Przykrywka dla porażki neutralności sieci

Opublikowano: 20.03.2014 | Kategorie: Telekomunikacja i komputery, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 460

Europosłowie chcą znieść roaming? O tym się mówi, ale przyjęty zestaw regulacji dotyczył też neutralności sieci. Tu niestety mamy porażkę pod przykrywką roamingowego sukcesu.

Pewnie czytaliście już o tym, że europosłowie zdecydowali o zniesieniu opłat za roaming do końca 2015 roku?

Brzmi to bardzo pięknie, szczególnie przed eurowyborami. Niektóre media zauważyły, że przy okazji europosłowie zajęli się “otwartością internetu” i ponoć nawet ją zagwarantowali! Niestety w tym drugim obszarze nie odniesiono spektakularnego sukcesu. Właściwie można odnieść wrażenie, że sukces w sprawie roamingu ukrył porażkę w kwestii neutralności internetu.

Omówmy to dokładnie. Wczoraj komisja Parlamentu Europejskiego odpowiedzialna za przemysł (tzw. komisja ITRE) przyjęła pakiet przepisów telekomunikacyjnych, który ma ujednolicić unijny rynek. Dziennik Internautów pisał już o tym pakiecie, ale właśnie w kontekście neutralności internetu.

Czym jest neutralność sieci? Mówiąc najprościej jest to jednakowe traktowanie każdej informacji w sieci. Dzisiaj YouTube jest traktowany w sieci tak samo jak Facebook czy Dziennik Internautów. Tak nie musi być. Naruszenie neutralności sieci może spowodować, że Twój operator będzie lepiej traktował wybrane usługi, które mu zapłacą za lepsze traktowanie. Może nawet dochodzić do tego, że niektóre usługi będą blokowane. Internet zacznie przypominać kablówkę, w której płacisz za poszczególne usługi, podobnie jak za telewizyjne kanały.

W czasie prac nad omawianymi przepisami, pojawiła się kwestia tzw. usług specjalistycznych. Są to takie usługi, które dają dostęp tylko do wybranych treści, aplikacji, usług lub ich dowolnej kombinacji.

Niestety jeśli definicja usług specjalistycznych będzie zbyt szeroka, operatorzy mogą zacząć oferować internet jako “usługę specjalistyczną”, w której nie będzie dostępu np. do P2P, ale będzie dostęp do usługi wideo oferowanej przez operatora.

W oficjalnym komunikacie z wczorajszego posiedzenia komisji ITRE czytamy, że przyjęte wczoraj przepisy będą zapobiegać blokowaniu usług przez dostawców internetu. Brzmi to pięknie, ale innego zdania są organizacje społeczne, które obserwowały prace nad przepisami.

“Na mocy tych propozycji firmy telekomunikacyjne będą mogły priorytetyzować swoje własne usługi online zwyczajnie definiując je jako “usługi specjalistyczne”. Telekomy będą mogły również trzymać innowacyjne startupy poza rynkiem, osiągając umowy z wielkimi zagranicznymi monopolistami” – stwierdza Joe McNamee z organizacji European Digital Rights (EDRi).

Jestem pewien, że już w pełni rozumiecie problem. Nie wystarczy zagwarantować “otwartego internetu”. Trzeba również zapewnić, że operatorzy nie stworzą usług “kablówkowych” i nie zaczną ich oferować zamiast normalnego internetu. Pojawiały się poprawki do tych przepisów, które uwzględniały ten problem, ale najwyraźniej komisja ITRE nie wzięła ich pod uwagę.

Opinie na temat tej porażki są różne. Joe McNamee wyraził opinię, że europosłowie tak bardzo chcieli decyzji o roamingu, że pominęli inne ważne kwestie. Wiadomo, że chcieli wygenerować pozytywne nagłówki prasowe przed wyborami. Było to tym łatwiejsze, że niewiele gazet przejmuje się takimi subtelnościami jak neutralność internetu.

Nieco innego zdania jest inna organizacja społeczna – La Quadrature du Net. Jej zdaniem przyjęte przepisy można uznać za sukces lobbystów.

Pakiet telekomunikacyjny będzie jeszcze przedmiotem głosowania na posiedzeniu plenarnym, na początku kwietnia. Oczywiście jest jeszcze szansa naprawienia błędu, ale będzie ona mniejsza, jeśli skupimy się tylko na roamingu.

Autor: Marcin Maj
Źródło: Dziennik Internautów


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

6 komentarzy

  1. W.W. 20.03.2014 10:29

    Wiadomo, że sukces z ACTA był chwilowy. Strategia sprawdzona od wieków. Zaprotestowali, to dajmy pocieszyć się im zwycięstwem a wygodne dla nas zapisy wprowadzimy po cichutku przy okazji kilku innych ustaw.
    Tak działa “demokracja” w UE.
    .
    Więc nie dziwne, gdy w czasie słynnego przemówienia prezydenta Czech, p. Wacława Klausa, wielu europarlamentarzystów po prostu uciekło.

  2. Rozbi 20.03.2014 14:28

    I to jest genialny przykład tego w jaki sposób przepisy rządowe tworzą monopole.

    Dlatego zapamiętajcie – monopole tworzą przepisy a nie wolny rynek – powyżej macie idealny przykład.

  3. lboo 20.03.2014 15:47

    @Rozbi: “monopole tworzą przepisy”

    Dokładnie, przepisy chroniące monopole są “kupione” przez owe monopole. A monopole tworzy akumulacja kapitału.

  4. mr_craftsman 20.03.2014 23:22

    Chyba jakieś przedszkole ekonomiczne trzeba otworzyć.

    lboo “monopole tworzy akumulacja kapitału”.

    Warunki do monopoli tworzą rządy, poprzez koncesje, przepisy i wyjątkowe traktowanie. Nie ma monopolu bez warunków prawnych.
    Styk kapitału z rządem tworzy monopole. Tylko permanentne oddzielenie ekonomii od rządu pozwoli ograniczyć te praktyki.

  5. lboo 21.03.2014 10:28

    @mr_craftsman:
    >>”Chyba jakieś przedszkole ekonomiczne trzeba otworzyć.”

    Masz racje, niektórzy nie rozumieją skrótów myslowych, moja wina że nie wyjasniełem dokładniej 🙂

    >> “Warunki do monopoli tworzą rządy, poprzez koncesje, przepisy i wyjątkowe traktowanie.”

    Tak, natomiast takie działania rządów wspierane są finansowo przez tych którzy korzystają na stworzeniu monopoli, a więc tych których na tych stać i chca w ten sposób powielić swój majątek.

    Jezeli masz inne wyjasnienie intencji rządów w tworzeniu praw wspierającech monopole to chętnie posłucham.
    Może po prostu są na tyle głupi, że działają przeciw interesowi większości obywateli faworyzując bogata mniejszość. Narażając się przy tym na utratę głosów tych którzy ich wybrali.
    A może działają w swoim własnym interesie, ale są na tyle głupi że prawa przez nich tworzone przysparzają wiecej zysku bogatej mniejszości niż im samym. Jak wczesniej tu też narażają sie na utratę głosów tych którzy ich wybrali.

    Sprzeczność goni sprzeczność.
    Jesli natomiast załozysz że rządzacych wybrała bogata większość, której potem owi rządzący odwdzięczają się tworząc przepisy ich chroniące, to wtedy wszystko układa sie w logiczną całość.

    Możesz oczywiście wierzyć, że rządzący są głupi i działają przeciw interesowi tych którzy ich wybrali, bogaci przedsiębiorcy sa tak naprawde uczciwi, ale to przepisy zmuszają ich do wykorzystywania biedniszych. Ludzie są na tyle głupi że wybierają głupich rządzących. Ty natomiast wszystko to wiesz, znasz rozwiązanie, natomiast społeczeństwo jest na tyle głupie że nie dało Ci władzy i tym samy cierpi z własnej winy.

    Ja natomiast widze to w ten sposób, że walczymy z bardzo inteligentnym przeciwnikiem, który doskonale wie jak manipulować społeczeństwem i wyedukować społeczeństwo tak że będzie walczyć z wszystkimi i wszystkim, tylko nie z tymi którzy są przyczyną ich problemów.

  6. Rozbi 22.03.2014 19:58

    Widocznie niezbyt zrozumiale się wypowiedziałem.
    Chodził o mi o to że to przepisy tworzą monopole.

    Dopóki żyjemy w świecie w którym grupa ludzi ma prawo ustalać zasady gospodarki i wymiany handlowej – dopóty nie będziemy się bogacić.

    Wg mnie po prostu NIKT nie powinien mieć możliwości ingerencji w sprawy gospodarcze i handlowe/produkcyjne

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.