Liczba wyświetleń: 980
AUSTRIA. Na odbywającej się w środę w Wiedniu sesji Organizacji Państw Eksportujących Ropę (OPEC) nie zdołano osiągnąć porozumienia w sprawie postulowanego przez Arabię Saudyjską podniesienia kwot wydobywczych, które pozostaną na dotychczasowym poziomie.
„Niestety nie byliśmy w stanie osiągnąć konsensusu w sprawie zredukowania lub zwiększenia produkcji” – oświadczył dziennikarzom sekretarz generalny OPEC Abdullah El-Badri.
„To jedno z najgorszych spotkań, jakie kiedykolwiek odbyliśmy” – powiedział saudyjski minister do spraw ropy Ali al-Naimi. Dodał, że 6 spośród 12 państw naftowego kartelu było przeciwnych zwiększeniu wydobycia.
Według Naimiego, arabskie kraje regionu Zatoki Perskiej proponowały, by maksymalna dozwolona produkcja wszystkich państw OPEC zwiększyła się z obecnych około 29 mln baryłek dziennie do 30,3 mln.
El-Badri wyraził nadzieję, że następna sesja OPEC odbędzie się za trzy miesiące. Naimi oświadczył natomiast, iż przedstawiciele kartelu spotkają się ponownie 14 grudnia.
Jak zaznaczył Reuters, fiasko porozumienia w sprawie zwiększenia kwot jest ciosem dla uprzemysłowionych państw importujących ropę, które liczyły na wsparcie OPEC w walce z inflacją.
Źródło: Władza Rad
OPEC nie jest już w stanie zwiększyć wydobycia, do czego się nie przyznają, mydląc oczy „brakiem porozumienia”.
Należałoby zrezygnować po części z używania ropy… ale wtedy nikt by a niej nie zarobił a ceny będą rosły.