Liczba wyświetleń: 642
Otwarte Fundusze Emerytalne zakończyły 2011 r. stratą, która średnio wyniosła 4,8%. Oznacza to, że przyszli emeryci stracili około 5 mld zł. To drugi rok w dwunastoletniej historii OFE, który zakończył się stratą. Pierwszy raz stało się tak w 2008 r., kiedy fundusze straciły średnio 14 proc. Większość ekspertów pod koniec 2010 r. prognozowało, że w ubiegłym roku OFE przyniosą zyski. Stało się jednak inaczej.
Najlepiej ze spadkami poradziła sobie AXA, ale i ona straciła 3,3%. Najgorzej w minionym roku radził sobie Polsat, który zakończył rok ze stratą aż 7,2%.
Oszczędności przyszłych emerytów zmniejszyły się, jednak zyski netto Polskich Towarzystw Emerytalnych zarządzających OFE tylko w pierwszych trzech kwartałach ubiegłego roku wyniosły aż 483 mln zł. W tym samym czasie wzrosły też płace w PTE – w trzech kwartałach 2010 r. wynosiły 72 mln zł, a w tym samym okresie minionego roku już 80 mln zł.
Opracowanie: Piotr Szumlewicz
Źródło: Lewica
TAGI: Emerytury, OFE
Poznaj plan rządu!
OD ADMINISTRATORA PORTALU
Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!
Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.
Nie można było spodziewać się niczego innego.
To nie koniec strat.
Raczej należy spodziewać się upadku tego systemu.
OFE tworzono nie po to, aby emerytom robić dobrze ale aby sobie zrobić dobrze. Maksymalizowanie zysków (i ich “prywatyzacja”). Emerytom ( i nam wszystkim) pozostaną straty.
Tak naprawdę do tej straty należy doliczyć inflację na poziomie 5%. Zresztą inflacja to też jedna z metod okradania obywateli przez państwo.
Czy się stoi czy się leży stała marża się należy 🙂 …było 7% nie wiem czy się coś zmieniło ..chyba teraz jest 3,5 % ..wiec i to jeszcze doliczcie..fajne co ? …marża oderwana od wyników …czy strata czy zysk , nagroda za wypracowanie dochodu dla firmy ubezpieczeniowej dla prezesa się też należy , a co !
Jak wiadomo lepsze jutro było wczoraj.A gdyby rząd trzymał to na rocznej lokacie lub rachunku a vista straty byłyby mniejsze.Wiadomo jednak ,że co państwowe to złe a co prywatne dobre.Nawet do FRD (Fundusz Rezerwy Demograficznej) Donaldinio musiał się dobrać-jako instytucja państwowa miał za dobre stopy zwrotu -musiał zniknąć bo jakby to wyglądało ,że zarabia więcej od OFE inwestując mniej ryzykownie.
Kilka dni temu otrzymałem coroczny “raport” z mojego OFE Aviva.
W pięknie zdizajnowanym piśmie OFE Aviva poinformowało mnie że wyniki funduszu za ostatnie 5 lat wyniosły niecałe 15%.
Daje to średnio 3% rocznie. Biorąc pod uwagę inflację fundusz nie zarabia nawet na nią.
Przy założeniu takich ilości aktywów – jakikolwiek bank zaproponował by szczodre oprocentowanie lokaty 5-letniej. Pytam więc po co takie rozbudowane i zróżnicowane struktury OFE? Czy to nie strata pieniędzy na bezskutecznych “specjalistów” ds. inwestowania naszych pieniędzy??
Biorąc pod uwagę ,że OFE mają ustawowy obowiązek inwestowania 2/3 funduszy w bezpieczne instrumenty finansowe i kupują za to zwykle obligacje skarbu państwa biorąc za to prowizję 3,5%(oczywiście po długiej batalii bo wcześniej kasowały 7%prowizji) to wszyscy których składki wpłynęły do OFE mogą poczuć się wybzykani bez mydła i to znacznie gorzej niż w ZUS-a to czy otrzymają jakieś emerytury na starość i tak zależy od tego czy państwo da radę wykupić obligacje.
Tak ,że nic tylko pracować na jakimś sutym etaciku w OFE -gorzej gdy opiekują się one twoją kasą.