Liczba wyświetleń: 812
Podczas głosowania, które odbyło się wczoraj we wczesnych godzinach rannych, większość posłów zagłosowała za skierowaniem sprawy byłego ministra finansów Giorgosa Papakonstantinou do komisji śledczej zajmującej się tzw. listą Lagarde.
Po wielogodzinnej, gorączkowej debacie, parlament odrzucił natomiast propozycję powołania komisji śledczej dotyczącej przewodniczącego PASOK-u Evangelosa Venizelosa i byłych premierów Grecji Giorgosa Papandreou i Loukasa Papadimosa.
Przed rozpoczęciem tajnego głosowania, posiedzenie plenarne parlamentu zostało przerwane z powodu ostrych protestów opozycji dotyczących procedury głosowania. Głównym elementem debaty poprzedzającej głosowanie była ostra konfrontacja między przywódcą PASOK-u Evangelosem Venizelosem i liderem Koalicji Radykalnej Lewicy Alexisem Tsiprasem.
Unikanie greckich podatków przez bogate elity i tymczasowe aresztowanie dziennikarza, który ujawnił „listę Lagarde”, Kostasa Waksewanisa sprawiły, że zarówno sama afera, jak i sposób prowadzenia śledztwa stały się gorącym tematem w kraju. Stając przed sądem, Waksewanis zarzucił greckim władzom ukrywanie prawdy i chronienie „nietykalnych” elit.
„Lista Lagarde” obejmuje nazwiska 2059 greckich posiadaczy kont w banku HSBC w Szwajcarii. Zgromadzono na nich do 2007 roku około dwóch miliardów euro. Są to osoby, wobec których podjęto postępowania sprawdzające w związku z podejrzeniem unikania płacenia podatków. Grecka opinia publiczna jest tym bardziej wzburzona tą sprawą, że istnieją podejrzenia, iż właściciele kont doszli do majątku za pomocą nieuczciwych metod.
Na podstawie: ert.gr, tvn24.pl
Źródło: Grecja w Ogniu