Liczba wyświetleń: 1530
Na początku tego roku ogłoszono nowe przepisy dotyczące leków wytwarzanych w aptekach, czyli recepturowych.
Jednym z podstawowych składników większości lekarstw produkowanych przez apteki jest woda. Nie kranowa, lecz woda destylowana.
Na potrzeby własnej produkcji apteki posiadają destylatory. Swoim rozporządzeniem Ministerstwo Zdrowia zabroniło aptekom używania przedestylowanej przez siebie wody. Zapisano w nim bowiem, że do wytworzenia leku można użyć tylko tych substancji, które są surowcami farmaceutycznymi.
Surowce farmaceutyczne to produkty zgłoszone przez ich wytwórców do Ministerstwa Zdrowia i dopuszczone przez ministerstwo do obrotu.
Rozporządzenie jest nie tylko gniotem legislacyjnym, niebezpiecznym dla pacjentów, zmuszającym do popełniania przestępstw i wykroczeń, generującym chaos oraz bałagan. Jest złe również dlatego, że służy interesom wielkich koncernów, a utrudnia działalność małym (często rodzinnym) firmom farmaceutycznym.
Od 2 lutego br. do wytwarzania lekarstw należy używać wyłącznie wody destylowanej, którą sprzedają koncerny farmaceutyczne. A destylatory? Na śmietnik.
Czy mamy do czynienia z głupotą i niekompetencją minister Kopacz, czy z uwikłaniem lobbistycznym?
Biorąc pod uwagę rynek farmaceutyczny w Polsce, możemy z zaniepokojeniem podejrzewać to drugie.
Obrót polskiej statystycznej apteki w marcu 2010 wyniósł 176 tys. zł (w cenach detalicznych brutto). Cały rynek w 2010 roku w stosunku do 2009 wzrósł o 91 mln zł. Leki refundowane w marcu zanotowały wzrost o 5,3% (o 54 mln zł), sprzedaż odręczna o również o 5,3% (41 mln zł).
Leki pełnopłatne w marcu 2010 roku wykazały sprzedaż mniejszą o 1% (4 mln zł) niż w marcu 2009 roku.
Średnia marża apteczna dla wszystkich leków wyniosła 26,2% i była wyższa o 3,3% niż w marcu 2009 roku (25,3%). Obecnie w Polsce jest 13 272 aptek (według stanu na marzec 2010 roku).
Najwięcej aptek na polskim rynku było w kwietniu 2009 roku. Liczba ta wynosiła 13 650.
Wartość rynku w pierwszych 3 miesiącach bieżącego roku osiągnęła 6,52 mld zł.
Udział produktów farmaceutycznych związanych z wodą destylowaną stanowi w tej gigantycznej kwocie kilka punktów procentowych, czyli jest o co walczyć.
Opracowanie: Walterowicz
Na podstawie: medicalnet.pl
Źródło: Nowy Ekran
Poznaj plan rządu!
Destylatorów nie wyrzucać .Należy je wykorzystać do destylacji zacieru który można wprowadzić do sprzedaży jako naturalny środek dezynfekcyjny.Mogła by go wykorzystać pani minister do zmycia głowy co poskutkowało by nie podejmowaniem paranoidalnychpomysłów.
Destylatorów nie wyrzucać .Należy je wykorzystać do destylacji zacieru który można wprowadzić do sprzedaży jako naturalny środek dezynfekcyjny.Mogła by go wykorzystać pani minister do zmycia głowy co poskutkowało by nie podejmowaniem paranoidalnych pomysłów.
To się wykazała pani minister.. kolejna łapówa?
Lub „kastracja umysłowa”.
E tam. Swoją niekompetencją nie wyróżnia sie specjalnie od reszty ministrów. A jak robi wałki to w imie i dla PO a nie dla siebie.
Cóż był jeden minister ,który tylko spróbował pogrozić paluszkiem koncernom farmaceutycznym (w wypowiedzi publicznej stwierdził ,że marże są zbyt wysokie a ceny niektórych leków w Polsce są wyższe niż np.:w Portugalii i Grecji)długo prof.Łapiński ministrem nie pobył zaraz niby to kazał obić dziennikarza Newsweeka -nawet z SLD go wyrzucili.Kolejny po Sekule i Lepperze kandydat na ,,samobójcę”
Każdy, kto wywlecze trochę prawdy ze środka pójdzie w piach? hmmm. mało ważne.. prawda ma to do siebie, że pomimo znających prawdę w piachu i tak z piachu wylezie 😛 bójcie się zatem Ci, którzy kłamstwa wciskacie, bo będą one obnażone .. wkrótce.. każdego z nas to dopadnie..
Postulowane dążenie rządzących nami do przejrzystości, prawdy i dobra ogólnego i kierowaniu się tylko obiektywnymi regułami, już wcześniej zostało skutecznie doprowadzone „ad absurdum”. Toto jest tylko kolejny dowód…
Intratne stanowisko, a koncerny farmaceutyczne dają w łapę jak mało kto.
Pani Zarabiacz to jeszcze nic! Ministrem jest też agent wywiadu w dodatku obcego hehehe. Płemieł jednak bije wszystkich na głowę.
A czy takie destylarki do wody nadają się do destylacji substancji o niższej temperaturze wrzenia? Np 78,2C?
Nawet nie wiecie ile chemii oczyszczalnie dodają do wody tzw .kranowki ,nawet przegotowanie nic nie daje ,ta chemia cały czas tam jest , według mnie jest jedną z osób w polskim rządzie która dba o polskie społeczeństwo ,dzięki pani Kopacz na polski rynek nie weszły szczepionki przeciwko swinskiej grypie (sprawdźcie skład tej szczepionki między innymi związki rtęci ),polacy powinni być dumni z takiego ministra jak ona która nie pozwala podtruwać polskiego społeczeństwa .
Daj spokój. To stara mitomanka jest.
~@mgmg: zależy od konstrukcji, ale niektóre mogą (te z odrębnym obiegiem wody chłodzącej).
~@migliore: jedna z nielicznych, pozytywnych akcji (ta z brakiem zakupu szczepionek) wynikła raczej z braku pieniędzy i dorabianiem do tego odpowiedniej legendy. Rządy bogatszych krajów, poszły na ten zakup, pomimo, że sprawa OD POCZĄTKU była „śmierdząca”, tylko dla świętego spokoju, aby uniknąć zarzutów, jakie się w naszych środkach masowej dezinformacji też pojawiały, że nie dbają o zdrowie społeczeństwa. A destylowanie wody to JEST ZUPEŁNIE CO INNEGO niż gotowanie!