Galaktyka Andromedy pełna czarnych dziur

Opublikowano: 15.06.2013 | Kategorie: Wiadomości z wszechświata

Liczba wyświetleń: 595

W Galaktyce Andromedy odkryto dużą liczbę czarnych dziur. Dzięki 150 obserwacjom wykonanym w ciągu 13 lat za pośrednictwem Chandra X-ray Observatory zidentyfikowano 26 prawdopodobnych czarnych dziur. To największa liczba takich struktur poza Drogą Mleczną.

“Sądzimy, że to wierzchołek góry lodowej. Większość czarnych dziur nie ma bliskich towarzyszy i jest dla nas niewidoczna” – mówi Robin Barnard z Harvard-Smithsonian Center for Astrophysics. Odkryte obiekty to czarne dziury o masie gwiazdowej, powstałe wskutek kolapsu gwiazd o masie od 5 do 10 razy większej od masy Słońca. Można je zauważyć dzięki temu, że wysysają materiał z towarzyszącej im gwiazdy. Materiał ten jest podgrzewany i promieniuje, zanim wpadnie w czarną dziurę.

Naukowcy, by odnaleźć i zientyfikować wspomniane obiekty, musieli najpierw upewnić się, że mają do czynienia z czarnymi dziurami o masie gwiazdowej, a nie z supermasywnymi czarnymi dziurami znajdującymi się w centrach galaktyk. Udało im się to dzięki opracowaniu nowej techniki analizy jasności i zmienności promieniowania X. W systemach dziur o masie gwiazdowej dochodzi do znacznie szybszych zmian promieniowania niż w supermasywnych czarnych dziurach. Ponadto zaobserwowano, że emisja wokół dziur była jaśniejsza od pewnych poziomów promieniowania X oraz charakteryzowała się szczególnym kolorem tego promieniowania. To pozwoliło stwierdzić, że nie mamy do czynienia z gwiazdami neutronowymi, gdyż w ich przypadku obie charakterystyki promieniowania X nie wystepują jednocześnie.

Już wcześniej w tym samym regionie znaleziono 9 czarnych dziur, zatem teraz ich liczba wzrosła do 35. Osiem z nich jest związanych z gromadami kulistymi. W Drodze Mlecznej nie znaleziono dotychczas żadnej czarnej dziury tego typu. Aż siedem nowo odkrytych czarnych dziur występuje w promieniu do 1000 lat świetlnych od centrum Galaktyki Andromedy. Ich zagęszczenie jest zatem większe niż w Drodze Mlecznej. To akurat nie jest zaskoczeniem, gdyż zgrubienie centralne Andromedy jest większe niż w naszej galaktyce, co pozwala na pojawienie się większej liczby czarnych dziur.

Najnowsze odkrycie potwierdza wcześniejsze spostrzeżenia niemieckiego zespołu z Instytutu Astrofizyki im. Maksa Plancka. Niemcy stwierdzili, że w centrum Galaktyki Andromedy znajduje się niezwykle dużo źródeł promieniowania X i uznali, że wiele z nich to prawdopodobnie czarne dziury.

Autor: Mariusz Błoński
Na podstawie: PhysOrg
Źródło: Kopalnia Wiedzy


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.