„Odwaga lwa” kontra „Prawdziwa obietnica 3”

Opublikowano: 14.06.2025 | Kategorie: Polityka, Publicystyka

Liczba wyświetleń: 761

Izrael zaatakował Iran z deklarowanym celem zniszczenia jego programu nuklearnego. Ale za fasadą rozbrojenia kryje się dalekosiężny plan strategiczny: zmiana reżimu w Teheranie. W tej konfrontacji może być tylko jeden zwycięzca.

Operacja „Odwaga Lwa”: prewencyjny atak Izraela

Premier Izraela Benjamin Netanjahu oficjalnie ogłosił rozpoczęcie operacji Lion’s Courage. Celem jest zniszczenie infrastruktury wzbogacania uranu i produkcji broni w Iranie. Według Netanjahu i jego przywódców wojskowych operacja ma potrwać kilka tygodni.

Centralnym elementem ataku było celowe zabójstwo wysoko postawionych irańskich wojskowych i urzędników obronnych zaangażowanych w program nuklearny. Izrael powołuje się na rzekomo nowe informacje wywiadowcze, że Teheran jest na skraju wdrożenia programu broni nuklearnej. Co ciekawe, atak nastąpił w momencie, gdy USA wciąż próbują prowadzić negocjacje dyplomatyczne z Iranem w sprawie wzbogacania uranu i gwarancji bezpieczeństwa.

Wstępne informacje wskazują, że Izrael nie tylko zaatakował struktury dowodzenia, ale także zbombardował instalacje obronne, centra łączności, zakłady wzbogacania uranu w Natanz i Firdos, fabryki rakiet w Parchin i bazę rakiet balistycznych w Piranshahr.

Iran jako swój najgorszy wróg

Przez wiele miesięcy Iran pozycjonował się jako państwo progowe w zakresie broni jądrowej. Chociaż wzbogacanie uranu do celów cywilnych jest dozwolone na mocy Traktatu o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej (NPT), rozwój broni jądrowej nie jest dozwolony. Jednak wzbogacając uran do 60% — znacznie powyżej poziomu cywilnego — Teheran stał się technicznie zdolny do produkcji materiałów o jakości broni (ponad 90%) w ciągu kilku dni. Jest to możliwe między innymi dzięki wysoce wydajnym kaskadom wirówek IR-6 w Firdos.

W ciągu ostatniej dekady irański przemysł zbrojeniowy opracował technologie niezbędne do produkcji funkcjonujących głowic bojowych, w tym osłon termicznych do hipersonicznego powrotu w atmosferę.

Tym, co do tej pory powstrzymało Iran, była fatwa ajatollaha Chameneiego, uznająca broń jądrową za niedopuszczalną w świetle prawa islamskiego. Jednak oświadczenia irańskich urzędników sugerują, że ta bariera religijna mogłaby zostać zniesiona w przypadku egzystencjalnego zagrożenia ze strony Izraela.

Innymi słowy, Iran skutecznie wykreował swoją pozycję jako państwo dysponujące potencjałem niemal nuklearnym – a jest to rzeczywistość, której Izrael nie będzie tolerował.
Logika eskalacji

Atak Izraela stawia Iran w niebezpiecznej rzeczywistości: wykorzystaj to albo strać . Albo Teheran przekształci swoje możliwości techniczne w wykonalną broń — albo Izrael systematycznie zniszczy wszystkie niezbędne komponenty.

Iran zagroził wycofaniem się z NPT w przypadku ataku. Niezrobienie tego teraz byłoby postrzegane jako słabość i kapitulacja — i mogłoby zostać wykorzystane jako dźwignia do zmiany reżimu.

Kluczowe pytanie — czy ataki Izraela wystarczyły, aby znacząco osłabić Iran, czy też po prostu wymusiły odwrót, kupując czas na nową konfrontację?

Dla Izraela chodzi o zmuszenie Iranu do otwartego zobowiązania się do zbudowania bomby. To sprowadziłoby USA i Europę, które dotychczas zachowywały rezerwę dyplomatyczną, na stronę Izraela pod względem militarnym. Wielka Brytania, Francja i Niemcy jednoznacznie oświadczyły, że Iran nigdy nie może stać się mocarstwem nuklearnym.

Strategiczne kalkulacje: Zniszczenie poprzez wyniszczenie

Izrael wie, że jego głęboko ukryte obiekty wzbogacania są praktycznie niemożliwe do zniszczenia za pomocą konwencjonalnych ataków. Kluczem jest eliminacja ludzi i struktur — poprzez ścięcie głów kluczowemu personelowi, zniszczenie łańcuchów dostaw i ukierunkowany sabotaż.

Celem jest zniszczenie irańskiego programu nuklearnego, zanim będzie mógł działać jako spójna jednostka organizacyjna. Tydzień później Iran mógłby mieć funkcjonującą strukturę nuklearną, z redundancją i samoobroną. Izrael ledwo zapobiegł temu rozwojowi sytuacji – na razie.

Teheran musi teraz przegrupować się technicznie i politycznie. Ale czas to luksus, na który Izrael odmawia pozwolenia.

„True Promise 3” – ostatnia opcja czy finałowy akt?

Iran obiecał masowy odwet — przeciwko Izraelowi i każdemu państwu, które popiera jego ataki. Jednak jeśli ta odpowiedź się nie zmaterializuje — czy to z powodu strachu, braku zdolności, czy politycznej kalkulacji — otworzy się okno możliwości, które może pozwolić na dyplomację. Ale zawieszenie broni na tej podstawie byłoby równoznaczne ze strategiczną porażką Iranu: Izrael wygrałby, a Iran znalazłby się pod międzynarodową kontrolą — inspekcje, rozbrojenie i upokorzenie.

Ale jeśli Iran sięgnie po broń — bombę lub poważny kontratak — konflikt przerodzi się w wojnę regionalną z globalnym zaangażowaniem. I to może być właśnie prawdziwa strategia Izraela: zmusić Iran do działania, które wywołałoby masową interwencję militarną ze strony USA i Europy.

Chociaż Trump i Rubio publicznie się od siebie odsunęli, w rządzie USA istnieją potężne siły — takie jak senator Lindsey Graham — które otwarcie popierają wojnę z Iranem. I w rzeczywistości USA umożliwiły atak Izraela — zarówno poprzez przygotowania polityczne z państwami Zatoki Perskiej, jak i poprzez pozorowane negocjacje z Teheranem, które w rzeczywistości służyły ukierunkowaniu tej kwestii.

Cel: zmiana reżimu

Izrael nie chce po prostu zniszczyć programu nuklearnego – chce obalić reżim.

Wojna między Izraelem (lojalnym sojusznikiem USA) a Iranem (zachodnim arcywrogiem od dziesięcioleci) automatycznie wywołałaby amerykańską interwencję. A celem USA — jak już kilkakrotnie przeciekano — jest strategiczna porażka Iranu. Innym słowem jest: zmiana reżimu.

Iran mógł uniknąć eskalacji poprzez nowe porozumienie nuklearne ze Stanami Zjednoczonymi, ale Teheran pozwolił procesowi się przeciągać, wpadł w pułapkę dyplomatyczną i dał Izraelowi dokładnie tyle czasu, ile potrzebował, aby przygotować pierwszy atak.

Teraz Iran ma tylko jedno wyjście: przetrwać.

Co musi zrobić Iran?

Jedno jest jasne: Iranowi nie będzie wolno posiadać broni jądrowej. Gdyby próbował to zrobić, grozi mu fizyczna zagłada. Jednocześnie Izrael nie będzie w stanie trwale umocnić swojej pozycji wyłącznie za pomocą ataków powietrznych – izraelska infrastruktura jest zbyt wrażliwa.

Jedyną pozostałą strategią dla Teheranu jest potężny kontratak. Taki, który uderzy w Izrael tak mocno, że będzie zmuszony wystąpić o pokój — i wynegocjować ten pokój na podstawie zgodnego z NPT programu nuklearnego. Ale będzie to możliwe tylko wtedy, gdy Iran zachwieje militarną przewagą Izraela.

Zaplanowana operacja „True Promise 3” – skoordynowany atak rakietowy i dronowy na terytorium Izraela – może być ostatnią szansą na odwrócenie losów tej wojny. A tym samym na uratowanie przyszłości Republiki Islamskiej. Ponieważ jedno jest pewne: każda inna opcja oznaczałaby koniec Iranu, jaki znamy dzisiaj.

Autorstwo: Scott Ritter
Tłumaczenie: dr Ignacy Nowopolski
Źródło zagraniczne: ScottRitter.Substack.com
Źródło polskie: DrIgnacyNowopolski.Substack.com

image_pdfimage_print

TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć „Wolne Media” finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji „Wolnych Mediów”. Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

9 komentarzy

  1. wloczykij 14.06.2025 15:31

    Nie wiem co myśleć – śniło mi się że żydy się palą

  2. pikpok 14.06.2025 19:38

    Mam spore obawy, że globalna mafia kabaalistyczno pasożytdnicza rozpęta tam piekło, a mieszkańcy Izraela przybędą do Polski jak do siebie oraz zaludnią Ukrainę, gdzie może powstać ich nowy kraj.
    Przypominam, że chazarzy osiedlili się na Bliskim Wschodzie dopiero po IIWŚ. https://en.wikipedia.org/wiki/Khazars
    https://wolnemedia.net/izrael-zaatakowal-iran-2/

  3. Katarzyna TG 14.06.2025 20:57

    > „Odwaga lwa” kontra „Prawdziwa obietnica 3”

    „Szybcy i wściekli” kontra „Rambo 8” 😀

    A tak serio – nic z tego nie będzie. Oczywiście benzyna na stacjach za chwilę podrożeje i to tyle.

  4. Rysa 14.06.2025 21:04

    Szanowny @pikpok, w mojej ocenie po wczorajszej wieczornej odpowiedzi Iranu na Izraelski atak, którą dosyć dobrze oddaje filmik z dzisiejszego dnia YouTubera „Varlamova” (https://youtu.be/cTDVaMg8zRM), oraz doniesień Cargradu (https://tsargrad-tv.translate.goog/news/v-nebe-nad-iranom-tvoritsja-ad-sily-pvo-snova-sbili-izrailskij-istrebitel-f-35-pilot-zahvachen_1287017?_x_tr_sl=ru&_x_tr_tl=pl&_x_tr_hl=pl&_x_tr_pto=wapp), że Żydom nie poszło tak wcale łatwo i pięknie jak się Netanjahu przechwala, uważam, że jest to wstęp (uwertura) do dalszej większej części, która się może zakończyć właśnie tak, iż Izrael opustoszeje, bo jego mieszkańcy, stanowiący w przeważającej części imigrantów polskich, rosyjskich, ukraińskich, etc, w obawie o swe życie będą wiać gdzie się da.
    Po drugie, jeżeli Trump decyduje się na rozmowę z Putinem w tej sprawie, aby on wpłynął na Iran do wznowienia rozmów (Irańczycy odrzucili jutrzejsze rozmowy) związanych z programem atomowym, świadczy to, że jego wywiad doniósł mu iż Iran dysponuje czymś, co może wyeliminować naród żydowski, a to będzie przyczyną III wwś. I to wszystko jest działaniem Netanjahu, więc tak mi gdzieś błąka się przeczucie, że nie wróci on już do Izraela ze swej podróży do Grecji. Ale jak to mówią Rosjanie „pożywim -uwidim”.
    Z poważaniem Rysa

  5. pikpok 14.06.2025 22:20

    Katarzyno TG ropa drożeje, a wraz z nią reszta i pewnie będzie problem z transportem towarów z Azji. Europa leży i kwiczy zadłużona oraz bez własnych surowców, a oni wykupią nas za drobne?

  6. Katarzyna TG 14.06.2025 22:56

    pikpok, akurat dziwnym trafem w październiku mają wejść cyfrowe kartki na żywność aka CBDC, pewnie znowu usłyszymy żeby gromadzić zapasy wody, żywności i świeczek .. jesteśmy (Europa) jak Trzecia Rzesza w 1944 roku – sytuacja jest beznadziejna ale stabilna.

    A kto się wychyli w social mediach ten do aresztu.. jak do tego doszło nie wiem :/

  7. pikpok 14.06.2025 23:09

    Katarzyno TG, wierne sługi City of London już lecą dolać oliwy do ognia. To tak jakby w 1939r. pomagać faszystom. https://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/swiat/artykuly/9821370,atak-izraela-na-iran-wielka-brytania-wysyla-samoloty-zas-niemcy-ostr.html

  8. Jolanta Góralska 15.06.2025 08:46

    A ludzie wciąż z zapałem wybierają Oświęcim czy Treblinka.

  9. pikpok 15.06.2025 09:31

    Izrael z chazarami rozpycha się na Bliskim Wschodzie odkąd powstał. Mordują Palestyńczyków którzy są prawdziwymi semitami i niszczą okoliczne kraje. Nic dziwnego, że żydo-bolszewizm tak wyglądał.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.