Liczba wyświetleń: 827
Główny Urząd Statystyczny podał dane na temat liczby mieszkań oddanych do użytku w 2010 r. Zgodnie z nimi w ubiegłym roku wybudowano 136 tys. mieszkań, czyli o 24 tys. mniej niż w 2009 r. i o 29 tys. mniej w porównaniu z 2008 r.
Z danych GUS wynika, że w Polsce powstają głównie mieszkania indywidualne i budowane na sprzedaż lub pod wynajem. W ubiegłym roku wybudowano 70 tys. tych pierwszych i 53 tys. drugich. Zarazem oddano do użytkowania jedynie 7 tys. mieszkań zakładowych, komunalnych oraz społecznych czynszowych.
Z roczników GUS wynika, że liczba mieszkań oddanych do użytku w ubiegłym roku była taka sama jak na początku transformacji. W 1990 r. wybudowano 137 tys. mieszkań. Jeszcze gorzej wyglądają statystyki w porównaniu z dekadą Edwarda Gierka. W latach 70. rocznie oddawano do użytkowania 245 tys. mieszkań, a w 1970 r. aż 284 tys., czyli ponad dwa razy tyle, co w ubiegłym roku.
Opracowanie: Piotr Szumlewicz
Źródło: Lewica
TAGI: Budownictwo, GUS, Mieszkalnictwo, Piotr Szumlewicz
Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU
Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!
Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.
Porównanie do dekady Gierka zabawne.
Ludzi nie stać na mieszkania więc się ich nie buduje. Proste.
Po części przez gigantyczne podatki nałożone przez socjalistyczne rządy.
A za Gierka było stać?
Realna cena za m2 to wysokość średniej pensji w okręgu, ciekawe jak to wygląda w Polsce.
1. Wykupić mieszkania.
2. Powstrzymać budowę kolejnych.
3. Cieszyć się nie tylko czynszem, ale i ceną rosnącą wraz z zapotrzebowaniem na te mieszkania.
Błyskotliwe komentarze. Gigantyczne podatki (jedne z najmniejszych w Europie), koszty pracy…
Ceny mieszkań zostały wywindowane przez giełdę i kredyty kilka lat temu. Tylko to jest winne ich wysokości. Bogaci panowie (i korporacje) bawią się na giełdzie w tą ruletkę windując ceny i przy okazji pompując bańki spekulacyjne, a potem bańka pęka i mamy kryzys (patrz: Bańka na nieruchomościach w USA przyczyną obecnego kryzysu). A drugą winną stroną są kredyty…
A może to dlatego że liczba ludności nie wzrasta? hę? Jeśli o mnie chodzi to bardzo pozytywna informacja. ciągle tylko budują i budują i za niedługo wszędzie będzie tylko beton ;P Tak naprawdę mieszkań w Polsce jest dużo tylko tak jak już wyżej wspominano nikogo ma nie nie stać bo rożne grupy interesów z duża kaską urządzają sobie spekulacje które te ceny windują.
Tak Janusz, jedne z najmniejszych, ale tylko dla tych którzy potrafią podatki „omijać”. I ja bym nie powiedział, że jedne z najmniejszych skoro do Maroko, Cypru, czy Lihtensteinu nam jeszcze uuuuuu daleko i jeszcze dalej.
I oczywiście Janusz jak widzę wszystkich potrafisz oskarżyć byleby nie zwalić winy na rzeczywistego winowajce wszelkich problemów społeczeństwa. Ani słowa nie pisnąłeś o tym, że nie mamy wolnej gospodarki, tylko gospodarkę sterowaną przez co tworzenie baniek jest bardzo łatwe.
Wg Twojego kryterium wolności najbardziej wolnymi państwami były państwa bloku wschodniego, bo tam baniek spekulacyjnych nie dało się tworzyc.