Liczba wyświetleń: 837
Sytuacja materialna mieszkańców Ameryki Łacińskiej w ciągu ostatnich dziesięciu lat znacznie się poprawiła. Dzięki prospołecznej polityce rządów odnotowano duży sukces w walce z biedą – wynika z raportu Banku Światowego.
Jak informuje „Gazeta Wyborcza”, przytaczając wyniki raportu, w ciągu ostatnich dziesięciu lat liczba ludzi biednych w Ameryce Łacińskiej zmalała o połowę i tyle samo przybyło średnio zamożnych. Do kurczenia się obszaru biedy i przyrostu klasy średniej w największym stopniu przyczyniła się ponad 190-milionowa Brazylia, gdzie awansowało społecznie 40 mln ludzi (przyrost o 40 proc.), a także Kolumbia (klasa średnia wzrosła o 52 proc.), Meksyk (17 proc.), Argentyna i Peru. Z blisko pół miliarda mieszkańców Ameryki Południowej i Środkowej jedna trzecia, czyli ponad 152 mln, zalicza się dziś do klasy średniej, tzn. zarabia od 10 do 50 dolarów dziennie. Dziesięć lat temu było ich 103 mln i stanowili ok. 20 proc. ludności. O tyle samo mniej jest biednych, którzy w 2002 r. stanowili 44 proc., a dziś – 30 proc.
Autorzy raportu oceniają, że przyczyny tego sukcesu tkwią w stałym przyroście wytwarzanego bogactwa (średnio o 2,5 proc. PKB rocznie) oraz znacznie równiejszym jego podziale, za sprawą polityki społecznej rządów. Jak zauważa Augusto de la Torre, główny ekonomista Banku Światowego, jeszcze do niedawna wzoru państwa dobrobytu po drugiej wojnie światowej można było szukać w Europie, jednak na skutek dwóch dekad neoliberalnej polityki rozwarstwienia społeczne na naszym kontynencie są coraz większe. Tymczasem w Ameryce Łacińskiej tendencja jest odwrotna. Dawniej kontynent wielkich przepaści między ostentacyjnym bogactwem elit i skrajną nędzą – w ciągu ostatnich lat zmniejsza nierówności. Za wzór społecznie zrównoważonego rozwoju może posłużyć szczególnie Brazylia, która za rządów lewicowego prezydenta Inácia Luli da Silvy równiej dzieliła krajowe bogactwo. W ciągu dziesięciu lat stworzono tam prawie 19 mln stałych miejsc pracy. Na podniesienie poziomu dobrobytu wpłynęło także lepsze wykształcenie obywateli, zwiększenie liczby pracujących kobiet i mniejszy przyrost naturalny.
Według raportu Ameryka Łacińska ma dobre perspektywy utrzymania rozwoju, m.in. dzięki temu, że wciąż może znacznie poprawić wydajność pracy, dostęp do nowoczesnych technologii, infrastrukturę produkcji, handlu i transportu.
Źródło: Nowy Obywatel
Śmieszne informacje, o polityce prospołecznej opowiada największy monipolista – Bank Światowy.
Jeszcze te źródła – gazieta wyborczaja – informacja śmierdzi na kilometr już po samym tytule.
Kapitalizm nie sterowany w jakimkolwiek stopniu przez państwo zapewni dobrobyt – niestety nie wszystkim, nierobom nie, dlatego też na tym pewnie opiera swoje działania klika, mówiąc że to nierobom jest lepiej, i przepycha się do koryta, bo wtedy może kosić najbogatszych.
Wystarczy spojrzeć na inwestycje – w którym z państw są największe- gdzie najlepiej prosperuje pieniądz? W krajach najbardziej liberalnych gospodarczo.
Szkoda, że inteligencja Banku Światowego nie interesuje się sytuacją obywateli choćby w Maroko. Wtedy natknęłaby się na pewien wniosek niekoniecznie przyjemny – że opiera swoje wywody tylko i wyłącznie na chęci rabowania i ogłupiania ludzi.
@devilan1410: “Wystarczy spojrzeć na inwestycje – w którym z państw są największe- gdzie najlepiej prosperuje pieniądz? W krajach najbardziej liberalnych gospodarczo.”
Zgadza sie kapitalizm doskonale maksymalizuje zysk z inwestycji. Czyli powoduje ze przy minimalnych kosztach mozna osiagnac maksymalny zysk.
Ale nic poza tym.
Nie powoduje maksymalizacji postepu technologicznego: patrze prawa autorskie i patenty.
Nie powoduje maksymalizacji wykorzystania zasobow: patrz planowane postarzanie produktu, rabunkowa ekspolatacja zasobow.
Nie dba o potrzeby klienta i nie maksymalizuje jakosci: patrz afera z sola drogowa, maczka jajeczna itp.
Nie powoduje uczciwej redystrybucji efektow pracy: patrz roznice w stosunku zarobionych pieniedzy do wlozonego wysilku np pomiedzy synem miliardera a pracownikiemiem fizyczny przy tasmie produkcyjnej.
Największym krzewicielem ideologii neoliberalnej na świecie jest właśnie BŚ. I to z tej przyczyny świat stacza się po równi pochyłej. Globalizacja i kumulacja kapitału niszczy sam kapitalizm i przy okazji społeczeństwa i przyszłość naszej cywilizacji. Właśnie dzięki brakowi kontroli nad kapitałem. A twoje hasełka to szkodliwa ideologia porównywalna tylko ze zbrodniczym komunizmem. Tylko skutki będą widoczne dużo później. Choć pewnie liberalizm zbierze większe żniwo śmierci niż komunizm.
To tylko kwestia czasu…
@edek: Akumulacja kapitalu lezy u podstaw kapitalizmu, a globalizacja jest nastepstwem tejze akumulacji.
(Komentarz usunięty – wklejka. Link do oryginału zostawia. Przeczytaj regulamin WM pod kątem wklejek. Admin)
http://www.wis.org.pl/forum/viewtopic.php?f=135&t=40&p=14350&hilit=Ekwador#p14350
“Tak dużo idiotów , a tak mało naboi”
@Yogipower: „Tak dużo idiotów , a tak mało naboi”
Jeden wystarczy żeby pozbyć się ich wszystkich 🙂
Jeden wystarczy pod warunkiem że będą wszyscy w jednym miejscu, w jednym czasie. LGM-118A Peacekeeper
@Yogipower: Nie zrozumiales, ale jak widac dla niektorych najprostsze rozwiazania najtrudniej zrozumiec 🙂
@lboo
Ripostowałem komentarz @devdevilan1410 🙂
I zgadzam się z tobą i Łukaszem.