Liczba wyświetleń: 672
Armia USA zapowiedziała właśnie, że zaprzestanie publikowania informacji na temat planetoid, asteroid, komet i innych obiektów kosmicznych wchodzących w atmosferę ziemską.
Danymi armia dzieliła się przez ostatnie 15 lat. Astronomowie mieli dzięki temu dostęp do tego, co wykryły satelity wojskowe. Ostatnia decyzja wojskowych spowodowała, że wszystko, co wykryją te satelity będzie niedostępne dla publiczności i opatrzone klauzulą poufne.
Społeczność naukowa jest zaskoczona takim obrotem sprawy. Liczne są głosy sprzeciwu i nawoływanie do porzucenia tej decyzji nazywając ją błędną. Stwierdzono też, że te zmiany są bardzo dziwne, ponieważ następują nagle. Ich wynikiem będzie utrata synergii naukowców i wojskowych w kwestii tak fundamentalnej jak obrona Ziemi przed kosmicznymi zagrożeniami.
Zwrócono też uwagę, że brak transparentności w tej dziedzinie będzie pożywką dla rozmaitych teorii spiskowych, których zwolennicy, tą jedną decyzją, uzyskali legitymizację do spekulacji i wzmagania strachu przed nieznanym.
Na podstawie: www.space.com
Źródło: Zmiany na Ziemi
Poznaj plan rządu!
To ja proponuje żeby naukowcy utajnili swoje dane dla armii 😛
Czy Bruse Willlis ma chwilę wolną żeby zrobić porządek z tymi asteroidami?
Chcą zataić Apophisa, ale na ich niekorzyść Rosja i Chiny głośno przed nim ostrzegają.
Fenix:
“proponuje zaprzestania finansowania armii USA, z podatków narzucanych przez rząd USA obywatelom. Odtajnienie dotacji , jawność podatkową ,na co , ile gdzie i komu ?”
😀
Nie realne.
Prawdziwie tajne służby USA dostają mega pieniądze ale są one tylko i wyłącznie przykrywką i dokładką. Pieniądze te są im budżetowo praktycznie mało przydatne gdyż mają własne źródła finansowania. 😀
Oczywiście źródła te generują niewyobrażalne zyski przy których owe dotacje nadają się na zakup kawy i jakiejś części pączków
Pzdr
Oj tam oj tam, zapewne chodzi o pieniądze. Armia USA przedstawi odpowiedni taryfikator i informacje będą znowu dostępne. Oczywiście za drobną opłatą. Każdy orze jak może…
@Alien
Zgadza się. CIA na przykład finansuje się m.in. pieniędzmi pochodzącymi z handlu bronią i narkotykami. Ogromne pieniądze nie pozostawiające po sobie żadnych elektronicznych śladów. Dodatkowo agencja nie musi przed nikim się tłumaczyć jak je wydaje – nie ma przed kim. Pieniądze te pochodzą z operacji łamiących prawo – to ostatnie zapewnia względny brak konkurencji/monopol. Tak skonstruować prawo, by zakazane były najbardziej dochodowe transakcje, z których organizacje rządowe mogą czerpać najbardziej lukratywne a jednocześnie nieewidencjonowane zyski.
A treść samego artykułu – skłaniałbym się ku tezie Lokso, że chodzi o pieniądze.
Pamiętacie ,,Pulp Fiction,,? I ceny jakie padały za heroinę ? To sprzed ataku na WTC911.(i takie były ceny) Talibany tak ukróciły uprawy że spadły do 5 % stanu obecnego .
No !..To za wolność Waszą i Naszą 😉