publiczne. Wasz kapitalistyczny sen się spełnia, cieszcie się.
Unia dała za mało pieniędzy czy Za Dużo Nakradliście! Bezkarnie!
To jak wygląda ,,wolny rynek” w wykonaniu korporacji mają okazję się przekonać Amerykanie
http://vimeo.com/m/27524572
Jednak jak dla mnie z bezczelnym wybzykaniem przez korporacje znacznie lepiej poradzili sobie Szwajcarzy. Tam przejazd 100km TIRa po drodze kosztuje tyle ile rzeczywiście niszczy on drogę i wydziela spalin.
http://inspro.org.pl/publikacje/jak-tiry-na-tory-przeniesiono-w-szwajcarii/
A w Polsce cóż autostrady budowały firmy dr Kluczyka chętnie one ściągną haracz nawet ustawy kluczykowi zmieniali jak ma gdzieś za mały ruch to mu dopłacają he he. A poważnie:polecam zwłaszcza obejrzeć film jak to zrozrobiono w USA:aby wykosić konkirencję tramwajów i kolejek podmiejskich korporacje samochodowe wykupywały całe przedsiEbiorstwa aby tory i tramwaje oddać na złom.Teraz w USA każdy musi mieć samochód chyba,że jest bezdomny .