Liczba wyświetleń: 791
Franciszek spotkał się z Karolem zwanym III i Camillą. Pogratulował parze 20 lat wspólnego życia. Katolickie media zwracają uwagę, że według Kościoła Karol żyje w grzechu, ponieważ Camilla ma ważny ślub kościelny. Więc de facto osoba tytułowana papieżem pogratulowała parze niewierności małżeńskiej.
Franciszek odwołał oficjalne spotkanie w Watykanie z powodu złego stanu zdrowia. Mimo tego nazywany królem Anglii Karol Windsor wraz z żoną Camillą spotkali się z Franciszkiem prywatnie.
Pałac Buckingham przekazał, że Franciszek zaprosił do siebie parę, gdy jego opiekunowie ocenili, że jego stan zdrowotny pozwala na przyjmowanie gości. O samym spotkaniu, które trwało 20 minut, niewiele wiadomo. Wymieniono się nawzajem życzeniami, w tym powrotu do zdrowia przez Franciszka. „Papież miał również okazję złożyć życzenia Ich Królewskim Mościom z okazji rocznicy ślubu” – podał Watykan w oświadczeniu.
Portal LifeSiteNews.com zwraca uwagę, że „taka wiadomość gratulacyjna jest godna uwagi”, ponieważ Windsorowie faktycznie obchodzą 20-lecie zawarcia związku cywilno-prawnego. Jednak z kościelnej perspektywy nie jest to małżeństwo, ponieważ Camilla jest rozwódką.
W 1973 roku Camilla poślubiła Andrew Parkera-Bowlesa. Była to katolicka liturgia prowadzona przez katolickiego księdza. Mniej więcej wtedy też Camilla poznała Karola Windsora. Sama Camilla nie jest katoliczką, tylko anglikanką. Jednak jej dzieci są chowane w wierze katolickiej. W 1995 roku Camilla i Andrew rozwiedli się, czemu sprzyjało ujawnienie jej romansu z obecnym liderem rodziny Windsorów, popularnie choć niesłusznie nazywanej „rodziną królewską”.
Sprawa tegoż związku wywołała spory wstrząs u anglikanów. W 2002 roku anglikanizm dopuścił rozwodnikom ponowne związki „kościelne”. W kwietniu 2005 roku w Windsor Guildhall Karol i Camilla wzięli anglikański ślub. W 2022 roku zaś Elżbieta Windsor, zwana królową Elżbietą, nadała Camilli tytuł „Królowej Małżonki” do użytku po objęciu tronu przez Karola. Sprawa była szeroko komentowana w brytyjskich mediach i wielu uznało to za skandal ze względu właśnie na ślub Camilli.
O ile kwestia tego, co uważają anglikanie, raczej nas nie dotyczy, o tyle w tym kontekście gratulacje złożone przez osobę tytułowaną papieżem mogą wywołać słuszne oburzenie. W końcu Franciszek pogratulował 20-lecia trwania parze w grzechu śmiertelnym i – w przypadku Camilli – niewierności małżeńskiej, patrząc przez pryzmat katolickiej doktryny.
Autorstwo: DC
Na podstawie: LifeSiteNews.com
Źródło: NCzas.info
„grzech śmiertelny” – cóż to za kuriozum wymyślone przez ludzi i dla ludzi.
Nie przypominam sobie, aby Jezus o czymkolwiek takim wspominał.
Ki czort to obmyślił, aby bałamucić ludzkie dzieci?
Jezus wspominał jedynie, że nie godzi się oddalać własnych żon. W jego czasach kobiety były przedmiotowo traktowane, niemal na równi z wielbłądami i nie miały NIC do gadania, zdane na łaskę i niełaskę swego pana męża. Stąd i jedna z przyczyn dla której zamordowano Jezusa, gdyż przeciwstawiał się panującym konserwatywnym normom i 'odwiecznym’ tradycjom. Wolał kierować się sercem i rozumem w ocenie działań, a nie dogmatami.
Jednak sam fakt, że Jezus wspominał o wyjątku: „chyba, że prowadziły się seksualnie niemoralnie” (Mt 5:31-32) pokazuje, że dopuszczał furtki, podług których rozwód MOŻE być dokonany i NIE jest grzechem!
Wbrew matactwom rzymskich hierarchów.
Hah, pewnie zajrzeli do niego by upewnić się, że papież Franciszek jest przygotowany na zejście by przekierować uwagę z ujawnionej listy klientów Epsteina na swoją śmierć. Albo jeśli papież Franciszek zejdzie przed upublicznieniem ww listy, to Karol się poświęci, nie zdziwię się jeśli to obgadywali za zamkniętymi drzwiami