Liczba wyświetleń: 415
W sobotni wieczór, na kilkanaście godzin przed rozpoczęciem głosowania w pierwszej turze wyborów prezydenckich, premier Donald Tusk zamieścił w serwisie „X” krótki wpis zatytułowany „Słowo na niedzielę”. Dołączył do niego grafikę z cytatem z „Księgi powtórzonego prawa” (23, 20-21): „Nie będziesz pożyczał na lichwiarskie odsetki twemu bratu, nie będziesz brał odsetek za wierzytelność pieniężną ani za wierzytelność żywnościową, ani za cokolwiek, za co się bierze odsetki”.
Wpis premiera – opublikowany już po formalnym zakończeniu kampanii wyborczej – wywołał natychmiastową falę komentarzy. Część użytkowników „X” zarzuciła szefowi rządu złamanie ciszy wyborczej, argumentując, że biblijny cytat można odczytać jako aluzyjną krytykę opozycyjnego rywala oskarżanego niedawno w mediach o pożyczenie emerytowi pieniędzy na lichwiarskich warunkach oraz niewywiązywanie się z umowy przejęcia mieszkania w zamian za dożywotnią opiekę.
Najmocniej odpowiedział ks. Daniel Wachowiak, znany z aktywności w mediach społecznościowych. „Kto Słowem Bożym się posługuje, a sam ma nieczyste sumienie, jest jak diabeł na górze kuszenia” – napisał kapłan, nawiązując do ewangelicznego opisu kuszenia Chrystusa przez szatana, który również posługiwał się fragmentami Pisma. Duchowny zakończył wpis życzeniem nawrócenia dla premiera.
Według danych widocznych w niedzielny poranek odpowiedź ks. Wachowiaka zdobyła ok. 15 tys. polubień, podczas gdy pierwotny wpis Donalda Tuska zanotował niespełna 8 tys. reakcji. Różnica ta stała się jednym z najczęściej komentowanych wątków w polskiej części platformy.
Od godz. 0:00 w sobotę obowiązuje ustawowy zakaz agitacji wyborczej. Za jego złamanie grozi grzywna do 1 mln zł. Komentatorzy portalu wPolityce.pl ocenili, że wpis premiera „igra z ciszą wyborczą”.
PKW ani policja wyborcza do chwili publikacji nie odniosły się do sprawy. Jeżeli którykolwiek z wpisów – zarówno premiera, jak i osób komentujących – zostanie uznany za agitację, sprawa może trafić do sądu po zakończeniu ciszy.
Autorstwo: Aurelia
Na podstawie: X.com, wPolityce.pl
Źródło: WolneMedia.net
Poznaj plan rządu!
W kwestii sondaży – Brrawo ciemnota popisowska, będziecie rzryć dałnuny z lilda i tipy z bierdonki, i odbijać siarczyście solą do klisz fotograficznych. Mentalnośc niewolnicza jest wśród potomków zaczadziałego chłopstwa i pseudo elit z dziada pradziada bydlęcych pastuchów z lubelszczyzny zbyt głęboko zakorzeniona, by cień intelektualnych uniesień przebił mur krowiego łajna otaczający ostatnie szare komórki w ostatnim zwoju mózgowym pamiętającym definicję słowa POLSKA.
Jeszcze gdyby było na kogo głosować… PoPiS wiadomo że to stara zdarta płyta która powinna przestać politykować, ale inni kandydaci też nie mieli za wiele do zaoferowania. Tylko nie mów mi o Memcenie, który chciałby likwidować znajniższą krajową, zus i zrobić płatne studia 😮 Ani o Braunie, który oferuje kulę w łeb dla ludzi którzy nie chcą zabijać i ginąć na wojnie i wolą zdezerterować. Szczerze to do momentu ostatniej debaty skłaniałem się ku Braunowi ale tym tekstem pokazał co mu naprawdę na sercu leży. Sorry, ale mimo tylu kandydatów – żaden z nich nie nadaje się na prezydenta.
Młody jesteś, podrośniesz, to wiele zrozumiesz. I powinni was grubaski po tym poligonie przegonić bez telefonów i bez mamusi, aż by się wam priorytety wyprostowały. Na studia też sobie musiałem sam zarobić, bo mi mamusia nie dała nawet na bilet, więc wszelkie działania prostujące roszczeniowe, pokrzywione zetki są mile widziane.
Po pierwsze, grubaskiem i zetką nie jestem. Po drugie, myślę że rozumiem więcej od Ciebie, idę trzeźwo przez życie, analizuje i przedstawiam swoje zdanie. Nie korzystam z używek, panie Kufel(piw)10. Nie ma we mnie nienawiści w odróżnieniu od Ciebie. Niestety, ale poza obrażaniem i inwektywami niewiele masz do powiedzenia. Piszesz jak typowy hejter i obrażasz ludzi których nawet nie znasz. Jeśli jesteś po alkoholu to wytrzeźwiej i przemyśl swoje zachowanie, bo naprawdę blado twoje teksty wyglądają. Nie odniosłeś się w ogóle do tego co napisałem. Jakby tacy jak Ty rządzili krajem to byłaby tu jeszcze większa Sodoma i Gomora niż dotychczas, więc cieszę się że jedyne co możesz to pokrzyczeć w komentarzach jak małe dziecko, któremu zabrano zabawki.
Prawda jest taka że mamy przerąbane, ktokolwiek by nie wygrał. Przykre jest że za PoPiSem dalej idą tłumy, ale z innymi kandydatami też nie mielibyśmy El Dorado. Może by było ciut lepiej, może nie. Nie dowiemy się już. Polska to biedny umęczony kraj, pytanie tylko ile jeszcze zniesie.