Liczba wyświetleń: 921
We Francji rozpoczął się proces cywilny przeciw firmie farmaceutycznej Les Laboratoires Servier – producentowi leku przeciw cukrzycy, który mógł spowodować śmierć od 500 do 2 tys. osób.
Jak informuje Polska Agencja Prasowa, wyprodukowany przez Les Laboratoires Servier lek Mediator, który stosowany był również przez osoby odchudzające się jako specyfik zabijający łaknienie, zawiera toksyczną substancję zbliżoną składem do amfetaminy.
Postępowanie przeciw firmie farmaceutycznej zostało nagłośnione przez media i toczy się w atmosferze skandalu. Ponad 600 osób domaga się przed sądem w Nanterre odszkodowań od szefa i założyciela firmy Jacquesa Serviera oraz jego laboratorium, nie czekając na wyniki odrębnego śledztwa, jakie w tej samej sprawie prowadzi od września w Paryżu wydział sądu specjalizujący się w kwestiach związanych ze zdrowiem.
Firmie Servier zarzuca się, że z rozmysłem zataiła skład leku, nie podając do wiadomości publicznej, że jego aktywnym składnikiem chemicznych jest benfluorex, zawierający substancję toksyczną zbliżoną do amfetaminy.
Mediator mógł spowodować – w ciągu 30 lat – śmierć 500 osób; według innych ocen w samym tylko 2000 roku z powodu zażywania tego leku umrzeć mogło od 1 do 2 tys. ludzi. Lek został wycofany z rynku.
Adwokaci Les Laboratoires Servier próbują odroczyć proces karny przeciw 90-letniemu Servierowi i czterem byłym pracownikom laboratorium. Oskarżonym grozi kara czterech lat więzienia oraz grzywna wysokości 37,5 tys. euro, a samej firmie – kara w wysokości 150 tys. euro. Obrona argumentuje, że laboratorium nie może być sądzone dwa razy w tej samej sprawie.
Adwokat poszkodowanych Charles-Joseph Oudin powiedział jednak, że jego klienci domagają się przykładnego ukarania laboratorium Servier, które od lat zdawało sobie sprawę z toksyczności leku. Według agencji AP, szkodliwe właściwości leku zostały zatajone przez firmę, gdy walczyła ona o dopuszczenie do jego dystrybucji. Mediator trafił na rynek w 1976 roku.
Źródło: Nowy Obywatel
Zastanawiający jest fakt że amfetamina sama w sobie nie jest toksyczna i nie przedawkowana niesie dużych szkód dla organizmu. Skąd wiec toksyczność?
Dlaczego jest to zastanawiajacy fakt? Chocby np.: metyl z etylem maja podobny slad, a jednak ten drugi dopiero po przedawkowaniu bywa niebezpieczny 😉
Ig -farben bayer mają Rokefellerzy , oni produkują ten cały chemiczny syf do aptek. Rokefellerzy są kontrolowani poprzez zakon maltański przez Generała Zakonu Jezuitów – Czarnego Papieża – Adolfa Nicolas Pachon. Także zalecam nie wchodzić do aptek bo cała ta chemia to syfilis. Warzywa i owoce są owiele lepsze. Polecam obejżeć w internecie filmy – wielka farmacja – medycyna jakiej nie znacie, dr Rath – kartel farmaceutyczny, cud terapi Gerschona, aids naukowe oszustwo – Papandreu,
jak biora sie za jedna firme i to francuska to dziwnie to wyglada…a co z neuroleptykami i calym szajsem na serce,krazenie i w ogole chemicznym szajsem juz dawno 3/4 tego trzeba bylo zlikwidowac!…a tu laboratorium servier tylko,moze cos NAPRAWDE dziwnego odkryli 😉
@RayX „Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, bo tylko dawka czyni truciznę.” Paracelsus
@bartoszu -już starożytni wiedzieli ,że tylko dawka (dziś możemy uściślić ,że również sposób podania) decyduje o tym co jest trucizną a co lekiem.Grecy mieli na to jedno określenie -pharmakon.Można i solą kuchenną śmiertelnie się zatruć jeśli zeżresz jej 1,5kg(załóżmy ,że czystej)Strychnina podawana w małych dawkach (naprawdę bardzo małych)służy do pobudzania mięśni oddechowych u ciężko chorych ludzi. Amfetamina czy substancje podobnie działające mogą być niebezpieczne gdyż podwyższają mocno ciśnienie krwi -na krótką metę to pobudza-ale jest groźne-jeśli jesteś młody i tętnice zdrowe-nic się nie stanie ale jeśli rozwarstwi ci się tętniak(zwykle nie wiesz ,że go masz)czy cokolwiek innego (zawał,zator,udar)-opuścisz ten padół łez-nawet pogotowie nie zdąży przyjechać.
Nawet niedawno na WM był artykuł o tym jak jakaś kobieta przedawkowała cole bo wypiła jej 10 litrów.