Liczba wyświetleń: 1389
90 dni więzienia grozi Piotrowi Ikonowiczowi z Kancelarii Sprawiedliwości Społecznej za blokowanie eksmisji i rzekome naruszenie nietykalności cielesnej kamienicznika.
Do zdarzenia doszło w roku 2000, gdy prywatny właściciel budynku przy ul. Olimpijskiej w Warszawie usiłował wyeksmitować dwójkę starszych, schorowanych lokatorów na bruk. Eksmisja została zablokowana przez działaczy PPS i innych organizacji lewicowych.
Kamienicznik miał w trakcie blokady zostać uderzony. Jako sprawcę wskazał Piotra Ikonowicza. Sąd skazał działacza, pomimo, że kamienicznik twierdził na przykład że był bity przez około 10 minut nie odnosząc większego uszczerbku na zdrowiu. Miał również kilkakrotnie przechodzić tuż obok Ikonowicza i ludzi, którzy kilka minut wcześniej rzekomo go pobili.
Do skazania Ikonowicza przyczyniła się zgoda innych współoskarżonych na warunkowe umorzenie kary, równoznaczne z przyznaniem się do winy.
W 2008 roku Ikonowicz został skazany na 6 miesięcy ograniczenia wolności. Miał w tym czasie wykonywać prace społeczne. Sąd nie przychylił się do wniosku aby za prace takie uznać działalność w ramach KSS.
Skazany odmówił więc wykonywania prac społecznych, w związku z czym zostały one zamienione na 90 dni aresztu.
W ubiegłym tygodniu do prezydenta Bronisława Komorowskiego została skierowana prośba o ułaskawienie.
Autor: Piotr Ciszewski
Źródło: Lewica
No jakoś go trzeba było usunąć.
Nie lubię zbytnio Ikonowiczowicza jak każdego lewaka, ale widać że po prostu chcą go usunąć, uciszyć.
Jakby się ktoś pytał po co był uchwalony przepis o zakazie kandydowania dla ,,kryminalistów” oddanie w ręce naszych kochanych sędziów i ich radosnej twórczości decyzji o tym kto może kandydować a kto nie od początku było podejrzane. Mógł Ikonowicz siedzieć w PRL za opozycyjność może i teraz.
Ikonowicz to znany bojówkarz, socjopata i jak widać kryminalista, a tu jak zwykle czerwonych się broni.
Nie chciało się odrobić prac społecznie użytecznych, to trzeba swoje odsiedzieć. Proste.
„… i jak widać kryminalista” – czyli co, jeśli System uznał, że kryminalista, to trzeba wierzyć na słowo, tak? Jak System represjonuje „lewaków”, to trzeba mu dać poklask, a jak przyjdzie po „twoich” to nagle wielki płacz będzie.
Socjopata? Jak dla mnie to on jest w porządku, a to co robi, robi za swoje i na własny koszt. Ale jak widać, wzorem towarzysza Stalina, każdy, kto ma inne poglądy, powinien zostać uznany za psychola…
To wielu kamieniczników powinno iść do mamra, bo chorych, starych ludzi (nie patologię- nałogowców) traktują jak bydło, a władza im to sponsoruje. Ktoś powie: ich własność, to mogą. Własność? Jaśniepana z Izraela czy USA wysiedlającego rdzennego Warszawiaka?
Jak dla mnie to widać ,że obecnie coraz bardziej miejsce uczciwego człowieka jest w więzieniu.Widać ,że za wszelką cenę chcą powstrzymać działalność Ikonowicza i KSS po odbyciu wyroku oczywiście będzie skreślony z listy adwokackiej.A ilu ludzi on uratował od tragedii życiowej i utraty mieszkania to nawet trudno zliczyć.
Widać ,że koncesjonowana ,,lewica” parlamentarna będzie zadowolona.
http://www.se.pl/ania-skibniewska,306141/
http://www.se.pl/wydarzenia/opinie/piotr-ikonowicz-sld-ma-w-nosie-biednych_329177.html
http://www.se.pl/wydarzenia/opinie/ikonowicz-to-demagog_329445.html