Liczba wyświetleń: 874
W wyborach na fotel prezydenta Republiki Słowackiej które odbędą się w połowie marca ubiega się 15 kandydatów. Dotychczasowy prezydent Ivan Gašparovič nie może brać udziału w wyborach.
Wedle danych agencji sondażowych, w ankietach dotyczącej preferencji wyborczych na stanowisko prezydenta Republiki Słowackiej zdecydowanie największe poparcie posiada aktualny premier Robert Fico, wspierany przez rządzącą partię SMER-Socialdemokracia, przy poparciu 40% ankietowanych.
Drugie miejsce w sondażu zajął kandydat liberalnej partii Sloboda a Solidarita, milioner Andrej Kiska z poparciem rzędu 13%. 11,8% głosów ankietowanych zdobył były aktor Milan Kňažko wspierany przez konserwatywne OĽaNO, SDKÚ-DS i Nová väčšina. Pavol Hrušovský, kandydat chadeckiej KDH cieszy się poparciem 8,2% respondentów.
Ostatni z liczących się kandydatów i zarazem najmłodszy Radoslav Procházka stylizujący swoją kampanię na wzór Baraka Obamy może uzyskać 7,7% głosów.
Prawdopodobnym zwycięzcą wyborów jest kandydat Socialdemokracji Robert Fico, jednak wybory odbywają się w dwóch turach, dlatego również rozdrobniona prawica może zjednoczyć się podczas drugiego głosowania. Istotną siłą jest również mniejszość węgierska licząca 8,5% uprawnionych do udziału w wyborach. Powszechne w Słowackiej polityce traktowanie mniejszości narodowych jako kozła ofiarnego i prawie każdy z kandydatów zniechęcił w ten sposób wyborców niebędących Słowakami stanowiących blisko jedną piątą mieszkańców kraju.
Autor: duszan
Nadesłano do „Wolnych Mediów”