Najstarsze zabytki polskiego złotnictwa

Opublikowano: 20.08.2010 | Kategorie: Historia, Turystyka i podróże

Liczba wyświetleń: 562

Złoto od wieków wywierało potężny wpływ na rozwój cywilizacji. To ono było przedmiotem walk, wpłynęło na rozwój przestępczości.

Kojarzone z bogactwem oraz dobrobytem wzbudzało w ludziach chęć jego posiadania za wszelką cenę. W artystach narastało pragnienie jego najlepszego wykorzystania i zaprezentowania poprzez wykonanie kunsztownych wyrobów.

Złoto po raz pierwszy na świecie zostało znalezione w Egipcie w postaci samorodków, czyli miękkich brył. Zaczęto szukać złota na wszelkie sposoby. Dopiero później ludzkość zaczęła złoto wydobywać w kopalniach.

W Polsce złoto pochodziło nie tylko z łupów wojennych oraz wymiany handlowej, ale było wydobywane w polskich kopalniach. Do najstarszych górników na Śląsku zaliczani byli Kreteńczycy i Celtowie, a najstarszymi ośrodkami wydobywania złota były Złotoryja i Lwówek.

Warto dodać, że rozwijający się handel w Polsce sprzyjał działalności handlarzy i pośredników, którzy wymieniając gotówkę za złoto lub inne przedmioty, tym samym tworzyli w Polsce pierwsze nieformalne lombardy, które dzisiaj zaliczylibyśmy pod skup złota i innych metali szlachetnych.

Rozwój złotnictwa w Polsce historycznie zaczyna się od wieku XIV. Niewiele wiadomo o jego początkach. Pewne jest, że Bolesław Chrobry, który gościł u siebie cesarza Ottona, ofiarował swojemu gościowi zastawę stołową ze złota i srebra. Prawdopodobnie prezent ten był zaprojektowany i wykonany przez polskich złotników, jednakże nie zachowały się żadne dowody poświadczające ten fakt.

Pewne natomiast jest, że w wieku XII w Kaliszu żył i pracował brat zakonny Konrad, który wyrabiał złotnicze przedmioty kościelne. Jest to pierwsza wzmianka zapisana w kartach historii, jednoznacznie określająca polskiego złotnika z imienia.

Wiek XIV to rozwój polskiego złotnictwa. Wszystko to dzięki urbanizacji i tworzeniu się bogatych miast, w których mieszkańcy mogli skupić się na sztuce rzemieślniczej.

Najstarszymi zabytkami złotnictwa w Polsce są dwa srebrne kielichy z 965 roku, pochodzące z daru Dąbrówki, obecnie znajdują się w Trzemesznie. Ponadto srebrna czara w kształcie kielicha w katedrze płockiej oraz kielichy i hełmy ofiarowane kościołom przez Kazimierza Wielkiego, a dokładnie: kielich srebrny z 1351 roku w Trzemesznie, kielich z kościoła parafialnego w Stopnicy, kielich z 1363 roku z dawnej kolegiaty kaliskiej, herma św. Zygmunta z Płocka.

Do arcydzieł sztuki złotniczej zaliczany jest relikwiarz św. Marii Magdaleny, który jednak został w czasie II wojny światowej zniszczony prawie doszczętnie i nie jest możliwe przywrócenie go do pierwotnego stanu. Relikwiarz ten został ofiarowany w 1370 roku przez króla Kazimierza Wielkiego kościołowi w Stopnicy.

XVI wiek to uprawomocnienie rzemieślniczego cechu złotniczego. Wszystko to za sprawą króla Zygmunta III Wazę, który nie tylko tworzył prawo złotnicze w Polsce i nadawał przywileje złotnikom, ale również miał swój udział w tworzeniu kultury złotniczej – sam był zamiłowanym złotnikiem. Jego autorstwa są emaliowane kubki i kielichy kościelne ze srebra, które po dziś dzień zachowały się w muzeach i kościołach. Król na Wawelu miał własną pracownię złotniczą Alchimię, w której oddawał się sztuce złotniczej.

Największą rozmaitość wyrobów ze złotach przypisuje się wiekom XVI i XVII, a od XV wieku obserwowało się wzrost znaczenia wykształcenia u polskich złotników.

Na koniec warto dodać, że polscy rzemieślnicy, głównie ulokowani w Krakowie, Gdańsku i Lublinie, cieszyli się dużą popularnością w kraju. Nawet na kartach przeróżnych ksiąg zachowały się informacje, że zazdrośni złotnicy lwowscy zanosili skargi na nich do królów.

Autor: Anna Ciepły
Źródło: iThink


TAGI:

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.