Liczba wyświetleń: 1624
Podjęcie działań przeciwko Antifa Skinheads zapowiedziała rzeczniczka praw obywatelskich Irena Lipowicz. Sprawę bada też prokuratura.
Anna Kabulska z biura prof. Lipowicz poinformowała, że „w związku z doniesieniami mediów na temat treści zawartych na stronach internetowych polskiej Antify, w tym opisów aktów przemocy i nawoływania do zachowań agresywnych, rzecznik praw obywatelskich podjął sprawę z urzędu”.
Jeszcze przed zamieszkami w Warszawie z 11 listopada śledztwo przeciwko działaczom Antify wszczął także prokurator generalny Andrzej Seremet. „Ma to związek z pojawiającymi się na stronach internetowych instrukcjami, jak rozbijać demonstracje czy walczyć z policją” – tłumaczył jego rzecznik Mateusz Martyniuk.
Przedstawiciele Solidarnej Polski domagają się zabezpieczenia stron internetowych Antify jako materiału dowodowego. Chcą także, by policja monitorowała adresy IP osób, które logują się na forum Antify i chwalą udziałem w bójkach. Wreszcie „ziobryści” postulują, by sprawą zajęła się Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka.
Wypowiadający się na forach anarchiści podkreślają czysto defensywny charakter działań Antify i przypominają, że jawnie do nienawiści nawołuje się na stronach neonazistowskich czy w nacjonalistycznych, kibicowskich zinach. Ich zdaniem sprawa ma wymiar polityczny.
Opracowanie: Piotr Kuligowski
Źródło: Lewica
to powinni również zająć się np „forami policjantów”, tam też nawołują do przemocy i walki.Człowiekowi opadają ręce kiedy czyta historie.
Jaka jest roznica pomiedzy wspolczesnymi antyfaszystami i fasztystami? Jedni uzywaja jako symbolu swastyki przekreslonej a drudzy nie… obie strony pelne sa nienawisci, obie przerazaja mnie rownie mocno…
Widziałem swego czasu relację wideo z katowania członków zespołu rockowego nawołującego do nienawiści na stronie Antify. To mi wystarcza, aby wyrobić sobie zdanie, policjanci przynajmniej się z tym kryją i oficjalnie ganią takie zachowania, dla członków Antify jest to powód do dumy.
Najwyższy czas skończyć z uprzywilejowaniem, a nawet promowaniem lewackich bojówek! Stalin też był Chorążym Pokoju, a ma na koncie ok 100 milionów trupów. Czas pozwolenia na lewacki terror musi się skończyć, bo grożą nam rządy neojakobinów.
Kult walki i martyrologia… to wszystko co maja do zaoferowania te swiry – lewicowe czy prawicowe, wierne psy kapitalu odwracajace uwage od rzeczywistych problemow…
Co to są neojakobini?
Antyfaszyści walczą z „faszystami” (w ich urojonych mniemaniach) faszystowskimi metodami. Więc na jedno wychodzi. Właściwie to wolę tych drugich, bo oni przynajmniej nie kryją się tak fałszywie, pod pięknymi hasłami, jak robi to antifa.
To ,że organy ścigania bardzo uparcie unikają ścigania nazistów ,rasistów nie dziwi-zawsze ich woleli
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,87569,7949989,Protestowali_w_obronie_Nigeryjczyka__Zostana_ukarani_.html
http://policyjni.gazeta.pl/Policyjni/1,91152,8883621,Zemsta_policji_za_pikiete_.html
Policja z anarchistami nigdy się nie polubią-widać ,że smerfy chwytają się każdej okazji by poprześladować anarchistów-oni z kolei wypominają policji to i owo.
Jakoś nie słychać wniosków o delegalizację Młodzieży Wszechpolskiej czy NOP-u czy np.:ukarania Korwina-Mikkego za jawne podżeganie do przestępstwa(otwarcie zachęcał by mocno bić lewactwo).Może i Antifa używa przemocy ale w obecnych czasach nadstawienie drugiego policzka gdy stoisz naprzeciwko grupy agresywnych nazioli-kiboli może oznaczać śmierć lub kalectwo-trudno mieć pretensję o instynkt samozachowawczy.A kto mieczem wojuje od miecza ginie-to stara prawda-raczej smutne jest to ,że podziały społeczne sięgnęły w Polsce tak głęboko ,że różni ludzie są gotowi bić albo i zabijać innych.Oby krew się nie polała po żadne ze stron.
do 2.
nieprawda.
jeśli strony byłyby zagranicą, mowa nienawiści byłaby również przestępstwem w Polsce, o ile przestępstwa popełniałby przedstawiciel narodu polskiego, działający na terenie Polski, dokonujący nawoływania do nienawiści na terenie Polski czy wobec rzeczywistości występującej na terenie Polski. tak jak z Red Watch. przestępcami są ci, którzy publikują na Red Watch i wzywają do „mowy nienawiści”. niemniej jednak trudniej jest znaleźć dojście przez serwery zagraniczne do ludzi podpadających pod paragraf, łatwiej po prostu być anonimowym.
do 4.
różnica jest taka, że jedni są za wyeliminowaniem specyficznie rozumianego „faszyzmu”, a inni są za jego wyznawaniem i do niego nawoływaniem. cel uświęca środek. antyfaszym w wykonaniu Antify rozumiany jest mniej więcej tak samo jak 'przemoc / nienawiść wobec faszystów’.
tłumaczę jednak Antifie że walka z faszyzmem do niczego nie prowadzi ponieważ jest dążeniem do Ograniczania Wolności. jedno nawoływanie do Ograniczania Wolności, determinuje następstwa w postaci kolejnych Ograniczeń Wolności. jeśli można zwalczać jedną „przemoc’ czy 'faszyzm’ albo 'ideologię’ uznając ją za szkodliwą społecznie, można też zwalczać inne powołując się na te same argumenty. dlatego nie powinno się dawać uprawnień państwu do zwalczania jakichkolwiek postaw, poglądów, i ideologii.
nie jestem za tym żeby Anarchiści byli defensywni :). jestem za Terroryzmem Anarchistycznym :). jestem przeciwny pacyficznej mowie 'antynienawiści’ która zjada własne dzieci.
podsumowując temat.
zawsze Władza za „mowę nienawiści” przede wszystkim będzie uznawała mowę nienawiści nie wobec jakichś wyjątków społecznych, ale zagrożenie dla Systemu i samej siebie. tak więc wszyscy którzy chcą walczyć z Systemem, a walkę z mową nienawiści wywieszają na swoich sztandarach, są po prostu idiotami.
@Angel, oni nie chca walczyc z nienawiscia czy systemem… oni chca dominowac, a to ze jedni wybrali swastyke, drudzy czarna bandere a inni cos tam jeszcze to kwestia przypadku, srodowiska, wychowania, mlodzienczych wzruszen i takich tam…
W kwestii formalnej: przestepstwa popelnione na terenie Polski sa scigane nawet jesli nie popelnil je „przedstawiciel narodu polskiego” (cokolwiek znaczy to nadymane okreslenie) – kazda osoba przebywajaca na terytorium RP podlega polskiemu prawu…
blackeyed: antifa lewacka? 🙂 poza tym opowiedz o ilości trupów po stronie faszystowskiej, bo takim językiem się posługujesz, lub religijnej – naturalnym sojusznikiem faszystów!